Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Wykluczeni - recydywiści  (Przeczytany 6743 razy)

Offline UWAGA AWARIA

Odp: Wykluczeni - recydywiści
« Odpowiedź #30 dnia: 17 Sierpień, 2019, 20:16 »
Z doświadczenia  przewodniczenia komitetom mogę powiedzieć że przyłączenie po którymś wykluczeniu za ten sam grzech jest możliwe.Tylko żeby nie była to samowolka starszych muszą być spełnione pewne warunki,wszystko musi być oparte o artykuły w strażnicach bądź listach do starszych.Podam konkretny przypadek.Brat Y lubił sobie wypić tak bardzo że z czasem oficjalnie chodził nachlany i robił awantury za co został wykluczony potem został przyłączony historia powtarzała się kilkakrotnie  . Na ostatnim komitecie w którym brałem udział znowu brat przepraszał i twierdził że nie chce pić inni starsi z wyrozumiałością patrzyli na tego brata i go bronili ,przecież to choroba alkoholowa.No dobrze skoro jest chory czy wobec tego leczył się bądź się leczy, a skoro nie to musi ponieś konsekwencje ,zostaje wykluczony.Każdy kto zetkną się z KS wie że komitet musi podać warunki po spełnieniu których dana osoba wykluczona może starać się o ponowne przyjęcie,w tym wypadku było poddanie się leczeniu i co najmniej roczna abstynencja.Nie wiem czy podobnie można załatwić sprawę z seksem ,hazardem czy innymi uzależnieniami ,na ile organizacja uznaje je za choroby.Przez ostatnie lata pobytu w organizacji wiele się zmieniło nastąpiło rozprężenie obyczajów ;rozwody ,ponowne małżeństwa i znowu rozwody  i tak kilka razy.Na domiar złego wszystko to było akceptowane przez zborową starszyznę.
teraz naprawdę
jacie pierdziele ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
kiedy czytam takie brednie odnośnie wykluczeń i to na stronach odstępczych to lać mi się chce że takie książkowe wykluczenia
w tej organizacji może miały gdzieś miejsce i to  w latach 80  ....ludzie to są zalecenia z paście listów i debilnych szkoleń
nikt tego obecnie nie stosuje w praktyce.

nie daj boże jak któryś ze starszych ma na sądzonego petenta" krzywe oko, albo jakiś zatarg z przeszłości a nie wspomnę już
jak trafi się w gronie wszechwiedzący pistolet, to żadne reguły nie grają roli i gdyby się zesrał na takim komitecie
w ramach obrony to i tak poleci,procedury o których pisze 9 one były i są troszkę zmodyfikowane
 co ciekawe ,one sa w d..pie!..tak wyglądają komitety ,dowodem sa te komitety nagrywane  na you-tub
sam widziałem dość takich ,że dziwi mnie to iż nadal ludzie na nie przychodzą z widocznym syndromem liczenia na sprawiedliwość
i to nawet tą WTSu,
wygląda to tak jak jest przypalony w zborze to wyleci.. a przy pierwszej wizycie na sali będą go faworyzować rozdrażniać z 2-3 lata a nawet zniechęcą celowo,..zaś jak się trafi rodzinka obwodowego koordynatora albo kogoś blisko koryta w BO
to nawet 4razy gnoja potrafią wykluczać  no bo jak stach" po plaży chodzi z 20ką
mało tego i obsadzać na przywilej potem bo na stacha już duch działa ,chore
w tej organizacji liczy sie tzw. układ znajomości bliskiej
« Ostatnia zmiana: 17 Sierpień, 2019, 20:34 wysłana przez UWAGA AWARIA »


Offline Siedemtwarzy

Odp: Wykluczeni - recydywiści
« Odpowiedź #31 dnia: 18 Sierpień, 2019, 11:04 »
W naszym zborze jest siostra która jest przyłączana poraz 5. Za każdym razem powód wykluczenia ten sam, niemoralność. Zadziwiające jest, że kobitka jest aseksualna ze  wszechmiar. Mimowolnie słyszalem jak skarżyła się siostrom że nie może zejść ponizej 150 kg ( wzrost z 1.70), także ogromniasta jest. Nie wiem na samych feedersów trafia, czy co. Starsi kazali jej się zbadać czy nie ma jakis zaburzeń itp ale ponoć  wyszlo że nie. Także ona u nas prowadzi w tej swoistej klasyfikacji.