BYLI... OBECNI... > NASZE HISTORIE

Wolność,Wolność

(1/3) > >>

dziewiatka:
Nemo: Poprawiłem tytuł.

Coraz mniej myślę o organizacji zauważyłem że mam lepsze zajęcia by przejmować się co tam słychać w zborze.Dobrze zrobiła mi zmiana pracy n,nie ma nikogo ze zboru ,kto zatruwałby mi życie informacjami jak to fajnie jest i jak organizacja się rozrasta.Kto dziś został starszym jaki nadzorca obwodu przyjedzie gdzie będzie spał a u kogo będzie na obiedzie.Najbardziej nie cierpiałem uwag w stylu żałuj że ciebie tam nie było,szkoda że cię nie ma a takie fajne wykłady miałeś.Po za forum nie mam żadnej informacji o organizacji,teściowa ze szwagrem się nie odzywają ,matka nic nie powie ,myślę że się uwolniłem.

UWAGA AWARIA:
 ;D 8-)

do czasu aż do twoich drzwi zapuka nadzorca O. ;) i powie bracie dziewiątka" jak nam ciebie brakuje
 jeszcze musisz kupić tabliczkę"uwaga zakaz wstępu"

Cytryna:
Cieszę sie ,że czujesz się psychicznie lepiej.Jestes nieczynny tak ?

stinkfist34:
Lęki co jakiś czas będą powracać. Ale musisz być wytrwały w swojej decyzji! Czasem lepiej postawić grubą kreskę tj. napisać list.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Trinity:
dziewiątko
fajnie masz zauważyłam że mi też coraz mniej brakuje organizacji
nawet na kongresie nie byłam i nie mam żadnych wyrzutów
jak to mówi pismo
poznacie prawdę a prawda was wyswobodzi
prawdę poznałam czas się wyswobodzić 😙

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej