BYLI... OBECNI... > OSTRACYZM

Ostracyzm

<< < (33/34) > >>

UWAGA AWARIA:

--- Cytat: Gandalf Szary w 30 Czerwiec, 2019, 21:36 ---Fundamentalna, bo nie zna krytyki i jest nieomylna, a doktryna niepodważalna. A wszyscy przeciwnicy zginą w Armagedonie.
Jak łatwo pisać takie rzeczy!!! Szkoda, że są osoby które biorą to na serio!!

A to dla Klepsydry:

--- Koniec cytatu ---
Tak w tym coś jest ,niezależnie czy wytworami WTS nas napompowano od dziecka czy nabyliśmy to z własnej inicjatywy
a mianowicie ciekawostką jest to że uwierzyliśmy w to przed czym przestrzega dosłownie biblia ,wszyscy dobrze o tym wiemy
-że nie należy ufać człowiekowi   
-że należy unikać proroka którego proroctwa się nie spełnią_
- że nie należy liczyć dat itd
a wszyscy zawiśliśmy na tym WTSowym haku duchu jak by to nazwać ,bo kiedy sie nad tym
zastanawiam to jakoś samoczynnie mi ciarki idą pod skórą... 8-)
podobnie też działał ten klepsydra,niby chłop prostolinijny ,ale tylko do góry
tylko co tym jest

Eustoma:
Przerażające, jak można wpłynąć i manipulować umysłem ludzkim.
Brrr.....🤯

Storczyk:
Znalazłam  ciekawy raport z 2011r.

Odrzucenie boli naprawdę

Cierpieniu w związku z odrzuceniem i izolacją można przyjrzeć się z jeszcze jednej strony. Naomi Eisenberger (2011) w swoich raportach przedstawia wyniki ciekawych badań farmakologicznych i neuroobrazowania, które jasno wskazują, że w ludzkim mózgu obszary odpowiedzialne za odczuwanie bólu fizycznego pokrywają się z tymi odpowiedzialnymi za ból emocjonalny, powstały w wyniku odrzucenia. Można powiedzieć, że gdy czujemy się odrzuceni, to tak, jakbyśmy byli bici i atakowani fizycznie. Stąd okropne katusze, którym podlegają osoby marginalizowane społecznie i odtrącane w najbliższych relacjach. Ma to oczywiście swoje ewolucyjne uzasadnienie – przynależność i konieczność długiego pozostawania pod opieką są konieczne dla naszego przetrwania, więc organizm musiał wykształcić wystarczająco silny mechanizm alarmowy, który będzie informować o odrzuceniu (tym samym bezpośredniemu zagrożeniu życia) i prowokować do ulżenia sobie w bólu za pomocą starań w kierunku odzyskania więzi. Z kolei takie utrwalające się z czasem sposoby na zabieganie o rodzica stają się naszym „standardem” w staraniach o relacje, a tym samym strukturą osobowości.

Blue:

Niedługo kolejny odcinek Watchtower in Focus. Będzie dotyczył czegoś niezwykle ciekawe - otóż nasza ukochana Strażnica przegrała sprawę sądową w Szwajcarii dotyczącą ostracyzmu. Regina Spiess, była JW ważyła się skrytyować organizację za ostracyzm. Strażnica pozwała ją za pomówienia... i przegrała. Sąd wskazał, że praktyki ŚJ łamią prawa człowieka i są naganne :)

Więcej tutaj: https://www.nzz.ch/schweiz/die-zeugen-jehovas-betreiben-mobbing-bestaetigt-ein-zuercher-gericht-und-bringt-die-gemeinschaft-damit-auch-in-deutschland-in-verlegenheit-ld.1565000?reduced=true

DontBeUnkind:
Sam wyrok jest ogromnym zwycięstwem, ale nie ma się co oszukiwać, że pobudzi jakiegokolwiek ŚJ do myślenia. Nie potrzeba tu nawet agitacji ze strony CK, lata indoktrynacji wystarczą.

Sądy świeckie są tylko tymczasowym narzędziem do wymierzania stosownej sprawiedliwości zgodnie z obowiązującym porządkiem prawnym, ale kierują się wyłącznie zawodną, ludzką mądrością, nigdy nie zrozumieją wysokich standardów jakie obowiązują w ORG Jehowy, dlatego musimy czekać na nadejście Nowego Systemu, kiedy na zawsze zapanuje doskonała sprawiedliwość.

Proste, eleganckie wyjaśnienie, które podsunie ci twój zindoktrynowany do granic możliwości umysł.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej