Kochani! Każdy udzielający się na tym forum ma swoich wielbicieli i oponentów. Nie da się ustanowić sztucznie jednomyślności i jedności, wśród ludzi o różnych poglądach, tylko dlatego, że byli, czy są jeszcze wśród świadków. To prawda, że internet zalewa fala hejtu, która przeraża, jednak nie przesadzajmy, że u nas jest aż tak źle. NIE JEST. Zawsze, gdzie jest dyskusja, tam są emocje, tego się nie da uniknąć. Jesteśmy prawdziwymi ludźmi, nie manekinami. Natomiast NIE MA prawdziwej NIENAWIŚCI, do kobiet, mężczyzn, wierzących, niewierzących, czy kogo tam jeszcze. Nie wierzycie, to poczytajcie, jak wyglądają komentarze, choćby na onecie i porównajcie z naszymi. To, że każdy został poniekąd poraniony przez orga nie oznacza, że ma patrzeć wyłącznie na czubek własnego nosa i u ludzi o przeciwnych poglądach, doszukiwać się nienawiści. NIE ZAWSZE KAŻDY MUSI MIEĆ RACJĘ, A ZWRÓCENIE UWAGI PRZEZ INNYCH UŻYTKOWNIKÓW, CZY ADMINISTRACJĘ, TO NIE JEST OBJAW DYSKRYMINACJI. Prawda, że niektórzy powinni zastanowić się co piszą (ja czasem też, niestety), bo poziom niektórych wypowiedzi, nie licuje z wiekiem wypowiadających je uczestników. Warto się zastanowić, zamiast potem edytować i wypierać się.
I jeszcze jedno, co mnie oersonalnie drażni... Kochani, w internecie używamy nicków. To takie nasze internetowe nazwiska. Starajmy się unikać personaliów, nawet jak je znamy, bo wygląda to komicznie. Takie Maćkowanie, na przykład, użytkownikowi o nicku Mav..