Miło mi, że post Was zainteresował.
To był jeden z tych tematów które sprawiły, że zacząłem otwierać oczy.
Ten fragment o młodym człowieku, który nie zgodził się uratować życia innemu dziecku rzeczywiście (jak napisał Nemo) jest nie do skomentowania.
Najbardziej dla mnie przerażające jest to, że Org jeszcze się tym chwali, podając jako przykład do naśladowania.