W sumie to tematy do studium i tak się powtarzają co jakiś czas. Więc nie zdziwiłbym się, jakby w końcu - na wzór wykładów publicznych - zrobili tak, że będzie powiedzmy 150 artykułów do studium wydanych albo w jednym tomie, albo w kilkudziesięciu Strażnicach i te artykuły będą studiować w kółko. Dzięki takiemu zabiegowi mogliby zatrudniać mniej osób przy redagowaniu i tłumaczeniu czasopism - profit!