Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: C. T. Russell ogłoszony Królem!  (Przeczytany 1628 razy)

Offline Roszada

C. T. Russell ogłoszony Królem!
« dnia: 20 Wrzesień, 2016, 19:17 »
W czasie pogrzebu C. T. Russella nie kto inny jak J. F. Rutherford ogłosił swego poprzednika Królem:

„Charles Taze Russell, zostałeś przez Pana ukoronowany jako Król, a przez wieki wieczne imię twoje wiadome będzie między narodami, a nieprzyjaciele twoi przyjdą i będą się kłaniać u twoich nóg” (Strażnica Nr 12, 1916 s. 23 [mowa pogrzebowa J. F. Rutherforda]).

Skan tu:

http://piotrandryszczak.pl/mowa_pogrzebowa.html


Offline morwa

Odp: C. T. Russell ogłoszony Królem!
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Wrzesień, 2016, 19:44 »
Żadna rewelacja...
Nie tylko on był królem,ponieważ za jego czasów była tylko jedna nadzieja...nadzieja niebiańska...
 I według wierzeń ówczesnych Badaczy do których Russell się zaliczał... królów miało być 144 tyś.
A na pogrzebie po prostu wypadało tę myśl podkreślić... tym bardziej,że była to myśl związana z godłem Badaczy...

Korona przedstawiała obiecaną w Piśmie Świętym nagrodę...nagrodę królowania wespół z Chrystusem...
 Ap 20:6 bpd "Szczęśliwy i święty, kto ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu; nad tymi druga śmierć nie ma władzy, będą natomiast kapłanami Boga i Chrystusa — i będą z Nim królować tysiąc lat."

A krzyż, niejako spojony z koroną,otoczony laurem był symbolem cierpień, które przechodził każdy ubiegający się o koronę.

Wieniec zaś był symbolem zwycięstwa...

 Jk 1:12 bpd "Szczęśliwy człowiek, który trwa mimo próby, bo gdy stanie się doświadczony, posiądzie wieniec życia, obiecany tym, którzy Go kochają."

Tak został oceniony Russell na swoim pogrzebie przez współwyznawców.  I nikogo to nie powinno dziwić znając jego wierzenia oraz wierzenia jego zwolenników.


Offline Roszada

Odp: C. T. Russell ogłoszony Królem!
« Odpowiedź #2 dnia: 20 Wrzesień, 2016, 19:46 »
Żadna rewelacja...
Nie tylko on był królem,ponieważ za jego czasów była tylko jedna nadzieja...nadzieja niebiańska...
A dlaczego oszukujesz i piszesz "król", skoro piszą "Król".
Nieładnie spłycać.

I pokaż mi dalsze publikacje które jednostkowo nazywają Russella "Królem", jeśli to takie oczywiste.

Piszesz, że nie powinno nikogo dziwić.
I nie dziwi, tylko Ciebie obruszyło. :)
Pokaż mi innych nazwanych wprost "Królami" z imienia i nazwiska.
Cytuj
Żadna rewelacja...
Żadna rewelacja?
A kto to powiedział, jak nie ten, który pozbawił później Russella wszystkich tytułów:
sługi wiernego
męża z kałamarzem
anioła laodycejskiego
strażnika


Offline Roszada

Odp: C. T. Russell ogłoszony Królem!
« Odpowiedź #3 dnia: 21 Wrzesień, 2016, 09:10 »
Żadna rewelacja...
Nie tylko on był królem,ponieważ za jego czasów była tylko jedna nadzieja...nadzieja niebiańska...
Za czasów Apostołów tez była jedna nadzieja i jakoś nie spotkałem wprost określenia "Król Piotr". Owszem Biblia mówi o współkrólowaniu z Jezusem, ale daleka jest od konkretyzowania kto z imienia będzie współkrólował.
Jak się biblijną Marię określa Królową to Towarzystwo protestuje, choć była matką Króla i też otrzymała obietnicę współkrólowania z Synem.


Offline Roszada

Odp: C. T. Russell ogłoszony Królem!
« Odpowiedź #4 dnia: 03 Luty, 2020, 18:55 »
Zanim odrzucono 'kulcik' Russella w roku 1927 zapewniano jeszcze w 1922 r., że nie było czczenia jego osoby:

   „Jezus wyraźnie zaznaczył, że w ciągu wtórej Jego obecności będzie miał wpośród swego kościoła sługę mądrego i wiernego, który będzie udzielać domownikom wiary pokarmu na czas słuszny. Istnieje cała masa dowodów co do wtórej obecności Pańskiej, co do czasu żniwa i co do tego, że urząd »tego sługi« wypełnił brat Russell. Nie jest to wcale czczeniem człowieka. Wszystko jedno kim był brat Karol T. Russell – czy był on doktorem, roznosicielem, czy sprzedawcą koszul” (Strażnica 15.06 1922 s. 180 [ang. 01.05 1922 s. 132]).  :)

Co ciekawe to zapewnienie w roku 1922 składał ten sam, który w 5 lat później krzyczał o czczeniu.
   W roku 1927, już w styczniu, ogłoszono, że C. T. Russell nie mógł być „wielkim człowiekiem”:

   „W rzeczywistości nie było żadnego wielkiego człowieka na ziemi od dni Jezusa. Bardzo niebezpieczną rzeczą jest uwielbianie ludzi” (Strażnica 01.01 1927 s. 7 [ang. 01.01 1927 s. 7]).


„Niejeden przyjmował prawdę, ponieważ usłyszał ją właśnie od niego. W ten sposób wielu zaczęło czcić człowieka” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 625).



Offline Roszada

Odp: C. T. Russell ogłoszony Królem!
« Odpowiedź #5 dnia: 04 Luty, 2020, 17:56 »
W tym samym roku 1922 pisano o Russellu jako "jedynym przewodzie" Pana, choć i tak Towarzystwo nazwano:

„Od śmierci Brata Russella dowody łaski Bożej dla Towarzystwa, które zorganizowane zostało przez Brata Russella do prowadzenia nadal pracy Pańskiej, okazywane były tak wyraźnie, jak przedtem dla niego. Szatan w licznych atakach na ten fakt starał się go obalić i starał się nakłonić lud Pański do uwierzenia: (1) że Brat Russell nie był jedynym przewodem, przez który Pan miał wieść swój lud; i (2) że Towarzystwo w swojej zorganizowanej postaci nie mogło być przewodem dla Pana” (Strażnica 15.11 1922 s. 343 [ang. 15.09 1922 s. 279]).


Offline Roszada

Odp: C. T. Russell ogłoszony Królem!
« Odpowiedź #6 dnia: 07 Luty, 2020, 16:44 »
Czy mógł być Królem?  ;)
Pewnie tak, skoro był najwybitniejszym z ludzi:  :)

Największy człowiek jaki żył na świecie od czasów apostoła Pawła opuścił ziemię. Zgromadziliśmy się tu (...) by oddać hołd pamięci C. T. Russell’a. Trzeźwo i spokojnie, dowiedzmy się czemu ten człowiek był wielkim” (Strażnica grudzień 1916 s. 19 [ang. 01.12 1916 s. 6011]).

   „Prawdziwie można powiedzieć, że charakter Brata Russell’a był i jest bez zmazy. On był najczystszym i najlepszym człowiekiem, jakich kiedykolwiek znałem” (Strażnica grudzień 1916 s. 21).

   „Przez lat czterdzieści Brat Russell ten wierny sługa Pański – wykazywał jasne i nieomylne dowody obecności Mistrza” (Strażnica grudzień 1916 s. 22).

   „Nie mogę minąć tej chwili bez złożenia mego hołdu Bratu Russell” (Strażnica grudzień 1916 s. 22).

   „Pastor Russell był największym uczonym w Piśmie świętym od czasów apostolskich. Jego uprzejme, miłe słowa i szlachetne czyny będą żyć nadal. »On będąc umarłym, jeszcze mówi«” (ang. Strażnica 01.12 1916 s. 6009 [reprint]);

   „Ale redaktorzy gazet, którzy publikowali Jego kazania nie mogli być ignorowani. Oni byli bardzo zadowoleni z Jego kazań, zatem powinni mieć przywilej publikować Jego zdjęcie razem z kazaniami. Brat Russell w końcu zgodził się. Doszedł do wniosku, że przez publikowanie swojej podobizny, zdobędzie więcej zwolenników Poselstwa, które głosił – Poselstwa Królestwa Bożego. To było jedynym powodem, dla którego wyraził zgodę. Nie było żadnego mężczyzny w tym wieku, aby dorównał naszemu Pastorowi. Był On szczególną postacią wśród ludzi. Obojętnie, czy siedział w pociągu, czy był w autobusie, czy spacerował po ulicy, ludzie zatrzymywali się i odwracali głowy, aby lepiej zobaczyć tę znaną postać. Wiele razy słyszałem, jak mówiono, że wyglądał, jak Pan, jeżeli jakikolwiek człowiek mógł tak wyglądać. Sam Jego wygląd powiększał chwałę Bożą. (…) On służył nam w różny sposób. Jego zdjęcie także służyło nam w przeszłości w różny sposób. Jestem pewny, jeżeli zwiększymy współdziałanie, które będziemy mogli teraz okazać, to z łaski Pana możemy nadal używać Jego osobistego autorytetu i zdjęcia, bardziej niż w przeszłości” (jw. s. 6008 [reprint]);