BYLI... OBECNI... > DZIECIŃSTWO I DORASTANIE WŚRÓD ŚJ...

Byłam wychowywania w tej wierzę i nie wyszło mi to na dobre

<< < (3/3)

Sebastian:
odnośnie wersetu: dodam że na początku lat 90-tych z jakąś maniakalną wręcz gorliwością przywoływano ten werset na zebraniach zborowych w tym na wykładach publicznych w sali królestwa. Do znudzenia powtarzano że zdemoralizowany świat zdąża na zagładę, mądrość tego świata jest głupotą w oczach Boga, a jednym z najbardziej oczywistych potwierdzeń tej tezy są pseudomądrościowe tezy o bezstresowym wychowaniu dzieci, które robią się coraz bardziej rozwydrzone. Oczywiście robiono czarno-białe przeciwstawienia: albo rózga karności (bez wspominania ani słówkiem o umiarze) albo pełna dowolność róbta co chceta "nie bij pana bo się spocisz". My jako organizacja Boża prezentowaliśmy Boską sprawiedliwość surowego JHWH a szatański świat staczał się po równi pochyłej.

Takie nauczanie na długo pozostaje w umyśle i sercu.

LILY:

--- Cytat: dziewiatka w 19 Czerwiec, 2018, 21:35 ---To nie jest wina żadnej religii a może wina każdej z osobna.Bo czy facet ,który został świadkiem jak by nie został to by nie znęcał się nad dziećmi?Na pewno nie dzięki Bogu ludzie zaczęli uświadamiać sobie bezsens i okrucieństwo takiego postępowania.Pamiętam,że chęć przyłożenia dziecku rodziła się wraz z frustracją i poczuciem bezradności wobec postępowania dziecka.Tylko u mnie wywalał bezpiecznik i dziewiątka się zacinał.Efekt zasmuconego tatusia był lepszy niż klaps.Nie wyobrażam sobie katowanie dziecka ,może dla tego ,że sam byłem takim dzieckiem.Napisałem ,że nie jest twina żadnej religii,bo bicie dzieci ma przyzwolenie społeczne a więc winna jest każda bo temu nie przeciwdziałała.

--- Koniec cytatu ---

Masz rację, że to wina osoby a nie religii. Jednak w tej organizacji są pewne postawy, które powodują, ze nie mówi sie o wielu sparwach otwarcie.
Jka mantra tłuczoe jest aby dbać o dobrą opinie zboru na zewnątrz. Taka osoba tak bardzo boi się sciągnąć hańbe na imie Boże, że nic nigdzie nie mówi bo się boi.
Poza zbór to też nie wychodzi np. na policję bo pzrecież trzeba dbać o dobre imię organizacji. Tym sposobem rośnie wrzód, który wcześniej czy póżniej pęknie jak w Australii i smród na cały świat.
Chore to wszystko.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej