NA DOBRY POCZĄTEK > OGÓLNIE O FORUM

Ekipa administracyjno-moderacyjna na forum

<< < (13/14) > >>

zenobia:
Rozmowy zupełnie jak w telewizorni  :)

Matylda:

--- Cytat: mav w 03 Październik, 2019, 08:04 ---Przepraszam bardzo, ale w którym miejscu mam z nim zbliżone poglądy? ;D


--- Koniec cytatu ---

No cóż jesteś młodym kapitalistą za nie swoje pieniądze.Bo swoich nie miałeś czasu zarobić wszak jeszcze 3 czy 4 lata temu służyłeś w terenie nie mając często nawet na podstawowe potrzeby.
Młody jesteś to pamiętasz jak kiedyś na czacie próbowałeś mi udowodnić że beneficjenci świadczeń socjalnych to patologia,dno i pół metra mułu.
Takie same poglądy ma drugi młody gniewny Xsever Tyle tylko że Ty masz o wiele więcej empatii,taktu i kultury i to doceniam;
Nie mniej jednak kiedy na drugi dzień po naszej mojej z Toba dyskusji na czacie,Xsever  rozpoczął swoje tańce godowe na forum to nie rozpoznałeś że narobi szkody,czemu? Nie wiem.

Nie będę się więcej wdawać w dyskusję na ten temat bo nie ma sensu,uważam.
Lubię to forum,nie wnoszę tu nic merytorycznego bo juz mi się nie chce ale towarzysko jednak nikt człowieka tak nie zrozumie jak drugi z taką samą przeszłością.

mav:

--- Cytat: Matylda w 03 Październik, 2019, 14:06 ---No cóż jesteś młodym kapitalistą za nie swoje pieniądze.Bo swoich nie miałeś czasu zarobić wszak jeszcze 3 czy 4 lata temu służyłeś w terenie nie mając często nawet na podstawowe potrzeby.

--- Koniec cytatu ---

Serio? No teraz mnie zabiłaś. Wiesz lepiej co mam w kieszeni niż ja sam ;D. W takim razie powiedz mi skąd te mityczne pieniądze otrzymałem? To prawda, że będąc w terenie klepaliśmy 'biedę', ale przez te kilkanaście lat zdobyłem wiedzę i doświadczenie, które okazało się bardzo przydatne. Dzięki temu gdy tylko zaczęliśmy się wybudzać tak od razu przebudowałem swoje priorytety i zacząłem normalnie pracować, za naprawdę dobre pieniądze. Nie dostałem żadnego spadku ani firmy w prezencie, do tego co mamy dochodziliśmy żmudnie sami. Jedynie dom budujemy wspólnie z rodzicami, ale to dlatego, bo oni też w nim będą mieszkać.


--- Cytat: Matylda w 03 Październik, 2019, 14:06 ---Młody jesteś to pamiętasz jak kiedyś na czacie próbowałeś mi udowodnić że beneficjenci świadczeń socjalnych to patologia,dno i pół metra mułu.
--- Koniec cytatu ---

Musiałaś mnie źle zrozumieć, bo nigdy nie powiedziałem, że wszyscy beneficjenci świadczeń socjalnych to patologia. Mogłem co najwyżej stwierdzić, że nie podoba mi się rozdawnictwo i fakt, że są osoby, które na nim żerują, za nasze pieniądze, potrafiąc wykorzystywać wszystkie benefity w taki sposób, żeby samemu nie musieć pracować. Szkoda, że teraz przekręcasz moje słowa, żeby coś mi udowodnić.

HARNAŚ:
Ale nudy .  :)

Nemo:
Miałem się nie odzywać, ale zostałem wywołany do tablicy.

--- Cytat: zenobia w 03 Październik, 2019, 10:05 ---Tak Nemo , nie powiedziałes , ze jesteś GOSPODARZEM

--- Koniec cytatu ---
A widzisz jak łatwo komuś przypiąć łatkę i wmawiać coś czego nie napisał, a nawet nie pomyślał żeby takie coś napisać?

--- Cytat: zenobia w 03 Październik, 2019, 10:05 ---Bywa , ze to własnie Ty jątrzysz , zwyczajnie się wymądrzasz , bywasz czyimś adwokatem i to własnie sprawia tez nie

--- Koniec cytatu ---
Oczywiście że jestem jak to nazwałaś adwokatem, tych na których są wieszane niepotrzebnie psy, tych którzy padają ofiarami hejtu, jak i tych którzy z jakiś powodów nie podobają się innym, a ci mają swoje wierne grono fanów i w myśl przysłowia "siła złego na jednego" i dopóki będę tu modem, to nie mam zamiaru postępować inaczej.
A co do jątrzenia. Proponuję Ci wyjąć najpierw belkę...
Wracając do rzeczonego adwokata. Jest na tym forum pewna zależność, którą zauważyło parę osób, było nawet parę raportów, dostałem kilka PW z tym samym tekstem.
Czy Ty nie jesteś przypadkiem adwokatem Harnasia?
Zaznaczam, ze nie jest to tylko mój punkt widzenia.

--- Cytat: HARNAŚ w 03 Październik, 2019, 08:28 ---Dostałeś rowerek to pedałuj .

--- Koniec cytatu ---
Tylko dzięki kilku osobom, muszę ciągle pedałować pod górę.

To tyle.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej