NA DOBRY POCZĄTEK > OGÓLNIE O FORUM

"Uciekłyśmy z piekła od świadków Jehowy" artykuł z Fakt

(1/17) > >>

Szear-Jaszub:
Dzisiaj ktoś przyniósł mi artykuł z FAKT'u
zamieszczam do zapoznania bo przecież nie każdy czyta to wydawnictwo :)

"Wstrząsająca opowieść kobiet które postanowiły uciec z sekty"

https://www.dropbox.com/s/2q3jp3gytkgueub/artykuł.pdf?dl=0
(ps 1. po przejściu na stronę dropboxa może wyświetlać się prośba o rejestrację to na dole jest link " przejdź do wyświetlania")

mav:
Pismo może i mało prestiżowe, że się tak wyrażę, ale jednak kilkaset tysięcy osób je w Polsce czyta i dowie się dlaczego warto trzymać się od Świadków Jehowy z daleka. Brawo dla Anny i Sary za odwagę!

PS. Artykuł pojawił się również na stronie internetowej Faktu: https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/lodz/odeszly-od-swiadkow-jehowy-mowia-dlaczego/j3tjxd6
Dodałem go do naszej listy artykułów i wywiadów "Forumowicze w mediach".

Sebastian:

--- Cytat: mav w 12 Maj, 2018, 13:08 ---Pismo może i mało prestiżowe, że się tak wyrażę, ale jednak kilkaset tysięcy osób je w Polsce czyta
--- Koniec cytatu ---
na marginesie tematu mam takie przemyślenia, że SZCZEGÓLNIE WARTO zabiegać o artykuły w takich jak to ująłeś "mało prestiżowych" pismach.

od strony psychologicznej można postulować zależność między osobowością czytelnika a "mało prestiżowym" charakterem gazety lub czasopisma.

wg mnie, czytelnicy Faktu mogą być "deczko ponad przeciętnie" narażeni na propagandę sekty.
i właśnie dlatego (wg mnie) warto szczególnie do nich docierać z informacjami o sekcie.

Technolog:
Artykuły artykułami, ale jak czytam takie kwiatki jak niżej, to chyba wesoła twórczość redaktora, bo ktoś kto był SJ kilka lat takich bzdur by nie naopowiadał.

--- Cytuj ---Osobie zainteresowanej wyznaniem świadków nie mówi się o wielu rzeczach. O tym, że nie można mieć transfuzji krwi, że nie będzie choinki, że nie będzie obchodzenia urodzin, imienin, w święta Mikołaja i prezentów. To dopiero wychodzi w trakcie, jak ludzie przyjmą chrzest – tłumaczy nam pani Anna.
--- Koniec cytatu ---
Przecież to wszystko jest jasne na etapie studium, a nie dopiero po chrzcie. Bzdura jakich nie mało w obiegowiej opinii.
Tak samo to:

--- Cytuj ---Po przyjęciu chrztu, trzeba chodzić na zebrania kilka razy w tygodniu, rozdawać czasopisma i głosić, czyli chodzić od drzwi do drzwi i nagabywać ludzi – mówi pani Anna (45 l.),
--- Koniec cytatu ---
Przecież wiadomo, że chodzi się na zebrania i do służby, ale nie po chrzcie, tylko dużo przed, jeszcze na etapie bycia zainteresowanym czy głosicielem.
Nie mówiąc już o ty, że nie kilka razy w tygodniu, tylko 2 razy. 24 lata temu, były trochę inne czasy niż teraz.

Matylda:

--- Cytat: Technolog w 12 Maj, 2018, 17:32 ---Artykuły artykułami, ale jak czytam takie kwiatki jak niżej, to chyba wesoła twórczość redaktora, bo ktoś kto był SJ kilka lat takich bzdur by nie naopowiadał.Przecież to wszystko jest jasne na etapie studium, a nie dopiero po chrzcie. Bzdura jakich nie mało w obiegowiej opinii.
Tak samo to:Przecież wiadomo, że chodzi się na zebrania i do służby, ale nie po chrzcie, tylko dużo przed, jeszcze na etapie bycia zainteresowanym czy głosicielem.
Nie mówiąc już o ty, że nie kilka razy w tygodniu, tylko 2 razy. 24 lata temu, były trochę inne czasy niż teraz.

--- Koniec cytatu ---

Wielkich bzdur tu nie widze w tym artykule.
Jest a już na pewno 30 40 lat temu było,tak jak mówią dziewczyny w artykule.
Z moją matką studiowali kilkanaście miesięcy i ją ochrzcili.Choinkę i obrazy ze ścian porąbała i spaliła jeszcze przed chrztem,ale po chrzcie dalej jej wlewali do głowy te swoje pomyje i tak pomalutku zniszczyła moje pamiątki od komunii,potem zdjęcia z tejże,następnie zdjęcia z własnego ślubu bo kościelne były.Oni się pierw nie pytali szczegółowo czy siostra Halinka ma takie relikwie bałwochwalstwa jak zdjęcia z komunii własnego dziecka.To wyszło dopiero z czasem.
Tak jak z czasem uświadomili matce mojej że nie tylko nie wolno nam się dzielić opłatkiem podczas wigilii ale też najlepiej nie odwiedzać świeckiej rodziny w czasie świąt.
w latach 80tych zebrania były 3 razy w tygodniu a zbiórki w soboty i niedziele.Czy to nie jest kilka razy w tygodniu? Ja jako nastolatka szłam w poniedziałek do szkoły na rzęsach a często mdlałam w szkole taka byłam fizycznie zmęczona bo naokrągło była tylko szkoła,lekcje w domu,pomoc matce w prowadzeniu domu wiecznie otwartego dla tabunów braci darmozjadów i zebrania i zbiórki. Trudno było znaleźć czas na sen.
Naprawde żadnych bzdur nie ma w tym artykule.Tak było.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej