BYLI... OBECNI... > BYŁEM ŚWIADKIEM... nasze historie

Już nie jestem starszym

(1/17) > >>

Proctor:
W połowie drogi....tak w połowie drogi jestem. Rezygnacja z funkcji "funkcjonariusza" dała mi spokój psychiczny i emocjonalny. Czuje ulgę, że nie muszę ściemniać z mównicy udawać posłusznego żołnierza jw.org. Na tyle poczułem się wolny by w końcu mówić co myślę. Nie być grzecznym starszakiem tylko w myślach powiedzieć sp....laj, a słowami: co cie to obchodzi to moja sprawa. Zobaczymy co dalej. ;D

Roszada:
No to będą wąchać Ciebie teraz. ;)
Na podejrzanej liście się znajdziesz pewnie. :)

Proctor:

--- Cytat: Roszada w 12 Kwiecień, 2018, 19:28 ---No to będą wąchać Ciebie teraz. ;)
Na podejrzanej liście się znajdziesz pewnie. :)

--- Koniec cytatu ---
Już wąchają. Ale boją się podejść bez kija. Nie patyczkuje się.

KaiserSoze:
Nie peniaj. Nic na ciebie nie mają. Tez nie masz tu konta, prawda?

Proctor:

--- Cytat: KaiserSoze w 12 Kwiecień, 2018, 19:37 ---Nie peniaj. Nic na ciebie nie mają. Tez nie masz tu konta, prawda?

--- Koniec cytatu ---
Cholera chciałbym mieć 1\10 Twojej odwagi. Ale nie jest żle. Na myśl o opuszczeniu orga,  myślę:" dasz rade Proctor dasz rade!
Aaaaa...
Ps : Pewnie że nie mam tu konta. A KTOŚ TAK MYŚLI!?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej