Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Odezwa do nowych exŚJ i Świadków Jehowy na forum  (Przeczytany 40309 razy)

Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Odezwa do nowych exŚJ i Świadków Jehowy na forum
« Odpowiedź #15 dnia: 01 Luty, 2018, 10:24 »
A może im wcale nie chodzi o przynależność do grupy religijnej tylko o towarzyskie pogaduchy  :)

  Ja o tych osobach, które jasno się określiły czego chcą bo im brak. Niektórzy mówią wprost..przychodzi ta pora i serce się domaga Boga.
Dla mnie to jest jednoznaczne z uzależnieniem. Bo nie serce, ale umysł, się domaga.  Jeśli ktoś ma Boga w sercu to .a cały czas, a nie na komendę.

Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Dorkas

  • Pionier
  • Wiadomości: 881
  • Polubień: 2982
  • Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
Odp: Odezwa do nowych exŚJ i Świadków Jehowy na forum
« Odpowiedź #16 dnia: 01 Luty, 2018, 14:04 »
ja z moimi ,rodzicami chrzestnymi' w odstępstwie nie mam kontaktu  :-[
doszli do wniosku że nie robię postępów.. już mi nie jest przykro, bo jak się człowiek budzi z tego snu to trzeba być twardym a nie miętkim. nie odbierają, szkoda bo myślałam że im na mnie zależy, ot uznali że skoro się nie deklaruje to won bo im zaśmiecam ,pamięć'

Co nas nie zabije to nas wzmocni mówi przysłowie , ale nie wszyscy mają taką siłę ,a  co z tymi których zabije? Wiem , że nie uda nam się żeby nikogo nie zranić ale skoro nie podoba nam się ostracyzm czy bezlitosne traktowanie wts nie róbmy tego tym maluczkim . Silni sobie poradzą.
A skąd możemy wiedzieć kto jest tym maluczkim ? Nie bądźmy jak starsi , którzy potrafią ocenić czy nasza skrucha jest odpowiednia . Tyle w temacie .


Mądrze napisałaś Dorkas i masz u mnie za to +
Pozdrawiam  :)

Dziękuję sawaszi , miło mi. :)

O, ja np dopiero teraz załapałam jak wstawić kilka cytatów  :) widać do wszystkiego trzeba dojrzeć .
Dziś wiem więcej niż wczoraj


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Odezwa do nowych exŚJ i Świadków Jehowy na forum
« Odpowiedź #17 dnia: 01 Luty, 2018, 16:07 »
Co do choinki , to w tym roku bez przerwy o niej gadałam i chwaliłam się , że mam ją w domu.
Jeszcze więcej radości sprawiało mi patrzenie jak mój wnuk stroi swoją pierwszą choinkę , jak napisał list do świętego Mikołaja a potem z radością rozpakowywał od niego paczki :)

  I to jest nasz mały raj na ziemi, a nie mrzonki pisane palcem po wodzie, deklaracje bez pokrycia.
Po co sobie i bliskim odmawiać przyjemności, radości i cieszyć, bo życie jest piękne, ale dopiero za murami org.
Wczoraj napisała do mnie Pani, która kiedyś tu na forum przeczytała mój tekst, gdzie właśnie użyłam tego określenia. Wtedy uznała mnie za bezczelną, bo ona swoje życie w org uważała za piękne, bogate itp. Dziś gdy sama jest odstępcą, dostrzega różnicę, widzi ile straciła.
Przepraszała mnie, niepotrzebnie, bo mnie nie ma za co przepraszać. Najważniejsze, że każdy się  sam  przekona i przestaje siebie oszukiwać.

ja z moimi ,rodzicami chrzestnymi' w odstępstwie nie mam kontaktu  :-[
doszli do wniosku że nie robię postępów.. już mi nie jest przykro, bo jak się człowiek budzi z tego snu to trzeba być twardym a nie miętkim. nie odbierają, szkoda bo myślałam że im na mnie zależy, ot uznali że skoro się nie deklaruje to won bo im zaśmiecam ,pamięć'
 

 Że tak po katolicku napiszę..i krzyżyk im na drogę. Nie masz czego i kogo żałować, to że od Ciebie nie odbierają, mówi samo za siebie. Można mieć odmienne poglądy, inne spojrzenie na świat, ale przyjaźń czy jakaś inna forma więzi ( tu odstępstwo) jest ponad wszystkie podziały.
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline listonosz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 281
  • Polubień: 3499
  • Der bestirnte Himmel über mir...
Odp: Odezwa do nowych exŚJ i Świadków Jehowy na forum
« Odpowiedź #18 dnia: 01 Luty, 2018, 19:52 »


Nie pytaj o Trójcę, bo są tu trynitarze i antytrynitarze.



Ogolnie zgadzam sie z trescia odezwy Roszady , poza jednym , zacytowanym punktem .
Mamy na Forum  dzial  "BIBLIA - DYSKUSJE" i mysle , ze rozwazanie  czy nauka o Trojcy jest  nauka biblijna czy nie , wlasnie do tego dzialu nalezy .
A obecnosc trynitarzy  i antytrynitarzy na Forum  w ogole taka dyskusje umozliwia .
Poniewaz  ten dogmat   jest  szczegolnie dla  SJ  powodem do potepienia innych  chrzescijanskich religii to mozna oczekiwac , ze dla odwiedzajacych  to Forum  SJ czy ex-SJ  bedzie  to interesujace .


Offline Roszada

Odp: Odezwa do nowych exŚJ i Świadków Jehowy na forum
« Odpowiedź #19 dnia: 01 Luty, 2018, 20:31 »
Co innego dyskusja, a co innego szukanie sobie wierzenia dla siebie.

Poza tym to co piszesz o Trójcy może też dotyczyć wielu zagadnień: Bóstwa Jezusa, osoby Ducha, piekła, duszy, Marii, itp.


Offline Roszada

Odp: Odezwa do nowych exŚJ i Świadków Jehowy na forum
« Odpowiedź #20 dnia: 21 Luty, 2018, 19:16 »
Dziś okrągła liczba forumowiczów:

1 100 użytkowników. Najnowszy użytkownik: Pabloo44


Offline Krzysztof

Odp: Odezwa do nowych exŚJ i Świadków Jehowy na forum
« Odpowiedź #21 dnia: 22 Lipiec, 2018, 09:14 »
Obecnie mieszkam w Hull w UK.
Poznam osoby z okolic Hull które chętnie spotykały by się na
wspólne rozmowy i stworzyły fajną pakę o wspólnych zainteresowaniach.


puma

  • Gość
Odp: Odezwa do nowych exŚJ i Świadków Jehowy na forum
« Odpowiedź #22 dnia: 15 Październik, 2018, 07:45 »
ja z moimi ,rodzicami chrzestnymi' w odstępstwie nie mam kontaktu  :-[
doszli do wniosku że nie robię postępów.. już mi nie jest przykro, bo jak się człowiek budzi z tego snu to trzeba być twardym a nie miętkim. nie odbierają, szkoda bo myślałam że im na mnie zależy, ot uznali że skoro się nie deklaruje to won bo im zaśmiecam ,pamięć'

Dobrze że o tym piszesz.Ja byłam i nadal jestem tak traktowana tzn że mnie się blokuje, nie odbiera telefonów itp. ( zwłaszcza świadkowie) Nie rozumiem tego co wy macie z tym nie odbieraniem? czy blokowaniem skąd to się bierze? Nie byłam nawet Świadkiem zatrzymałam się na tej szkole teokratycznej.Czy Świadkowie Jehowy i ex Świadkowie nie mogliby powiedzieć wprost że nie chcą kontaktu? czy to nie prostsze i tu nie chodzi o werset biblijny czy to że coś tam ponad jest od szatana tylko o zwykłą normalną szczerość i jasność sytuacji.Ja naprawdę nie jestem wróżka że mam wiedzieć że ten a ten nie chce kontaktu :omam nadzieje że nikt nie poczuje się urażony tym co tu napisałam ale niektórzy się tak zachowują, a potem na stojaku tacy świadkowie słodcy i literaturę może chcesz pytają,a jak odpowiadam że obejdzie się no to bezczelna jestem.Ja po prostu odpłacam traktowaniem takim co ktoś mnie traktuje.Jedna Pani z eksów co sobie myślała, że może do mnie o 3 rano dzwonić to do tej pory na mnie obrażona wielce bo jej śmiałam uwagę zwrócić, inny Pan z eksów który jest na tym forum oskarżał mnie o to że mu małżeństwo rozwalam bo sobie coś w głowie uroił a sam pierwszy do mnie wypisywał i o pomoc prosił pomogłam na tyle ile umiałam a potem na koniec jeszcze fałszywy profil założył i mnie zwyzywał blokując mi konto na fb. Ludziska weźcie się niektórzy zastanówcie co wy robicie.Na szczęście są tez eksy w porządku np Iza zawsze mi napisze co chce wiedzieć chociaż mnie nie zna,Elda też dużo mi pomógł, wiele wyjaśnia na filmikach.Skąd taka ja mogłabym wiedzieć i rozumieć niektóre zachowania Świadków, a musze wiedzieć, żeby zrozumieć bo mi to pomaga i nie jestem taka skołowana i zagubiona jak wcześniej.Niektóre zachowania zborowe to dla mnie jak chińskie zawsze były.Empatii troche :D


Offline HARNAŚ

Odp: Odezwa do nowych exŚJ i Świadków Jehowy na forum
« Odpowiedź #23 dnia: 15 Październik, 2018, 08:32 »
To po jakiego czorta próbujesz ich zrozumieć skoro to nie Twoja bajka? Nie możesz się z nimi dogadać z szukasz kontaktów i chcesz wyjaśnień. znajdź sobie ludzi , z którymi się dogadasz i przestań rzeźbić temat sekt , szkoda życia na rozkminianie co miał na myśli jakis człowiek kilka tysięcy lat temu.


puma

  • Gość
Odp: Odezwa do nowych exŚJ i Świadków Jehowy na forum
« Odpowiedź #24 dnia: 15 Październik, 2018, 09:11 »
Bo ja mam szczere pozytywne nastawienie do tych ludzi, którzy zostali w zborze niektórych bardzo lubię.Według mnie są to wartościowi ludzie i wiem, że Chrystus kiedyś im da żeby z tego wyszli i otworzyli oczy 8-), a ja sobie tu na to zaczekam właśnie na tym forum, bo mogę.A z eksami to nie było tak , że ja ich ale oni mnie znaleźli 8-) potrzebuje to rozkminiać bo mi to w głowie siedzi i spokoju nie dawało latami, dlaczego


Offline HARNAŚ

Odp: Odezwa do nowych exŚJ i Świadków Jehowy na forum
« Odpowiedź #25 dnia: 15 Październik, 2018, 09:56 »
Bo ja mam szczere pozytywne nastawienie do tych ludzi, którzy zostali w zborze niektórych bardzo lubię.Według mnie są to wartościowi ludzie i wiem, że Chrystus kiedyś im da żeby z tego wyszli i otworzyli oczy 8-), a ja sobie tu na to zaczekam właśnie na tym forum, bo mogę.A z eksami to nie było tak , że ja ich ale oni mnie znaleźli 8-) potrzebuje to rozkminiać bo mi to w głowie siedzi i spokoju nie dawało latami, dlaczego
Oni za to nie mają pozytywnego nastawienia do Ciebie z tego co napisałaś.Mi jak się jakiś lokal nie podoba to do niego nie wchodzę.
Gdyby byli wartościowi to coś by wnosili z życie społeczeństwa a tymczasem są pasożytami żerującymi na osiągnięciach innych . Chrystus o ile w ogóle istnieje w takiej formie jak go przedstawia chrześcijaństwo to ma to gdzieś w jakiej dominacji religijnej ktoś go naśladuje .
Jak burdel kiepsko funkcjonuje , to nie zmienia się firanek tylko panienki.
Zmień otoczenie .
« Ostatnia zmiana: 15 Październik, 2018, 10:00 wysłana przez HARNAŚ »


Offline Matylda

Odp: Odezwa do nowych exŚJ i Świadków Jehowy na forum
« Odpowiedź #26 dnia: 15 Październik, 2018, 21:10 »

Jak burdel kiepsko funkcjonuje , to nie zmienia się firanek tylko panienki.
Zmień otoczenie .

Ha ha ha ;D Harnaś czy ja już Ciebie mówiła że Cie kocham? ;)
Jeszcze nigdy sie nie zawiodłam na Twoim poczuciu humoru!!!  ;D ;D
To powiedzonko na stałe wejdzie d mojego słownika ;D ;D ;D


puma

  • Gość
Odp: Odezwa do nowych exŚJ i Świadków Jehowy na forum
« Odpowiedź #27 dnia: 16 Październik, 2018, 21:54 »
" Dziwkowałam" z nimi dwa  trzy razy w tygodniu i się przywiązałam dlatego trudno mi mentalnie opuścić ten burdel :D Jak to nie robią nic dla społeczeństwa czyżby to że naprawili i pomalowali darmo ławki na którymś  tam stadionie przed  jakimś tam zgromadzeniem nie było ukłonem w stronę społeczeństwa? Czy roznoszenie przez nich biblii w krajach trzeciego świata to też ściema?Co prawda nie wiem czy Ci ludzie poznają prawdę, ale podobno uczą się czytać co jest dla nich moim zdaniem korzystne.No i u nas roznoszą i to za darmo chociaż ich książki są bzdurne to jednak darmo trzeba przyznać, ze od księdza nigdy książki darmo nie dostałam.No i te bezkrwawe operacje na otwartym sercu, które dzięki jakby nie patrzeć Świadkom Jehowy zostały rozpowszechnione.Wiem wiem to prawda, że dużo więcej ludzi zmarło nie zgadzając się na transfuzje krwi ale bądźmy uczciwi, że nie do końca wszystko Świadkowie spaprali.Płacą podatki ,mają dzieci więc coś tam jednak dają społeczeństwu od siebie moim zdaniem.Mają swoje ciemne i jasne strony.Chociaż widzę te jasne dobijają mnie te ciemne, ale staram się być obiektywna chociaż malo kiedy mi wychodzi;)


Offline Ma

Odp: Odezwa do nowych exŚJ i Świadków Jehowy na forum
« Odpowiedź #28 dnia: 24 Październik, 2018, 16:20 »
 To było trochę dawno już. Traktuję już to jako incydent w moim życiu. Lubiłam niektórych  chciałabym wiedziec co u nich słychać. Jak sobie radzą w organizacji a może z niej odeszli. Traktuję tę religię jak wszystkie inne chrześcijanskie tzn byle jak, bo wojny krzyżowe, inkwizycja, palenie na stosie a teraz pedofilia i umiłowanie pieniądza mnie całkiem znięchęciło. jeśli chodzi o świadków też nie są od tego wolni. Jestem ateistką


Offline HARNAŚ

Odp: Odezwa do nowych exŚJ i Świadków Jehowy na forum
« Odpowiedź #29 dnia: 24 Październik, 2018, 17:48 »
Nie jestem ateistą , nie interesuje mnie jak żyją ludzie , którzy pozostali w organizacji , nie tęsknię za nimi , jest mi obojętne jak sobie tam radzą , nie traktuję ich jako religii , nie jestem wolny od umiłowania pieniądza. Pozdrawiam