BYLI... OBECNI... > ŻYCIE ZBOROWE, GŁOSZENIE, SALE KRÓLESTWA
Jakiej dobrej rady byś udzielił, zaglądającym tu ukradkiem Św.Jehowy?
Roszada:
"Nie idźcie tą drogą, którą idziecie".
Ta wasza jest pono szeroka, dla wszystkich narodów, dla tłumu, którego nikt policzyć nie może (prócz CK :) ).
dziewiatka:
Salome są takie miejsca jak to gdzie nie wykluczają i bez obaw można podzielić się swoimi poglądami opiniami.Rzeczywistość zborowa mnie już nie interesuje,bo to rzeczywistość Orwellowska .I tylko dzięki takim miejscom jak to można mało boleśnie wrócić do realu.Tak też dziewiątka uczynił,choć trwogi zostają.Ostatnio zadzwoniłem z pracy do żony by upomnieć się o schabowe na obiad żona mówi że ma inne plany,a ja że urodziny mam i schabowy mi się należy.Schabowy był a jakże i ciasto też ,tylko potem w rozmowie z synem ogarną mnie lęk bo się zapytał,to wy wracacie do katolicyzmu?Dwa dni chodziłem i myślałem co zrobić aż pewnego dnia syn przychodzi ze szkoły i mówi że na parapecie leżało przebudźcie a On chciał kolegom je wręczyć żeby zobaczyli czym nam ryli głowy.Odetchnąłem z ulgą na razie spokój.Ta obawa,że ktoś zaczaruje mi syna jesttaką boleścią zwłaszcza że wiem czym to grozi.
Nawigacja
Idź do wersji pełnej