BYLI... OBECNI... > HISTORIA ŚWIADKÓW JEHOWY

Jak Towarzystwo w 1936 r. krzyż usuwało?

(1/2) > >>

Roszada:
Towarzystwo Strażnica ogłasza wszem i wobec, że w roku 1936 odrzuciło pogański krzyż:

„W roku 1936 podano dowody, że Chrystus nie umarł na krzyżu wykonanym z dwu poprzecznych belek, lecz na palu” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 200).

„Książka Bogactwo, opublikowana przez Towarzystwo w roku 1936, wykazała jednak, że Jezus Chrystus nie został zgładzony na krzyżu, lecz na pionowym słupie, czyli palu” (Strażnica Nr 10, 1995 s. 20).

Czy skutecznie w roku 1936 wyrugowano krzyż?
Ależ gdzież tam. :-\
Krzyż wlekł się w publikacjach ŚJ jeszcze przez kilka lat:

„Od śmierci Jezusa na krzyżu do dnia dzisiejszego wybrał Bóg zastęp ludzi na swoich świadków i dał im sposobność okazania mu nieskazitelności i wierności przez naśladownictwo Jezusa” (Złoty Wiek 16.08 1936 s. 255).

„Jezus umarł na krzyżu jako grzesznik (...) Uczynił on koniec zakonowi przez przybicie go do krzyża, innemi słowy, zniósł go przez przeznaczoną dla grzeszników śmierć. »Zmazawszy (...) przybiwszy go do krzyża.« (Do Kolosensów 2:14)” (Strażnica 15.07 1936 s. 221-222).

   „(...) wyższy duchowny i poseł zarazem odpowiada słudze Bożemu głoszącemu Ukrzyżowanego: »Gdybyśmy wcielili w czyn, co wy głosicie, załamałaby się budowla świata od rodziny do ludów ziemi...«. Chcą zachować Babilon, budowany przez szatana i jego pomocników od tysiącleci. Lecz czas szatana upłynął...” (Nowy Dzień 01.10 1936 s. 5).

   „Na krzyżu zaś powiedział: »Wykonało się«. Tam jego chrzest zakończył się” (Nowy Dzień 15.05 1937 s. 251).

„Piłat, który miał więcej poczucia sprawiedliwości od kościelnych władców żydostwa, kazał na krzyżu umieścić napis »Jezus, Nazareńczyk, król Żydów«” (Nowy Dzień 15.12 1937 s. 501).

„Jezus wystawiony był na taką radość prawie przed ukrzyżowaniem i dla tej przyczyny podjął krzyż [w ang. cross] (Do Żydów 12:2)” (Strażnica 15.02 1938 s. 56 [ang. 15.12 1937 s. 376]).

„W chwili gdy Jezus umarł, nastąpiło wielkie trzęsienie ziemi. Rzymski setnik, który stał obok krzyża, zawołał: »Prawdziwie ten był Synem Bożym!«” (Strażnica 01.06 1938 s. 173).

   „Naród Izraelski odrzucił go jednak i wkrótce potem poniósł on na Golgocie haniebną śmierć krzyżową” (Nowy Dzień 01.06 1938 s. 683).

   „Raj będzie wznowiony. Wtedy ukaże się łotr z krzyża, jako mu Jezus obiecał” (Spojrzyj faktom w oczy 1938 s. 55).

   „Śmierć Jezusa na krzyżu dała każdemu człowiekowi prawo do zmartwychwstania i sposobności zdobycia wiecznego życia....” (Nowy Dzień 01.12 1938 s. 868).

   „Piłat, który miał więcej poczucia sprawiedliwości od kościelnych władców żydostwa, kazał na krzyżu umieścić napis »Jezus, Nazareńczyk, król Żydów«” (Nowa ziemia 1939 [brak ang. odpowiednika] s. 53).


Czyżby zapomnieli, że uczyli już od 3 lat o palu?

Roszada:
Ale to nie wszystko.
Towarzystwo Strażnica tak nie przemyślało zmiany krzyża na drzewo, a z czasem na pal, że nie wiedziało jak nazywać przybicie do drzewa. :)

Ciągle po roku 1936, aż prawie do roku 1950 pisano o "ukrzyżowaniu do drzewa".

Toż to jakiś absurd: odrzucać krzyż a pisać o krzyżowaniu. ;D

„Dlaczego Jezus musiał być ukrzyżowany? Jezus został ukrzyżowany nie na krzyżu z drzewa, jak przedstawione jest na licznych obrazach i malowidłach, zrobionych i wystawionych przez ludzi. Jezus został ukrzyżowany w ten sposób, że jego ciało przybito do pnia. Sposób jego śmierci wyrażał symbolicznie: »Ten człowiek jest przeklęty od Boga.« Umrzeć jako grzesznik było haniebną śmiercią, a ukrzyżowanie na drzewie wyraża w istotnym sensie: »Ten, co tu umiera, uśmiercony jest jako pospolity grzesznik.« To było przepowiedziane w zakonie Bożym (5 Mojżeszowa 21:22, 23) (...) Ukrzyżowanie Jezusa na drzewie jest świadectwem dla całego stworzenia, że dobrowolnie poniósł najhaniebniejszą śmierć...” (Bogactwo 1936 s. 23-24).

   „Prawie tuż po ukrzyżowaniu Jezusa złośliwe duchowieństwo...” (Ochrona 1936 s. 49; por. s. 23, 37, 47); patrz też Uleczenie 1938 s. 6, 14, 20-21 („ukrzyżowany”).

„przed swoim ukrzyżowaniem (...) umarł na drzewie, ukrzyżowany” (Faszyzm czy wolność 1939 s. 49-50).

„Co najmniej przy jednej okazji, a możliwe i dwu, on ukazał się w kształcie w jakim był ukrzyżowany” („Prawda was wyswobodzi” 1946 [ang. 1943] s. 248).

   „(...) Chrystusa Jezusa, którego przybito do drzewa pomiędzy dwoma łotrami” (jw. s. 225).
   Porównaj: Religion 1940 s. 42 (crucifixion), s. 69 (crucified), s. 108 (crucifixion); Walka o wolność na domowym froncie 1943 s. 4 (władza „ukrzyżowała tego”; ang. crucified).

   Dopiero po wydaniu w roku 1950 angielskiego Nowego Testamentu Towarzystwo Strażnica uporządkowało swe nazewnictwo i zaczęło stosować określenie „przybity do pala”. W tej Biblii wszędzie w miejsce słowa „krzyż” wstawiono termin „pal” lub „pal męki”.

Roszada:
Krzyż jako znak falliczny

   Pomimo, że Towarzystwo Strażnica już w roku 1936 odrzuciło krzyż, to jednak nie tak szybko zaczęło nauczać, że ma on coś wspólnego z kultem fallicznym. Dopiero w angielskim Przebudźcie się! z 8 grudnia 1948 roku (s. 4-6) organizacja ta ogłosiła, że krzyż to znak falliczny i tak też uczyła w polskiej Strażnicy:

„Gdyby Bóg pokazał Konstantynowi znak na niebie, aby mu przedstawić ów przedmiot, na którym Jego umiłowanemu Synowi zadano śmierć, to byłby mu pokazał zwykły pal męczeński, a nie jakiś phalliczny krzyż, który był używany przez pogan, uprawiających kult płciowy. W jednym z naszych dodatkowych artykułów, który ukazał się przed dwoma laty, przedłożono wiele dowodów aby wykazać, że Chrystus był zawieszony na prostym pniu bez belki poprzecznej, podczas gdy krzyż w swych różnych formach pokazano jako ów symbol, który wszyscy poganie starożytności czcili jako sprośne uzmysłowienie życia” (Strażnica dodatkowa z lat pięćdziesiątych XX wieku; art. z okładki „Tolerancja prowadzi do jedności i pomnożenia”, artykuł cytowany „Konstantynowy »znak krzyża«” s. 10 [ang. Strażnica 01.08 1951 s. 476]).

Czyżby aż przez 12 lat, od roku 1936 do roku 1948, organizacja ta dopiero ‘zbierała’ falliczne argumenty przeciw krzyżowi?
Czy jakaś taktyka tej organizacji powodowała, że wcześniej nie ujawniano tych ‘faktów’ głosicielom?
Może początkowo ukrywano te ‘argumenty’ falliczne, aby głosiciele nie byli zgorszeni tym, że wcześniej wierzyli w „krzyż falliczny”?

No bo jak by to wyglądało, że ŚJ wcześniej czcili fallusy? :-\

Lunkaa:
A może sugerowali się egipskimi piramidami i związkiem z Orionem? Wówczas patrząc po kształcie tych dwóch wychodzi coś na kształt lekko zakrzywionego fallusa  :D :D

Gorszyciel:
Wiele kultur czciło krzyże jako symbole falliczne. To są fakty oczywiste. Tak było np. w Fenicji, Babilonii, Egipcie i jeszcze kilku kulturach bliskowschodnich. Taki był jeden z ważniejszych elementów kultu dionizyjskiego.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej