BYLI... OBECNI... > OSTRACYZM
Usprawiedliwione i uzasadnione rozmawianie z wykluczonym / odstępcą.
rychtar:
Czy istnieje coś takiego jak "usprawiedliwione i uzasadnione" rozmawianie z wykluczonym / odstępcą? Jakiś czas temu pisałem o swoich sąsiadach Świadkach, którym sumienie nie pozwala z nami rozmawiać zaraz po naszym odejściu z JW.ORG. (więcej o tym tutaj https://swiadkowiejehowywpolsce.org/ostracyzm/wytyczne-ciala-kierowniczego-w-sprawie-witania-sie-z-dziecmi-wykluczonych/)
Dzisiaj jednak nastąpił znaczny przełom w stosunku Świadków do nas. Okazało się, że nasi sąsiedzi Świadkowie zostawili w drzwiach swojego mieszkania klucze wychodząc do pracy. Wzięliśmy te klucze do naszego mieszkania i zostawiliśmy karteczkę, że znaleźliśmy ich klucze i jeśli się nie boją to mogą sobie odebrać u nas. Sąsiad ku mojemu zdumieniu zadzwonił do drzwi i patrząc w podłogę powiedział "C Z E Ś Ć".
Dałem mu te klucze po czym pośpiesznie zamknąłem drzwi aby broń Boże nie miał zbyt długiego kontaktu z odstępcą, po czym sobie poszedł do swojej oazy spokoju i świętości.
Z wielkim przymrużeniem oka zastanawiam się nad jedną rzeczą, co go czeka za to, że świadomie złamał zakaz kontaktu z odstępcą i gdzie zgłosić fakt kontaktu z odstępcą? :P
A tak na poważnie to czy istnieje granica niewitania się / witania się z odstępcami? A jeśli istnieje to kto ją ustanowił, gdzie ona ma miejsce i skąd wiadomo, że Świadek ją przekroczył?
Dla mnie ta sytuacja to kolejny dowód na to, że w tej organizacji panuje wielka paranoja.
Brat Furtian:
Nie "wykluczone", iż rzeczone klucze były poddane zabiegom "dezynfekującym" po kontakcie z odstepcami...by zdjąć z nich potencjalne skalanie...
1. Wygotowane
2. Spryskane czystym spirytem
3. Wygłaskane przez NO
4. Odmówiono "stosowną modlitwę ochronną"
5. Na wszelki wypadek jednak wykonano kopie, a skalane egzemplarze kluczy oddane przez ODSTEPCOW!! wyrzucono do pieca ognistego...
Nemo:
To szatan. Szatan sprawił że zapomnieli wyjąć kluczy. Ten sam szatan pokierował tak Twoimi krokami, że to Ty znalazłeś te klucze. No i brat został wystawiony na próbę, iść po klucze, zmienić zamki i mieć nowe klucze. Jednak uległ pokusie. Odezwał się do odstępcy. Może nie zginie za to w armagedonie, ale zostanie solidnie poturbowany, żeby zajarzył że nie wolno kontaktować się z odstępcami w ŻADEN sposób. ;D ;)
Villa Ella:
Zapewne zamki zostały natychmiast wymienione, gdyż jak wiadomo odstępcy to pijaki, ćpuny, gwałciciele i złodzieje, a także mordercy...
Światus:
--- Cytat: Nemo w 14 Listopad, 2017, 19:09 ---To szatan. Szatan sprawił że zapomnieli wyjąć kluczy. Ten sam szatan pokierował tak Twoimi krokami, że to Ty znalazłeś te klucze. No i brat został wystawiony na próbę, iść po klucze, zmienić zamki i mieć nowe klucze. Jednak uległ pokusie. Odezwał się do odstępcy. Może nie zginie za to w armagedonie, ale zostanie solidnie poturbowany, żeby zajarzył że nie wolno kontaktować się z odstępcami w ŻADEN sposób. ;D ;)
--- Koniec cytatu ---
Ale wolał narazić się na śmierć w Armagedonie, niż wymienić zamek ;D
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej