FORUM W DZIAŁANIU > ZAPRASZAMY DO DZIAŁANIA

Akcja informacyjna podczas kongresu w Sosnowcu, lipiec 2017

(1/5) > >>

Roszada:
Otrzymałem takie oto info od exŚJ NNN:


--- Cytuj ---Niektórzy na forum (Płock)  pytają  o Sosnowiec. Byłem tam jako jeden z manifestujących, jest to 30 km. ode mnie. Wszystko z naszej strony odbyło się sprawnie, akcja trwała od 8 00 do 14 15.  Organizator przemawiał poprzez wzmacniacz  ( mieliśmy akumulator). Ja miałem tremę, ale pod koniec przez ok. 1/2 g. też coś udało mi się powiedzieć.  Już wówczas byli tylko porządkowi, bowiem pod koniec naszej akcji  usunęli oni wszystkich spacerowiczów przy bramie  na tyły obiektu. Poza tym, to przy bramce wyjściowej od środka cały czas stało dwóch porządkowych i jak policjanci nie przepuszczali nikogo wprost na mówcę. Niektórzy jednak przechodzili bramą wyjazdową, mając auta zaparkowane nieopodal obiektu. Ja też tam parkowałem, było tam ok. 20 aut, miałem na tylnej szybie naklejone od środka dwa banery (A4) i specjalnie stanąłem autem tak, by oni parkując przechodzili  obok. Niektórzy wychodzili z obiektu, bo jak zawsze w Sosnowcu nieopodal stał kaletnik / introligator z wyrobami użytecznymi dla świadków, więc to kupowali. Przechodząc koło regału z naszą literaturą, często się zatrzymywali, i czytali tytuły. Niektóre osoby próbowały podejmować z nami polemikę, ale szybko rezygnowali. Ja ich zagadywałem, że głosiłem Armagedon w 1975 roku i gdzie on się podział do tej pory, gdzie się zawieruszył. O dziwo dzisiejsi świadkowie odpowiadają, że gdzie ja to wyczytałem? Ja mówię, że w Strażnicy. To odpowiedź była taka: " trzeba było czytać Biblię, tam nic nie było o Armagedonie w 1975 roku". Później się domyśliłem, że oni nie zmądrzeli, tylko przyswoili sobie jako pewnik wyjaśnienie niewolnika, że to niektórzy głosiciele spekulowali o 1975 roku.  Jedna starsza siostra podeszła do nas. Chwilę rozmawiała, ale wyskoczył porządkowy i ją zagarnął ramieniem. Na moją uwagę, że ta osoba jest dorosła i sama decyduje o sobie, powiedział, że musi dbać o owce i szybko się oddalali. Rzuciłem na odchodne, że "mówi, że dba o owce, a myśli, że rządzi baranami". Później wrócił sam i na kartce miał dwa wersety. Podziękowałem mówiąc, że ja mam też coś dla niego, ale szybko się oddalił. Na kartce napisano: 1 Piotra 2:21 i Mateusza: 12:19. W domu to przeczytałem wraz z kontekstem. Okazuje się, że sytuacja jest całkiem inna, a wersety wyrwane z kontekstu. Ale sugestia była, że krzyczymy na ulicy ( bowiem używaliśmy wzmocnienia głosu). Gdyby został, to na pewno zaproponował bym mu, aby nas wpuścili do środka i umożliwili stanięcie przed ich mikrofonami. Że niby oni nie krzyczą  do swoich wiernych, używając mikrofonów? To po co mają służbę nagłośnienia?
   W Sosnowcu była kameralna akcja, było nas trzech. Organizator pracuje nad tym, by umieścić filmik na forum
--- Koniec cytatu ---

Tusia:
Film na fejsie:

https://www.facebook.com/100013608972190/videos/308051442991819/

Roszada:
No super ale ja widze tylko komunikat:
Niestety, ta treść jest obecnie niedostępna
Być może użyty link wygasł lub strona jest widoczna tylko dla grupy odbiorców, do której nie należysz. :(

Tusia:

--- Cytat: Roszada w 30 Lipiec, 2017, 18:05 ---No super ale ja widze tylko komunikat:

Być może użyty link wygasł lub strona jest widoczna tylko dla grupy odbiorców, do której nie należysz. :(

--- Koniec cytatu ---

Nie wygasł. Pali się. U mnie się otwiera.

CEGŁA:
U mnie też

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej