FORUM W DZIAŁANIU > ZAPRASZAMY DO DZIAŁANIA

Fakty i powody, które przekonują do opuszczenia WTs

(1/15) > >>

Pytający01:
Dzień dobry,
Jestem świeżo zarejestrowany, ale forum śledzę codziennie od roku.

Chciałbym poprosić Was o pomoc.

Potrzebuję argumentów, przekonujących Was za lub przeciw WTS.

Obecnie jestem Świadkiem Jehowy i jestem rozdarty.

Wasze odpowiedzi, chciałbym uzyskać w formie faktów, bez podtekstu emocji jeśli to możliwe.

Moja żona jest bardzo gorliwym członkiem organizacji (ja zresztą jestem sługą pomocniczym, ale jak widać oddalam się), zależy mi na niej bardzo.

Jeśli czas i głową pozwoli, napiszę w innych działach coś o sobie.

Pozdrawiam i liczę na owocną dyskusję.

Gorszyciel:
Byłem na taki etapie jak Ty. Dla mnie pierwszy faktem są stosowane w bardzo wielu kwestiach dwojakie odważniki, tj. Co wolno wojewodzie (osobom będącym wysoko postawionymi w organizacji, zwł. będącym członkami Ciała Kierowniczego), to nie tobie, smr... (tj. zwykłemu ŚJ w zborze). Wydaje mi się, że o czymś zgoła przeciwnym mówił Pan Jezus: „Jeśli kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich” (Mk 9,35). Mam wrażenie, że obecnie ŚJ ma być sługą Ciała Kierowniczego: być mu podporządkowanym, posłusznym, przyjmować wszystko z zadowoleniem i radością, cokolwiek by to nie było.

Pytający01:

--- Cytat: Gorszyciel w 14 Czerwiec, 2017, 12:50 ---Byłem na taki etapie jak Ty. Dla mnie pierwszy faktem są stosowane w bardzo wielu kwestiach dwojakie odważniki, tj. Co wolno wojewodzie (osobom będącym wysoko postawionymi w organizacji, zwł. będącym członkami Ciała Kierowniczego), to nie tobie, smr... (tj. zwykłemu ŚJ w zborze). Wydaje mi się, że o czymś zgoła przeciwnym mówił Pan Jezus: „Jeśli kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich” (Mk 9,35). Mam wrażenie, że obecnie ŚJ ma być sługą Ciała Kierowniczego: być mu podporządkowanym, posłusznym, przyjmować wszystko z zadowoleniem i radością, cokolwiek by to nie było.

--- Koniec cytatu ---
Dziękuję, że piszesz.
Dla nadania toru dyskusji prosiłbym o szczegóły fakty.
Wyobraź sobie, że stoisz przed kimś na sali sądowej.
Argumentem dla poparcia Twojej tezy może być np świetny zegarek ciała kierowniczego, gdzie wszyscy mają zachować ubóstwo.

O takie przykłady mi chodzi.

ZłoteDziecko:
Jestem podobnie jak Ty aktywnym SJ. To znaczy moja aktywność jest już tylko formalna (1h, dla świętego spokoju).
Póki co nie mogę się ujawniać z wielu powodów o których już tutaj pisałem.

To co mnie bardzo zniechęca do WTS i sprawiło, że wręcz utraciłem wiarę w "kanał łączności", to:
1. Fałszywa nauka o roku 1914. Zakłamywanie historii odnośnie roku 607 p.n.e.
2. Niebiblijna i pełna niekonsekwencji nauka o zakazie transfuzji krwi.
3. Zakłamywanie historii w sprawie fałszywych proroctw o roku 1914,1925, i 1975.


Estera:
   Mnie wybudził na dobre m.in., dwojaki obraz organizacji zbawiennej.
   Ten, który poznałam, jako wieloletni śj, że to jedyna, święta, droga prowadząca do zbawienia ...
   I zupełnie inna odpowiedź Geoffrey'a Jacksona w sądzie w Australii, gdzie na pytanie sedziego ...
   Powiedział, że ...
   aroganckie by to było tak twierdzić, że tylko śj mają drogę do boga.
   W tym momencie, bardzo zastanowiłam się, co ten członek ciała kierowniczego mówi?
   Inna wersja dla "owiec", a inna dla sądu?
   Nie mogłam tego pojąć, a dziś jestem mentalnie poza śj, choć oficjalnie jeszcze tkwię.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej