BYLI... OBECNI... > DZIECIŃSTWO I DORASTANIE WŚRÓD ŚJ...

Światowy Dzień Sprzeciwu Wobec Bicia Dzieci

(1/2) > >>

Roberta1:
Czytając te wszystkie historie byłych i obecnych Świadków, wydaje mi się, że ten plakat powinien wisieć na każdej Sali Królestwa.


R2D2:
tak, słyszałam, że nadal o rózdze się mówi na zebraniach, że kto karci ten kocha...... tu mentalnosc sie nie zmieni, ciekawe jak sobie radzą świadkowie w norwegii, bo tam nawet za krzyczenie na dziecko odbierają dzieci.....
Organizacja musiała tam zrewidować pogląd, lepiej nie bić bo odbiora i z następnego 100% pewnego głosiciela i ofiary do chrztu będą nici....

Mario:
Bardzo ważna inicjatywa! Nawet jeżeli Św J zmienili swój pogląd na bicie dzieci to ciągle ludzie są ludźmi i wszędzie można spotkać takich , którzy swoją agresję wyładowują na dzieciach.

Mario:
A oto przykład dlaczego tak ważne jest przypominanie o tym!


http://www.gloucestershireecho.co.uk/Cruel-Tewkesbury-mum-Eunice-Spry-tortured/story-26169658-detail/story.html

Roberta1:
Mnie się w ogóle wydaje, że temat  dzieci w grupach religijnych o dużym rygorze to ziemia nieznana. Wiele faktów wychodzi na światło dzienne dopiero przy takich drastycznych przypadkach jak wkleiłeś Mario.
Smutne jest też to, że wielu Świadków dyskredytuje lub umniejsza opisy przeżyć z dzieciństwa, które znajdują się w tzw. historiach zamieszczanych w internecie m.in. i na naszym forum.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej