DYSKUSJE DOKTRYNALNE > LITERATURA... POKARM NA CZAS SŁUSZNY

Strażnica do studium maj 2017 "Nie Świadkowie idą na rzeź"

<< < (12/12)

Efektmotyla:

--- Cytat: Lechita w 28 Styczeń, 2017, 00:27 ---Dokładnie jak piszecie Drodzy!
Dziś przez 2 godziny spacerowałem po lesie. Zdecydowanie więcej z tego pożytku niż 2 godziny stać przy stojaku ;D  Albo przesiedzieć 2 godziny na zebraniu i nasłuchać się tego sekto-korporacyjnego bełkotu. Spokój , cisza, moc i majestat kilkusetletniego lasu niepomiernie bardziej przybliża do "sacrum" niż jakiekolwiek zebranie na którym byłem.
Słowianie przed narzuceniem nam chrześcijaństwa żyli w zgodzie z naturą , rytm ich życia determinowały pory roku,i to był najbardziej naturalny styl życia. Oni nie panowali nad przyrodą, oni byli jej częścią!

--- Koniec cytatu ---
Jak już spacerujemy po lesie to warto przytulić się do drzewa, najlepiej do brzozy. Jest to sposób aby zeszły z nas ładunki.

Roszada:
A tu ŚJ w obozach ONZ:

*** w17 maj s. 4  ***
Większość rodziny Lijego spędziła wiele lat w oenzetowskich obozach dla uchodźców. Ale i tam nie byli bezpieczni. Lije, który teraz jest nadzorcą obwodu, opowiada: „Większość ludzi nie miała zajęcia. Plotkowali, pili, uprawiali hazard, kradli i prowadzili się niemoralnie”. Żeby opierać się złym wpływom, Świadkowie musieli całkowicie zaangażować się w działalność zboru (Hebr. 6:11, 12; 10:24, 25). W zachowaniu zdrowia duchowego pomagało im dobre wykorzystywanie czasu. Wielu z nich pełniło służbę pionierską. Byli pozytywnie nastawieni, bo wiedzieli, że ich pobyt w obozie kiedyś się skończy — tak jak wędrówka Izraelitów po pustkowiu (2 Kor. 4:18).

No proszę u bestii na garnuszku i jeszcze służbę pionierską pełnili. ;)
I jeszcze ich do Izraelitów przyrównano. :)
Pewnie tych co cudzołożyli z Molochem czy jakimś Apisem. ;D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej