DYSKUSJE DOKTRYNALNE > BIBLIA - DYSKUSJE.....
Odżywianie się w Królestwie Bożym
Roszada:
Wiem, wiem, że Paweł pisze, że Królestwo to nie co się je i pije, ale sprawiedliwość w Duchu Św., ale co zapamiętaliście w kwestii odżywiania w przyszłym raju? :)
Czy mięso też?
Czy tak jak przed Noem same roślinki?
Towarzystwo w roku 1931 tak pisało:
„W Królestwie Bożem pouczeni oni zostaną przez Pana, co, kiedy i ile mają jeść, a przede wszystkiem duch ich karmiony będzie kosztownemi prawdami Jehowy” (Złoty Wiek 15.11 1931 s. 343).
Roszada:
No adwentyści mówią wprost: będziemy jak w raju, tylko jarskie.
Zero mięsa. Zero mleka, zero serów.
To tylko teraz przejściowo jemy.
Kawę i herbatę pewnie wykarczują do zera. ;D
Pewnie one się zalęgły z podszeptów szatana. ;)
Estera:
W rozmowach na ten temat, ... że mięska w raju nie będzie ... to często słyszałam, jak niektórzy mówili ...
Że oni ... to chyba raczej z mięsa nie chcieliby rezygnować, kochają, szynki, golonki, kiełbaskę ...
To wtedy padał koronny argument, że jak to sobie wyobrażasz, w raju zabijanie zwierząt i kręcenie kiełbasek ...
To inny wpadał na pomysł i mówił: "już tam Bóg coś wymyśli, żebyśmy czuli ten smak mięska" ...
A inny zafantazjował: "może kiełbaska i szynki będą na drzewach rosły, obejdzie się wtedy bez zabijania zwierzaków."
Efektmotyla:
Praną będzie się karmić lud jehowy ;)
Inedia, łacińska nazwa postu jest sposobem odżywiania się bez użycia znanego nam powszechnie pokarmu. Inedycy swoją energię czerpią z natury, odżywiają się praną, czyli życiodajną siłą zastępującą im wodę i chleb. ;) ;) ;)
tomek_s:
Zna ktoś jakiegoś myśliwego ŚJ? :)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej