TOWARZYSKIE POGADUCHY > NA WESOŁO

Miejscowości świadkowe i katolickie (też nazwiska)

<< < (110/110)

Roszada:
Nazwisko może dla ŚJ, a i imię również.
Na bilbordzie firmy handlującej mieszkaniami.
https://metrohouse.pl/Gda%C5%84sk

Szaweł Nawracaj

Roszada:
Jakiś policjant wymieniony w radiu miał na nazwisko Szpieg.

Nazwisko dobre dla jakiegoś donosiciela zborowego, a może nawet dla czujnego NO. :)

Roszada:
Dziś widziałem nazwisko Niewiara.

W sam raz dla jakiegoś księdza lub starszego zboru. :D

Roszada:
W Gdańsku-Oliwie był starszy o nazwisku Król.

W jego mieszkaniu kiedyś odbywały się zebrania, grupy domowe.
Mówiło się zebrania u Królów. :)

Roszada:
Mówi się, że usadowiono gdzieś kreta... :)

Rutherford też takiego Kretta, takiego dzisiejszego NO, usadowił w Polsce. Bo niedobrze się działo (dwóch przewodniczących odeszło Kasprzykowski i Wnorowski):

*** yb94 s. 182 Polska ***
Na jakiś czas przyjechał wtedy do Polski brat Józef Krett, który w Ameryce składał wizyty w zborach jako pielgrzym. Oprócz Warszawy odwiedził również Kraków.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej