DYSKUSJE DOKTRYNALNE > POKOLENIE 1914

Najmocniejsze teksty o "pokoleniu roku 1914"

(1/5) > >>

Roszada:
Dawna nauka o "pokoleniu roku 1914" oddala się od nas.
Nowi ŚJ już jej nie znają, albo ją pojmują według dzisiejszej wykładni.
Wypada tu przypomnieć najbardziej sugestywne teksty Towarzystwa, od których nie może się ono wykpić.

Mi te oto trzy najbardziej zapadały w pamięci:

„O jakim dniu mówił Jezus? Czy o wybuchu trzeciej wojny światowej? Nie. Sofoniasz nazywa ten dzień w 2 rozdziale, wierszu 3 (NW), dniem ‘gniewu Jehowy’. W 16 rozdziale Objawienia, wierszach 14 i 16 (Kow) określono go jako wielki dzień Boga Wszechmogącego, zwany ‘po hebrajsku Armagedon’. Wojna ta zostanie stoczona w XX wieku. Proroctwo o niej spełni się tak dokładnie, jak się spełniły proroctwa o wojnach światowych, głodach, trzęsieniach ziemi itd. Proroctwo to wypełni się za życia obecnego pokolenia” (Przebudźcie się! Nr 11 z lat 1960-1969, art. „XX wiek w proroctwie biblijnym” s. 13; Awake! 22.02 1961 s. 8).

„Jezus powiedział: »To pokolenie żadną miarą nie przeminie, aż się wszystko to wydarzy [włącznie z końcem tego systemu]« (Mateusza 24:34, 14). Które pokolenie miał na myśli? Pokolenie, które już żyło w roku 1914. Żyjący jeszcze członkowie tego pokolenia są już bardzo starzy. A przecież przynajmniej niektórzy z nich mają jeszcze żyć, gdy ten zły system się skończy. Możemy więc być pewni, że wkrótce nastąpi w Armagedonie koniec wszelkiego zła i wszystkich złych ludzi” (Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi 1984, 1990 s. 154).

"Bardzo starzy" byli w 1984 roku? A dziś, gdy minęło 32 lata od wtedy?

„Zanim ostatni członkowie pokolenia, które żyło w roku 1914, zejdą ze sceny wydarzeń światowych, rozegrają się wszystkie przepowiedziane wydarzenia włącznie z »wielkim uciskiem«, w którym dobiegnie kresu obecny zły świat (Mat. 24:21, 22, 34)” (Prowadzenie rozmów na podstawie Pism 1991 s. 72 [w edycji z 2001 roku zmieniono to zdanie!]).

Roszada:
Dwa najstarsze teksty o pokoleniu roku 1914:

„Pytanie: Kiedy nastąpi koniec tej epoki lub świata?
Odpowiedź: Według chronologii Pisma koniec świata rozpoczął się w roku 1914. Ściśle o czasie wszystkie proroctwa odnoszące się do czasu końca świata zaczęły się spełniać po raz pierwszy w historii ziemi. Koniec świata nie jest sprawą natychmiastową, lecz stopniowym rozpadem starej organizacji społeczeństwa, który skończy się najsroższym czasem utrapienia, jaki zna ludzkość. Dokona się to za jednego pokolenia. Dokładna data ostatecznego upadku nie jest znana” (ang. Złoty Wiek 20.10 1926 s. 51).

„Nad Jordanem Jehowa zapoczątkował nowe pokolenie, nowe stworzenie, którego Głową jest Chrystus Jezus. Jezus wybrał dwunastu uczniów (...). Mamy wszelkie powody, by wierzyć, że jedenastu z nich wchodzi w skład nowego stworzenia. W 1 Piotra 2:9 apostoł mówiąc o kościele oczywiście odnosił się do tych, którzy są wierni [»jesteście wybranym pokoleniem«]. Zatem nie do odparcia jest wniosek, że Jezus mówiąc: »To pokolenie nie przeminie, aż wszystko to się stanie« odnosił się do nowego stworzenia. Byłaby to zatem mocna wskazówka, że niektórzy członkowie nowego stworzenia będą na ziemi w czasie Armagedonu” (ang. Strażnica 15.02 1927 s. 62).

tomek_s:
Ja przechodząc obok stojaka nie zapominam zamienić kilku słów z głosicielami :)
To taka forma rekompensaty względem ŚJ za to, że nie wszyscy katolicy mają czas (często nie czują sie na siłach) z nimi porozmawiać na akcjach "od drzwi do drzwi". A przecież dla głosicieli to cenny czas.
Jak każdy normalny człowiek mam ze sobą 4 książki: Moja ulubiona baśń o siedmiu zbójach "Wspaniały finał...", do tego "Prowadzenie rozmów.. wyd 1991" i dwa wydania "Będziesz mógł żyć ..." (mniejsze i wieksze, celowo mam te dwa wydania).
Pokazuje i objaśniam tym paniom głosicielkom i panom (kiedys stała młoda panna i oczy miła jak 5 zł), że ich kierownictwo sie myliło, fałszywie prorokowali. Dziadki z 1914 roku wymierali to niewolnik zmieniał nauke. Pytam czy nie są fałszywymi prorokami gdzie zgodnie ze Starym Testamentem tacy byli przeklęci i ponosili śmierć?

A pani stojakowa na to: Tak to prawda, że nasi bracia mieli czasem błędne oczekiwania.
Pytam: Czym sie różnili od fałszywego proroka z Pwt, przeciez w imieniu Boga przepowiadali?
Stojakowa: Nie można tak mówić. Oni ewentualnie powinni po tyłku rózgą dostać. Oni po prostu chcieli dobrze dla nas... (sic)

Podałem dłoń i życzyłem zdrowia.


Roszada:
Ostatnie cytaty o pokoleniu roku 1914 z lat 1994-1995:

„Ów czas końca ma jednak trwać stosunkowo krótko – mniej więcej tyle, ile życie jednego pokolenia (Łukasza 21:31, 32). Okoliczność, że od roku 1914 minęło już 80 lat, nasuwa wniosek, iż niebawem doczekamy się wyzwolenia za sprawą Królestwa Bożego” (Przebudźcie się! Nr 11, 1994 s. 26).

„Wyrażenie »to wszystko« odnosi się do różnych elementów złożonego »znaku«, który jest widoczny od roku 1914, a osiągnie punkt kulminacyjny podczas »wielkiego ucisku« (Mat. 24:21). »Pokolenie« żyjące w roku 1914 coraz bardziej się przerzedza. Koniec nie może być daleko” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 [ang. 1993] s. 716).

„Jak długo będą trwać dni ostatnie? W odniesieniu do roku 1914, kiedy to nastąpił »początek boleści«, Jezus powiedział: »Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie« (Mateusza 24:8, 34-36). Tak więc wszystkie szczegóły znaku dni ostatnich muszą się pojawić za życia jednego tylko pokolenia – generacji roku 1914. Stąd wniosek, iż część osób żyjących w roku 1914 dożyje końca tego systemu rzeczy. Ludzie, którzy należą do tego pokolenia, są teraz w bardzo podeszłym wieku, co wskazuje, że Bóg już naprawdę niedługo położy kres obecnemu światu” (Na czym polega sens życia? Jak go odnaleźć? 1993, 1995 s. 27-28).

„Aż wreszcie w wyznaczonej przez siebie porze Jehowa powołał do istnienia prężny nowożytny zbór i pobudza go do ogłaszania temu schyłkowemu pokoleniu pilnego orędzia sędziowskiego (Mateusza 24:34)” (Strażnica Nr 19, 1995 s. 27).

"Koniec nie był daleko", ale tej nauki. ;)

Roszada:
Ciekawe były też teksty, w których łączono "pokolenie roku 1914" z "rokiem 1975":

„Niemniej chronologia biblijna wskazuje, iż Adam został stworzony jesienią roku 4026 p.n.e., co na rok 1975 n.e. wyznacza chwilę, w której upłynie 6000 lat dziejów ludzkich, po czym czeka nas 1000 lat panowania Królestwa Chrystusa. Dlatego bez względu na dokładną datę końca tego systemu rzeczy jest rzeczą jasną, że pozostało niewiele czasu, bo do końca 6000 lat historii człowieka brakuje jeszcze około pięciu lat (1 Kor. 7:29). Okoliczność ta potwierdza zarazem nasze zrozumienie słów Jezusa, iż pokolenie, które żyło w roku 1914, w chwili wybuchu pierwszej wojny światowej, nie przeminie, aż nastanie koniec. Zatem ludziom miłującym sprawiedliwość pozostało już niezbyt wiele czasu na to, by dowieść Bogu, że chcieliby w Jego »arce« znaleźć schronienie i zaznać błogosławieństw nowego porządku rzeczy” (Strażnica Nr 23, 1970 s. 10).

„Jezus powiedział, że »to pokolenie«, które oglądało początek omawianego okresu w roku 1914, ujrzy też jego koniec. Pokolenie, które w roku 1914 było na tyle dorosłe, żeby rozumieć znaczenie dziejących się dookoła wypadków, nie jest już młode. Nie pozostało mu wiele lat do przeżycia. Niejedni ludzie należący do tego pokolenia nawet już pomarli. Jezus wskazał jednak, że w chwili przemijania tego złego systemu rzeczy zarówno w niebie, jak i na ziemi, będą jeszcze żyli członkowie »tego pokolenia« (Łuk. 21:32, 33). Jak długo więc potrwa jeszcze, zanim Bóg przystąpi do wytracania niegodziwców i zapoczątkuje udzielanie błogosławieństw wynikających z panowania Jego Królestwa? Warto tu zwrócić uwagę na okoliczność, że jesień roku 1975 wyznacza koniec 6000 lat istnienia ludzkości. Upewnia nas o tym godna zaufania chronologia, zachowana w samej Biblii. Co ten rok będzie oznaczał dla ludzkości? Czy właśnie wtedy Bóg wykona wyrok na złych i wprowadzi tysiącletnie panowanie swego Syna, Jezusa Chrystusa? Bardzo możliwe, że tak, musimy jednak zaczekać, aż się o tym przekonamy. Co do tego wszakże możemy być pewni: pokolenie, o którym Jezus mówił, że ujrzy te wydarzenia, niedługo zaniknie. Pozostało więc niewiele czasu. Według Boskiego »rozkładu czasu« znajdujemy się w końcowych dniach systemu podłości, który wkrótce przeminie na zawsze. Tuż przed nami jest chwalebny nowy porządek rzeczy” (Strażnica Nr 23, 1967 s. 8-9).

Widzimy, raz rok 1975 potwierdzał pokolenie roku 1914, a drugie raz odwrotnie pokolenie roku 1914 potwierdzało rok 1975. :-\
Samonapędzająca się maszyna?  ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej