Jesteśmy już z żoną i Kociembami we Wrocławiu, byliśmy dzisiaj w południe pod Salą Królestwa, co by pokazać się Świadkom, którzy specjalnie przez nas przełożyli zebrania z niedzieli na sobotę. Było nas tylko kilku, bo właściwa akcja jest zaplanowana na jutro i większość uczestników manifestacji dopiero ma przyjechać wtedy, ale myślę, że daliśmy trochę miejscowym Świadkom do myślenia. Obok nas przeszło jakieś 200 jeśli nie więcej miejscowych braci, a do tego wielu przechodniów. Kilku pokazało nam kciuk do góry pokazując, że popierają naszą akcję. Ludzie w samochodach na ulicy też z uwagą oglądali plakaty i banery.
Wstawiliśmy na Facebooka krótki filmik z akcji zmontowany na szybko: