DYSKUSJE DOKTRYNALNE > BIBLIA - DYSKUSJE.....

Pan Jezus Chrystus w Izajasza 6 rozdziale - czy WTS kłamało?

(1/12) > >>

CEGŁA:
Dzisiaj zostałem po raz kolejny wybudzony z doktryny Świadków Jehowy. Osobiście uważam to za manipulację ze strony WTS, zniekształcającą rzeczywistą pozycję Pana Jezusa.

Swoje przemyślenia zaczerpnąłem z kanału Jak Berejczycy.

Mianowicie...

W księdze Izajasza 6:1-10 w PNS czytamy:

W roku śmierci króla Uzzjasza ujrzałem Jehowę, siedzącego na tronie wyniosłym i wywyższonym, a poły jego szat wypełniały świątynię. 2 Nad nim stali serafowie. Każdy z nich miał sześć skrzydeł. Dwoma zakrywał swe oblicze i dwoma zakrywał swe stopy, a na dwóch latał. 3 I wołał jeden do drugiego, mówiąc: „Święty, święty, święty jest Jehowa Zastępów. Cała ziemia pełna jest jego chwały”. 4 A na głos wołającego zaczęły drżeć czopy progów i dom stopniowo napełnił się dymem.
5 I powiedziałem: „Biada mi! Bo jestem wprost zmuszony do milczenia, gdyż jestem człowiekiem o nieczystych wargach i mieszkam pośród ludu o wargach nieczystych; bo oczy moje ujrzały Króla, Jehowę Zastępów!”
6 Wtedy przyleciał do mnie jeden z serafów, a w jego ręku był rozżarzony węgielek, który on szczypcami wziął z ołtarza. 7 I dotykając moich ust, rzekł: „Oto dotknęło to twoich warg i odeszła twa wina, dokonano też zadośćuczynienia za twój grzech”.
8 I usłyszałem głos Jehowy, mówiący: „Kogo poślę i kto nam pójdzie?” A ja rzekłem: „Oto jestem! Mnie poślij”. 9 I powiedział jeszcze: „Idź i mów do tego ludu: ‚Wciąż słuchajcie, lecz nie rozumiejcie; i wciąż patrzcie, lecz nie poznawajcie’. 10 Znieczul serce tego ludu i znieczul ich uszy, i posklejaj im oczy, żeby oczami nie widzieli i uszami nie słyszeli i żeby ich serce nie rozumiało, i żeby nie zawrócili i nie zapewnili sobie uzdrowienia”.

W PNS czytamy, że Izajasz zobaczył Jehowę.


W księdze Izajasza 6:1-10 w przekładzie Warszawskim czytamy:

(1): W roku śmierci króla Uzjasza widziałem Pana siedzącego na tronie wysokim i wyniosłym, a kraj jego szaty wypełniał świątynię. (2): Jego orszak stanowiły serafy, z których każdy miał po sześć skrzydeł, dwoma zakrywał swoją twarz, dwoma zakrywał swoje nogi i na dwóch latał. (3): I wołał jeden do drugiego: Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów! Pełna jest wszystka ziemia chwały jego. (4): I zatrzęsły się progi w posadach od tego potężnego głosu, a przybytek napełnił się dymem. (5): I rzekłem: Biada mi! Zginąłem, bo jestem człowiekiem nieczystych warg i mieszkam pośród ludu nieczystych warg, gdyż moje oczy widziały Króla, Pana Zastępów. (6): Wtedy przyleciał do mnie jeden z serafów, mając w ręku rozżarzony węgielek, który szczypcami wziął z ołtarza, (7): I dotknął moich ust, i rzekł: Oto dotknęło to twoich warg i usunięta jest twoja wina, a twój grzech odpuszczony. (8): Potem usłyszałem głos Pana, który rzekł: Kogo poślę? I kto tam pójdzie? Tedy odpowiedziałem: Oto jestem, poślij mnie! (9): A On rzekł:Idź i mów do tego ludu: Słuchajcie bacznie, lecz nie rozumiejcie, i patrzcie uważnie, lecz nie poznawajcie! (10): Znieczul serce tego ludu i dotknij jego uszy głuchotą, a jego oczy ślepotą, aby nie widział swoimi oczyma i nie słyszał swoimi uszyma, i nie rozumiał swoim sercem, żeby się nie nawrócił i nie ozdrowiał! [Biblia Warszawska, Iz 6]

W przekładzie Warszawskim czytamy, że Izajasz zobaczył Pana Zastępów.





Zagadka o kogo tu chodzi kryje się w Jana 12:37-43 (przekład Warszawski):

(37): A chociaż tyle cudów dokonał wobec nich, nie wierzyli w niego,(mowa o Jezusie) (38): aby się wypełniło słowo proroka Izajasza, jakie wypowiedział: Panie, któż uwierzył wieści naszej, a komu objawiło się ramię Pana? (39): Dlatego nie mogli uwierzyć, że znowu rzekł Izajasz: (40): Zaślepił oczy ich i zatwardził serce ich, aby nie widzieli oczami swymi i nie rozumieli sercem swym, i żeby się nie nawrócili, i żebym ich nie uzdrowił. (41): To powiedział Izajasz, gdyż ujrzał chwałę jego i mówił o nim (mowa o Jezusie). (42): Mimo to jednak wielu członków Rady uwierzyło w niego,(mowa o Jezusie) ale gwoli faryzeuszów nie wyznawali swej wiary, (wiary w Jezusa) żeby nie zostali wyłączeni z synagogi; (43): umiłowali bowiem bardziej chwałę ludzką niż chwałę Bożą. [Biblia Warszawska, J 12]

Jan odnosi się bezpośrednio do słów Izajasza 6 rozdziału. Izajasz ujrzał Pana Jezusa na tronie. Powiedział "gdyż moje oczy widziały Króla, Pana Zastępów". Jak wiemy nikt z ludzi nigdy nie widział Boga 1 Jana 3:13 "Boga nikt nigdy nie widział"




Co ciekawe nawet kontekst Jana 12:37-14 wg PNS wskazuje na Pana Jezusa:

37 Ale chociaż dokonał wobec nich tylu znaków, nie uwierzyli w niego, 38 tak iż spełniło się słowo proroka Izajasza, które on wyrzekł: „Jehowo, kto uwierzył w to, cośmy usłyszeli? I komu zostało objawione ramię Jehowy?” 39 Nie zdołali zaś uwierzyć, gdyż Izajasz rzekł jeszcze: 40 „Zaślepił ich oczy i zatwardził ich serce, żeby oczami nie widzieli i sercem nie pojęli, i nie zawrócili i żebym ich nie uzdrowił”. 41 Izajasz to rzekł, ponieważ ujrzał jego chwałę i o nim mówił (czyją chwałę, Pana Jezusa czy Jehowy?). 42 Mimo to nawet wielu władców wprawdzie uwierzyło w niego, (w kogo nie uwierzyło, w Pana Jezusa czy Jehowę?) ale ze względu na faryzeuszy nie wyznawali go, żeby ich nie wykluczono z synagogi; 43 bardziej bowiem umiłowali chwałę ludzką niż nawet chwałę Bożą.

"ujrzał jego chwałę i o nim mówił" - "Mimo to nawet wielu władców wprawdzie uwierzyło w niego" - "ale ze względu na faryzeuszy nie wyznawali go"






Przez całe życie, myślałem że w Izajasza 6 chodzi o Jehowę.

Pamiętacie tą ilustrację? To z książki "Proroctwo Izajasza tom I" - omawiany tam 6 rozd. Iajasza to Jehowa na tronie



Może się mylę, sam już nie wiem, proszę wypowiedzcie się. W takich momentach człowiek znowu  wraca do epoki kamienia łupanegp  ;)


Gorszyciel:
W J 1,1 nie ma użytego czasownika egeneto, a eimi (Jest: En arche en ho Logos - W początku było Słowo). Egeneto jest w ogóle indicativus aoristi w stronie medialnej (3 osoba liczby pojedynczej) od czasownika ginomai.
W Rdz 1,1 mamy tekst: En arche epoiesen ho Theos ton uranon kai ten ges - W początku utworzył Bóg niebo i ziemię. Mamy więc tylko podobny początek i to jest nawiązanie (en arche). Czasownik w Rz 1,1 jest inny (poieo - robić, czynić, utworzyć, wykonać). Tak więc mówca trochę namieszał - chyba się wczuł i za bardzo chciał, żeby mu wszystko tam pasowało. Tak jak kiedyś jeden ksiądz na kazaniu porównywał Boga do ogrodnika w Edenie (wołanie Adama po grzechu) z Jezusem-ogrodnikiem (tuż po zmartwychwstaniu z ogrodnikiem rozmawiały kobiety szukające Jezusa). Wyobraźnia nie zna granic. Poza tym wykład bardzo ciekawy;)

gorolik:
Moim zdaniem jet to tylko pozorna sprzeczność,zwłaszcza dla osób bardziej fanatycznych.
W Izajasza 6 rzeczywiście jest mowa o Najwyższym, Bogu Jehowie, a w Jana 12 o Jezusie,
ale przecież Jezus powiedział sam, że wykonuje wolę Ojca, że nikt nie przychodzi do Ojca
inaczej, jak tylko przez niego. To Jezus prowadzi nas do Boga, dlatego nie ma tu sprzeczności
ponieważ od momentu kiedy Jezus głosił na ziemi, trzeba uwierzyć Jezusowi, żeby uwierzyć Bogu.

KaiserSoze:
Trudno powiedzieć. W jednej ze stażnic był cytat (jadę z pamięci, parafrazuję):
"Niektóre wypowiedzi z Pism Hebrajskich odnoszące się do Jehowy, pisarze NT odnoszą do Jezusa"

Abba:

--- Cytat: KaiserSoze w 10 Sierpień, 2016, 08:08 ---Trudno powiedzieć. W jednej ze stażnic był cytat (jadę z pamięci, parafrazuję):
"Niektóre wypowiedzi z Pism Hebrajskich odnoszące się do Jehowy, pisarze NT odnoszą do Jezusa"

--- Koniec cytatu ---

I w tym wypadku napisano prawdę, jeśli tak napisano. Kaiser, jeszcze pamiętam, że w "PROWADZENIE ROZMÓW"
był spis omówionych wersetów, które odniesiono do Jezusa, chociaż odnosiły się do JHWH.
Wyjaśnienia tam zawarte generalnie bazują na współdzieleniu przez JHWH oraz Chrystusa pewnych funkcji.

Cegła, kiedy zobaczyłem Twój wpis, pomyślałem: nareszcie!
Wielkie dzięki że to zrobiłeś. Ja chciałem także kiedyś założyć wątek o tym, ale jakoś nie umiałem
tego opisać, by było jasne i zrozumiałe. Ty to zrobiłeś jak trzeba. Nie wiedziałem że zostało to poruszone
przez Mirka z kanału "Jak berejczycy". Bardzo ciekawe. Super, że temat niezależnie podchwytują różni ludzie.
Dla mnie to jest niezwykłe. Nie narzucona doktryna, tylko szczere poszukiwania, często prowadzą na wspólną ścieżkę.

Co do ewangelii Jana 1:1,
Ja także dostrzegam celowe nawiązanie
przez Jana do księgi Rodzaju. Oprócz "na początku", od którego Jan zaczyna swój opis w podobny sposób, jak
księga Rodzaju, moim zdaniem Jan wyraźnie daje do zrozumienia że chce aby czytelnik zwrócił na to uwagę.
Na przykład księga Rdz przedstawia stwarzanie za pomocą słowa . "Bóg rzekł: 'niech się stanie..." - po czym
następuje słowo charakteryzujące rodzaj stwarzanej materii lub rzeczywistości.

Ciekawe, że pierwszą rzeczą o której jest mowa w Rdz za pomocą tego zwrotu, jest światło.
I podobnie Jan, pisząc swój prolog, pisze:
"Tym co przez nie /słowo/ powstało, było życie, a życie było światłem ludzi".
Trudno byłoby mi przyjąć, że cała konstrukcja prologu Jana jest przypadkowa!
Wydaje mi się więc, że mamy świadectwo nie byle kogo, że uważał on tekst z pierwszych wersów Biblii m.in. za proroczą zapowiedź
"światłości świata", która miała oświecić każdego człowieka. Ona początkuje życie i bez niej utrzymać się ono nie może.
Do czasu mojego przebudzenia, choć czytałem te fragmenty jak gorliwy SJ, nigdy nie zwróciłem uwagi na te
niezwykłe fakty. To jest dowód, jak wielkie szkody czyni doktryna stworzona przez WTS!
Pisarze NT niejednokrotnie widzą w JHWH Kyriosa, za Septuagintą. Tak samo Paweł zwany apostołem
w Rzymian 10:13, choć cytuje Joela, przepisuje za Septuagintą Kyrios, by odniść ten wers do Chrystusa,
na co ważny dowód jest w 1Koryntian 1:2. Nie jest wiec tak, jak chcą SJ.
Podobnie jest z Izajasza 6:1 na które zwraca uwagę ewangelia Jana 12: 41.
Dziwne to, ale prawdziwe
Ps. Sorry, jeśli tekst będzie źle sformatowany ale wysyłam z tableta. Napociłem się przhy pisaniu.
Co za męczarnia. Uff...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej