Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Artykuł w magazynie VICE  (Przeczytany 8922 razy)

Offline Roszada

Odp: Artykuł w magazynie VICE
« Odpowiedź #15 dnia: 28 Lipiec, 2016, 18:50 »
PoProstuJa spróbuj może udzielisz poprawnego wywiadu, przecież wiesz wszystko najlepiej.
Nie jest to proste.
Ty bardziej jak ktoś znienacka ci dzwoni i natychmiast potrzebuje wywiad przez telefon. Nawet nie wiesz czy ktoś sobie jaja robi. ;)

Kiedyś na zamówienie Polsatu przyjechali do mnie do poradni. I co?
Byłem za mało sensacyjny i materiał ze mną wcale się nie dostał do filmu. :-\
I bądź tu rzetelny.
A autoryzacja?
Jak dziś nagrywają i dziś już opuszczają do netu. ;D
Co innego jak przyjadą z MIESIĘCZNIKA, to tak, ale nie z DZIENNIKA, a w necie co godzinę zmieniają materiał. ;)


Offline PoProstuJa

Odp: Artykuł w magazynie VICE
« Odpowiedź #16 dnia: 28 Lipiec, 2016, 18:50 »
PoProstuJa spróbuj może udzielisz poprawnego wywiadu, przecież wiesz wszystko najlepiej.

Widzę Gedeon, że złość na mnie jeszcze Ciebie trzyma  ;D
 A po co to się tak denerwować, skoro słynne porzekadło mówi, że złość piękności szkodzi?! ;D

A tak na poważnie, to od lat obserwuję i w telewizji i w gazetach jak dziennikarze potrafią wszystko przekręcić - czasem złośliwie, czasem z niewiedzy, a głównie dla zarobku. Warto się przed tym zabezpieczać. :)

Nie jest to proste.
Ty bardziej jak ktoś znienacka ci dzwoni i natychmiast potrzebuje wywiad przez telefon. Nawet nie wiesz czy ktoś sobie jaja robi. ;)

Kiedyś na zamówienie Polsatu przyjechali do mnie do poradni. I co?
Byłem za mało sensacyjny i materiał ze mną wcale się nie dostał do filmu. :-\
I bądź tu rzetelny.
A autoryzacja?
Jak dziś nagrywają i dziś już opuszczają do netu. ;D
Co innego jak przyjadą z MIESIĘCZNIKA, to tak, ale nie z DZIENNIKA, a w necie co godzinę zmieniają materiał. ;)

Tak, ja to wszystko rozumiem! Ale skoro to jest taki pośpiech, to może czasem warto po prostu nie wziąć w jakimś wywiadzie udziału (jeśli występuje w nim nasze nazwisko)?
Nie wiem, nie znam się  ;D

Ale fajnie Roszada, że o tym piszesz. Jak widać dziennikarze lubią tylko skandale. Zwykłe życie jest dla nich nudne (i finansowo nieopłacalne)!
« Ostatnia zmiana: 28 Lipiec, 2016, 18:54 wysłana przez PoProstuJa »


Offline Brat Kardyga

Odp: Artykuł w magazynie VICE
« Odpowiedź #17 dnia: 28 Lipiec, 2016, 19:08 »
Ale po co te złości...? np. przed chwilą spotkałem w Supermarkecie brata który mnie podkablował do starszych w wyniku czego zostałem EX.
Spotkałem go przy kasie jak płacił... no i konsternacja ja wyciągam rękę  cześć Piotrek... a on na to, chyba znasz zasady.
Kasjerce wyjaśniam, że to Świadek Jehowy a ja jestem wykluczonym ona na to wymijająco, że nie chce wchodzić w te spory.
Po wyjściu z Supermarketu podszedłem jak pakował swoje zakupy do samochodu i oznajmiłem: Piotruś jesteś kapuś i menda społeczna.


Offline Roszada

Odp: Artykuł w magazynie VICE
« Odpowiedź #18 dnia: 28 Lipiec, 2016, 19:39 »
Ale fajnie Roszada, że o tym piszesz. Jak widać dziennikarze lubią tylko skandale. Zwykłe życie jest dla nich nudne (i finansowo nieopłacalne)!
Czasem lepszy rydz niż nic. :)

A dziennikarze oczywiście, że z sensacji i skandali żyją.
Kogo obchodzi, że ŚJ chodzą od domu do domu. Ale jak ktoś doda, że "nieodpłatnie" chodziłem 70 godzin w miesiącu, to już to inaczej brzmi. ;)
A jak ktoś doda, że poganiali mnie, by jeszcze więcej głosić, i mówić, że koniec świata za rok czy dwa to materiał na film jest. ;D


Offline Weteran

Odp: Artykuł w magazynie VICE
« Odpowiedź #19 dnia: 28 Lipiec, 2016, 19:52 »
Po wyjściu z Supermarketu podszedłem jak pakował swoje zakupy do samochodu i oznajmiłem: Piotruś jesteś kapuś i menda społeczna.

I sądzisz, że do niego dotarło?
« Ostatnia zmiana: 28 Lipiec, 2016, 19:55 wysłana przez Weteran »
Weteran

Ignoruję posty: accurate, Ebed, Efektmotyla, Efezjan, Kamil. Przebudzony, sabekk, tomek_s, ZAMOS


Offline Iza

Odp: atrukuł w magazynie VICE
« Odpowiedź #20 dnia: 28 Lipiec, 2016, 20:03 »
Wspaniały i rzetelny wywiad.
Tylko czemu tytuł tego wątku to "atrukuł"? ;)
to taki chwyt ,żeby szpiedzy z Nadarzyna się nie domyślili o co chodzi ;)

Nie, tak poważnie, to literówkę Alek zrobił. Bądżcie tak łaskawi i wybaczcie.
co do wywiadu to
cieszymy się, ze ogólnie dziennikarz dobrze wychwycił i zaakcentował pewne sprawy ( kwestie finansowania np)
ale faktycznie nie obyło się bez nieścisłosci i błędów  ( o tych 70 godzinach choćby)
Dziennikarz rozmawiał z nami luźno, nagrywał to, a potem ubrał nasze myśli w swoje słowa, więc nie jest wszystko dokładnie tak, jak my byśmy to powiedzieli, ale sens zachowano , więc już nie robiliśmy z tego kwestii.
poza ty rozmowy trwały pare godzin, poruszylismy sporo spraw, wiadomo,ze nie wszystko można było wcisnać , bo artykuł miał ograniczoną ilość miejsca

(poza tym nie mamy wpływu na to co zostało umieszczone na tej stronie ( np. ten filmik o gosciu, który mysli ze jest Jezusem :-\ )

A co do autoryzacji, to było małe zamieszanie . No i jest jak jest.
« Ostatnia zmiana: 28 Lipiec, 2016, 20:08 wysłana przez Iza »
Gdzie Duch Pana, tam wolność.


Offline Weteran

Odp: atrukuł w magazynie VICE
« Odpowiedź #21 dnia: 28 Lipiec, 2016, 20:14 »
to taki chwyt ,żeby szpiedzy z Nadarzyna się nie domyślili o co chodzi ;)

Nie, tak poważnie, to literówkę Alek zrobił. Bądżcie tak łaskawi i wybaczcie.
co do wywiadu to
cieszymy się, ze ogólnie dziennikarz dobrze wychwycił i zaakcentował pewne sprawy ( kwestie finansowania np)
ale faktycznie nie obyło się bez nieścisłosci i błędów  ( o tych 70 godzinach choćby)
Dziennikarz rozmawiał z nami luźno, nagrywał to, a potem ubrał nasze myśli w swoje słowa, więc nie jest wszystko dokładnie tak, jak my byśmy to powiedzieli, ale sens zachowano , więc już nie robiliśmy z tego kwestii.
poza ty rozmowy trwały pare godzin, poruszylismy sporo spraw, wiadomo,ze nie wszystko można było wcisnać , bo artykuł miał ograniczoną ilość miejsca

(poza tym nie mamy wpływu na to co zostało umieszczone na tej stronie ( np. ten filmik o gosciu, który mysli ze jest Jezusem :-\ )

A co do autoryzacji, to było małe zamieszanie . No i jest jak jest.

Zważywszy na opisywane przez Ciebie okoliczności kształtowania się tego wywiadu, to jak już wcześniej pisałem – wyszło naprawdę bardzo dobrze. :) :) :)
Weteran

Ignoruję posty: accurate, Ebed, Efektmotyla, Efezjan, Kamil. Przebudzony, sabekk, tomek_s, ZAMOS


Offline Brat Kardyga

Odp: Artykuł w magazynie VICE
« Odpowiedź #22 dnia: 29 Lipiec, 2016, 14:08 »
I sądzisz, że do niego dotarło?

Myślę, że dotarło bo spuścił głowę i nic nie odpowiedział. Zresztą chłopina (były starszy do niedawna) ma ostatnio jakieś problemy emocjonalne.
Chodzi samotnie na spacery żeby się wyciszyć.


Offline gerontas

Odp: Artykuł w magazynie VICE
« Odpowiedź #23 dnia: 29 Lipiec, 2016, 14:36 »
Pewnie gryzie go sumienie za to co złego zrobił braciom, będąc posłusznym wskazówkom CK.
Właśnie takie bezduszne podejście do owiec widoczne we wskazówkach dla starszych były między innymi powodem mojego przebudzenia.


Offline Dietrich

Odp: Artykuł w magazynie VICE
« Odpowiedź #24 dnia: 29 Lipiec, 2016, 14:53 »
Pewnie gryzie go sumienie za to co złego zrobił braciom, będąc posłusznym wskazówkom CK.
Właśnie takie bezduszne podejście do owiec widoczne we wskazówkach dla starszych były między innymi powodem mojego przebudzenia.

Nie tylko Twojego Gerontasie. Pozdrawiam.


Offline Iza

Odp: atrukuł w magazynie VICE
« Odpowiedź #25 dnia: 29 Lipiec, 2016, 15:10 »

Moje studium też nie trwało tak długo (czyli kilka-kilkanaście lat). Po pół roku zostałam głosicielem a po jakichś dziewięciu miesiącach przyjęłam chrzest.


Ze mną tez poszło szybko, ekspresowo nawet ,zaczęłam studium we wrześniu, w listopadzie już byłam głosicielką , a w lutym przyjęłam chrzest.
Ale znam wypadki, ze studium trwało kilkanaście lat ( jeden wypadek: 18 lat. )
Sami prowadziliśmy kiedyś z taka Panią studium, starsi nas wyznaczyli, która studiowała  już ponad 10 lat ze Świadkami. Już sami nie wiedzieliśmy jaka publikacje przerabiać, może "Paście...).  ;D
Gdzie Duch Pana, tam wolność.


Offline Ariana

Odp: atrukuł w magazynie VICE
« Odpowiedź #26 dnia: 29 Lipiec, 2016, 15:49 »
Ze mną tez poszło szybko, ekspresowo nawet ,zaczęłam studium we wrześniu, w listopadzie już byłam głosicielką , a w lutym przyjęłam chrzest.
Ale znam wypadki, ze studium trwało kilkanaście lat ( jeden wypadek: 18 lat. )
Sami prowadziliśmy kiedyś z taka Panią studium, starsi nas wyznaczyli, która studiowała  już ponad 10 lat ze Świadkami. Już sami nie wiedzieliśmy jaka publikacje przerabiać, może "Paście...).  ;D

'Pascie' powinna byc pierwsza obowiazkowa ksiazka do studium z zainteresowanymi..wtedy nie trzeba byloby studiowac juz kolejnych;)


Offline Woland

Odp: Artykuł w magazynie VICE
« Odpowiedź #27 dnia: 30 Lipiec, 2016, 07:26 »
M: Pojawiła się kwestia ile dostaje diety pionier specjalny.
Dostaje 560 pln gołej diety, prócz tego może dostać zwrot za koszty paliwa - najczęściej częściowy i są to koszty paliwa oczywiście na terenach z dużymi odległościami , słabo zaludnionych (bieszczady, podlaskie), jeśli ma dodatkową pracę "pasterską" , ma prawo upominać się o zwrot kosztów paliwa (dojazd na wykłady, spotkania, itp) w zborze/zborach gdzie działa.
Dostaje też 1x do roku garnitur od Nadarzyna (tzn. ma prawo do tego, ale jest niemile widziane, raczej nakłania się braci żeby fundowali), część P.S. ze znajomościami może liczyć na bilety na kongresy międzynarodowe i na pokrycie kosztów noclegów. W Polsce zwykle ci sami jeżdżą.
A'propos po Kursie dla ewangelizatorów również absolwenci dostają 1000pln w kopercie i ubranie do służby od Betel

Te niskie kwoty powodują że bracia wysyłają P.S. parami, żeby mogli sobie coś wynająć i Betel liczy że zbór będzie wspierał finansowo PS, jak wysyłają PS to i list idzie do zboru, dotyczący "współpracy"


Offline Exodus

Odp: Artykuł w magazynie VICE
« Odpowiedź #28 dnia: 30 Lipiec, 2016, 10:36 »
Oj BĘDZIE SIĘ DZIAŁO!!!
Dostałem to od żony ! Ciekaw jestem czy się niebawem zaloguje na forum .
 From: Gmai [mailto:alekkociemba@gmail.com]
Sent: Friday, July 29, 2016 9:30 PM
To:
Subject: Re: POZDROWIENIA
  https://swiadkowiejehowywpolsce.org/tv/archive/komitet-sadowniczy-berlin
Witajcie

To, co Biuro Selters objęło cenzura mozna tu wysłuchać, czekamy na wyjaśnienie , do YT złożyliśmy roszczenie wzajemne i czekamy na rozstrzygnięcie.

 Dziękujemy za miłe słowa, chętnie przyjedziemy w któryś weekend, jeśli Pan  pozwoli.

Pozdrawiamy serdecznie w imię Pana Jezusa.

Iza i Alek

Ef. 6:23,24

Pozdrawiam ciepło i serdecznie exodus
Ps. nawet mi się udało :) wysłać i nie nie namieszać Bo ja jeszcze jestem taka wasza fajtłapka w tych sprawach. Pamiętacie 1mój 1 kroczek? ;)

 
« Ostatnia zmiana: 30 Lipiec, 2016, 10:42 wysłana przez Exodus »


Offline Iza

Odp: Artykuł w magazynie VICE
« Odpowiedź #29 dnia: 30 Lipiec, 2016, 13:44 »
Oj BĘDZIE SIĘ DZIAŁO!!!
Dostałem to od żony ! Ciekaw jestem czy się niebawem zaloguje na forum .
 From: Gmai [mailto:alekkociemba@gmail.com]
Sent: Friday, July 29, 2016 9:30 PM
To:
Subject: Re: POZDROWIENIA
  https://swiadkowiejehowywpolsce.org/tv/archive/komitet-sadowniczy-berlin

Nie taka znowu fajtłapka :)
A zonę Twoja sami wywala ze zboru, jak będzie odstępców zapraszać  ;)
Ja się chyba zacznę bać na maile odpowiadać,  ;D
Gdzie Duch Pana, tam wolność.