Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 15 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Urodziny.  (Przeczytany 39300 razy)

Offline julia7

Odp: Urodziny.
« Odpowiedź #90 dnia: 25 Sierpień, 2018, 18:25 »
Pytam o dokładną datę urodzin. Nawet świadkowie jej nie mogą ustalić. Skoro Bóg celowo nie podaje tej daty to moim zdaniem ma to jakiś cel.

:D A co to Świadkowie tacy znawcy, że wiedzą o biblistyce wszystko? :D


Offline Roszada

Odp: Urodziny.
« Odpowiedź #91 dnia: 25 Sierpień, 2018, 18:26 »
Cytuj
Cytat: miranda w Dzisiaj o 08:56

    Pytam o dokładną datę urodzin.
A to pytaj tych co cię uczą.
Mi taka dokładna data niepotrzebna.
A tobie potrzebna do szyderstw.
Znamy cię. ;)
Cytuj
Nawet świadkowie jej nie mogą ustalić
Co to znaczy "nawet"?
A oni to co jacyś eksperci? ;D

Właśnie że ustalili co do dnia:

Prawdziwą datą narodzenia naszego Pana jest 1 października” (Złoty Wiek 15.12 1934 s. 4).

Tego się trzymają do dziś.


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 256
  • Polubień: 8731
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Urodziny.
« Odpowiedź #92 dnia: 25 Sierpień, 2018, 18:31 »
Pytam o dokładną datę urodzin. Nawet świadkowie jej nie mogą ustalić. Skoro Bóg celowo nie podaje tej daty to moim zdaniem ma to jakiś cel.
A dzień i godzinę oraz minutę, to już nie?
moje trzy grosze:
Dokładnie PM 06.48   :o
« Ostatnia zmiana: 25 Sierpień, 2018, 18:58 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline Roszada

Odp: Urodziny.
« Odpowiedź #93 dnia: 25 Sierpień, 2018, 19:18 »
Urodziny czy są niebiblijne?
Są biblijne, bo wspomina się o nich w Biblii, nawet w sensie negatywnym.

Czy Jezus obchodził niebiblijne święta?
Wg ŚJ tak.

Uroczystość Poświęcenia Świątyni

Ewangelia mówi o obchodzeniu za czasów Chrystusa „uroczystości Poświęcenia Świątyni”, która była rocznicą:

   „Obchodzono wtedy w Jerozolimie uroczystość Poświęcenia świątyni. Było to w zimie. Jezus przechadzał się w świątyni, w portyku Salomona” (J 10:22-23).

Jezus przybył na to święto do Jerozolimy i brał w nim udział. Wywodziło się ono z tradycji Izraela, a podstawą dla jego zaistnienia były teksty z Ksiąg Machabejskich (1Mch 4:36-39, 2Mch 1:9).

Towarzystwo Strażnica wspomina, że Chrystus nie potępiał tej uroczystości:

„W 32 r. n.e. Jezus przyszedł do świątyni, gdy trwało Święto Poświęcenia; była to ostatnia zima w trakcie jego ziemskiej służby. Biblia donosi: »W tym czasie obchodzono w Jerozolimie Święto Poświęcenia. Była pora zimowa i Jezus przechadzał się w świątyni w kolumnadzie Salomona« (Jn 10:22, 23)” (Wnikliwe poznawanie Pism 2006 t. 2, s. 909).

„Uroczyście obchodzili też rocznicę ponownego poświęcenia świątyni. Chociaż w Biblii nie kazano upamiętniać owego historycznego wydarzenia, to jak wynika z Ewangelii według Jana 10:22, 23, Jezus tego nie potępiał” (Strażnica Nr 20, 1998 s. 30).

   Widzimy z tego, że Jezus brał udział w uroczystości, o której nie wspominają biblijne Księgi protokanoniczne. Mało tego, podczas tego święta przemawiał do Izraelitów (J 10:22-42).


Offline Roszada

Odp: Urodziny.
« Odpowiedź #94 dnia: 25 Sierpień, 2018, 20:06 »
Inne rocznicowe obchody. Nie chodzi o samo święto, ale pielgrzymkę doroczną.

Pielgrzymka do Jerozolimy

   Ewangelia podaje, że Rodzice Jezusa i On sam już w młodym wieku chodzili z pielgrzymką do Jerozolimy na święto Paschy:

„Rodzice Jego chodzili co roku do Jerozolimy na Święto Paschy. Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym” (Łk 2:41-42).

   Otóż Prawo Starego Testamentu nie nakładało na kobiety, młodzież i dzieci obowiązku aby udawać się w taką podróż na święta. Tekst Pwt 16:16 zobowiązywał tylko „mężczyzn” by pielgrzymowali trzy razy w roku do Jerozolimy.
   Zabieranie „co roku” niewiast i dzieci było wytworem tradycji Izraela. Jeden z komentarzy biblijnych o tym informuje następująco:

   „Kobiety i dzieci nie były do tego zobowiązane, ale nakazywano przyzwyczajać dzieci wcześniej, tzn. przed 13 rokiem życia, do spełniania religijnych obowiązków. Obecność w świątyni Maryi i dwunastoletniego Jezusa trzeba uważać za wyraz Ich pobożności. Podobnie trzeba ocenić pobyt św. Rodziny w Jerozolimie podczas całego święta, jeżeli obowiązani byli do wzięcia udziału tylko w początkowych nabożeństwach” (Ewangelia według św. Łukasza. Wstęp – Przekład z oryginału – Komentarz ks. F. Gryglewicz, Warszawa 1974, s. 113).

   Również Towarzystwo Strażnica pisze nieco na ten temat:

„Chociaż do uczestniczenia w głównych świętach religijnych w Jerozolimie zobowiązani byli jedynie mężczyźni, to każdego roku wraz z Józefem i pozostałymi członkami rodziny udawała się na nie również Maria (Powt. Pr. 16:16; Łuk. 2:41)” (Strażnica 15.01 2011 s. 16).

   Widzimy więc, że Jezus już od dzieciństwa wrastał w tradycję religijną Izraela.
 


Offline Roszada

Odp: Urodziny.
« Odpowiedź #95 dnia: 26 Sierpień, 2018, 09:10 »
Urodziny są pewnym zwyczajem, a nie nakazem.
W Biblii też są pewne zwyczaje respektowane przez Jezusa (patrz powyżej pielgrzymka), np.

Chodzenie do synagogi w szabat

   Każdy wierzący Izraelita zachowywał szabat. Ale Biblia nigdzie nie nakazywała w sobotę chodzić do synagogi na nabożeństwo.
Słowo „synagoga” (jako budynek) nie pojawia się w Starym Testamencie. W związku z tym, chodzenie w szabat do tych miejsc zgromadzeń Izraelitów wynikało z ich tradycji.
   Jezus również ją szanował o czym mówi Ewangelia:

   „Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać” (Łk 4:16).

   Przekład dosłowny zawiera w tym fragmencie słowa „według przyzwyczajenia jego” (Grecko-polski Nowy Testament wydanie interlinearne z kodami gramatycznymi tłum. ks. prof. dr hab. R. Popowski SDB, dr M. Wojciechowski, Warszawa 1993).

   Również Świadkowie Jehowy wspominają tradycyjne wizyty Jezusa w szabat w synagodze oraz inne zwyczaje Izraelitów:

„W ciągu stuleci wśród Żydów powstało wiele tradycji. Dotyczyły one stylu ubierania się oraz przeprowadzania różnych uroczystości, takich jak śluby czy pogrzeby (Jn 2:1, 2; 19:40). W I w. n.e. istniały również pewne zwyczaje związane z wielbieniem Boga, np. picie wina podczas posiłku paschalnego czy upamiętnianie ponownego poświęcenia świątyni (Łk 22:14-18; Jn 10:22). Jezus i jego apostołowie nie potępiali tych tradycji, choć wiedzieli, że nie były wymagane przez Prawo Mojżeszowe. Kiedy zaczęły powstawać synagogi, tradycją stało się wielbienie w nich Boga w sabat. Łukasz donosi, że Jezus chodził do synagogi »zgodnie (...) ze swym zwyczajem« (Łk 4:16)” (Wnikliwe poznawanie Pism 2006 t. 2, s. 969).

   Widać więc, że Jezus, tak jak wskazywała tradycja Izraela, chodził w szabat do synagogi i nawet odczytywał tam teksty Biblii i je komentował (Łk 4:16-27).

Urodziny można więc zaliczyć do takiej tradycji.


Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6993
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Odp: Urodziny.
« Odpowiedź #96 dnia: 26 Sierpień, 2018, 10:51 »
Urodziny to jedna z tych rzeczy, co do których Świadkowie Jehowy nie mają żadnych konkretnych argumentów oprócz dowodów poszlakowych typu "bo na urodzinach Heroda zabito człowieka". Jedyny powód dla którego ich nie obchodzą to odgórny zakaz wprowadzony przez ich przywódców. Gdyby jutro Ciało Kierownicze wydało artykuł, że urodziny są jednak całkiem spoko i podało tam parę wersetów na korzyść urodzin, to od jutra Świadkowie Jehowy nagle stwierdziliby, że to jest przecież bardzo logiczne i biblijnie uzasadnione i zaczęliby je obchodzić.

Tak było w wypadku wielu innych zakazów. Pamiętam np. zakaz korzystania z tabletów podczas przemawiania z podium albo odczytywania wersetów z elektronicznej wersji Biblii. Każdy był wtedy święcie przekonany, że ten zakaz jest słuszny. A potem nagle zakaz zdjęto i Świadkowie Jehowy z dnia na dzień stwierdzili, że jednak tablety to wspaniałe narzędzia i można je używać w każdej sytuacji, również do odczytywania wersetów. Nikt nawet na chwilę nie stanął i nie zastanowił się jak bezsensowny był wcześniejszy zakaz, tak jakby wszyscy mieli zbiorową amnezję i o tym zapomnieli.
« Ostatnia zmiana: 26 Sierpień, 2018, 11:28 wysłana przez mav »


Offline Estera

Odp: Urodziny.
« Odpowiedź #97 dnia: 26 Sierpień, 2018, 11:15 »
   Ewa11.
   Gratulacje.
   Ja jeszcze nie mogę oficjalnie się rautować.
Doceniam Twoje wpisy.
   Gwynbleid.
   Bardzo mi miło, serdecznie pozdrawiam.
   Bardzo sobie cenię tego rodzaju wypowiedzi.
   Ciebie mi też dobrze się czyta.
   Hejka.
   :)
« Ostatnia zmiana: 26 Sierpień, 2018, 11:17 wysłana przez Estera »
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Roszada

Odp: Urodziny.
« Odpowiedź #98 dnia: 26 Sierpień, 2018, 11:54 »
Mówi się że urodziny, to gloryfikowanie osoby obchodzącej je.

Popatrzmy na zwyczaj, który Jezus zaakceptował.

Namaszczenie Jezusa

   Ewangelia mówi o tym, że Maria namaściła Jezusowi nogi do czego nie zobowiązywała jej Biblia, a Chrystus zaakceptował ten jej ludzki obyczaj:

„Maria zaś wzięła funt szlachetnego i drogocennego olejku nardowego i namaściła Jezusowi nogi, a włosami swymi je otarła (...) Na to Jezus powiedział: Zostaw ją! Przechowała to, aby [Mnie namaścić] na dzień mojego pogrzebu” (J 12:3, 7).

Jezus też pochwalił kobietę, która nawet całowała Jego stopy, co było niespotykaną praktyką w Biblii, przed którą Chrystus się nie wzbraniał:

„(...) i stanąwszy z tyłu u nóg Jego, płacząc, zaczęła łzami oblewać Jego nogi i włosami swej głowy je wycierać. Potem całowała Jego stopy i namaszczała je olejkiem (...) Nie dałeś Mi pocałunku; a ona, odkąd wszedłem, nie przestaje całować nóg moich. Głowy nie namaściłeś Mi oliwą; ona zaś olejkiem namaściła moje nogi” (Łk 7:38, 45-46).

   Towarzystwo Strażnica też wspomina jedną z tych kwestii:

„W ciągu stuleci wśród Żydów powstało wiele tradycji. Dotyczyły one stylu ubierania się oraz przeprowadzania różnych uroczystości, takich jak śluby czy pogrzeby (Jn 2:1, 2; 19:40). (...) Jezus i jego apostołowie nie potępiali tych tradycji, choć wiedzieli, że nie były wymagane przez Prawo Mojżeszowe” (Łk 4:16)«” (Wnikliwe poznawanie Pism 2006 t. 2, s. 969).

   Widać więc, że Chrystus akceptował pewne praktyki, które niekoniecznie wywodziły się z Biblii.
Dlaczego więc odrzucać urodziny?


Offline Roszada

Odp: Urodziny.
« Odpowiedź #99 dnia: 26 Sierpień, 2018, 19:22 »
Podczas urodzin pije się czasem wino.
A skąd wino podczas Paschy?
Z tradycji, tak jak i urodziny z czasem.

Używanie wina podczas Paschy

   Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że używanie wina podczas Ostatniej Wieczerzy nie pochodzi ze Starego Testamentu, lecz z tradycji.

   Podobnie było z winem, używanym przez Izraelitów podczas święta Paschy, które również stało się nieodłącznym jej elementem dzięki tradycji Izraelitów, która je wprowadziła (nie wiadomo nawet dokładnie kiedy!).
Chrystus zaakceptował ten tradycyjny zwyczaj, bo sam użył kielicha z winem.

Niestety wielu przeciwników tradycji nie zdaje sobie sprawy z tego, że Pascha opisywana w Starym Testamencie nie uwzględniała wina, bo go wtedy jeszcze nie stosowano podczas tego święta (patrz Wj 12:8).
   Towarzystwo Strażnica też kilka razy potrafiło to przyznać:

   „Kiedy Mojżesz opisywał, jak się ma odbywać posiłek paschalny, nie wspomniał o żadnym napoju. Wielu biblistów uważa, iż wino wprowadzono do obchodów Paschy o wiele później, być może w II wieku p.n.e.” (Strażnica Nr 4, 1990 s. 17-18).

   „Podczas Paschy w Egipcie nie używano wina, nigdzie też Jehowa nie nakazał go pić w trakcie tego święta. Zwyczaj ten został wprowadzony później. Jezus go nie potępił i sam pił wino, gdy z apostołami spożywał posiłek paschalny, a potem podał im kielich, gdy ustanowił Wieczerzę Pańską” (Wnikliwe poznawanie Pism 2006 t. 2, s. 306).

„Zwyczaj spożywania wina podczas święta Paschy został wprowadzony przez Żydów znacznie później, prawdopodobnie po powrocie z niewoli babilońskiej. W Biblii nie potępiono tego nowego zwyczaju, dlatego Jezus w trakcie posiłku paschalnego też posłużył się winem” (Strażnica Nr 18, 2007 s. 31).

   Widzimy więc, że Jezusowi nie przeszkadzało to, iż wiele elementów w życiu religijnym Izraelitów jego czasów wywodzi się z tradycji. Chrystus te tradycje akceptował i stosował.


Offline Roszada

Odp: Urodziny.
« Odpowiedź #100 dnia: 27 Sierpień, 2018, 10:21 »
Jezus i ludzka tradycja, do której można dziś zaliczyć urodziny.

Cytowanie ‘niebiblijnych’ przysłów

   Chrystus choć mógł wielokrotnie cytować natchnioną Księgę Przysłów, to jednak co najmniej dwa razy przytoczył przysłowia, które nie pochodziły z Biblii. Były to znane powiedzenia funkcjonujące wśród ludzi. Oto one:

   „Wtedy rzekł do nich: «Z pewnością powiecie Mi to przysłowie: Lekarzu, ulecz samego siebie; dokonajże i tu w swojej ojczyźnie tego, co wydarzyło się, jak słyszeliśmy, w Kafarnaum»” (Łk 4:23).

„I powątpiewali o Nim. A Jezus rzekł do nich: «Tylko w swojej ojczyźnie i w swoim domu może być prorok lekceważony»” (Mt 13:57; por. Mk 6:4, Łk 4:24).

   Zresztą i wszystkie przypowieści Jezusa oparte były na doświadczeniach z dziedziny pasterstwa, rolnictwa, ogrodnictwa i życia. Chrystus nie konstruował ich na wzór tekstów Starego Testamentu, ale na podstawie własnych obserwacji i mądrości. W przypowieściach swych sięgał więc do tradycji ludzkiej znanej Jego słuchaczom.


Offline miranda

Odp: Urodziny.
« Odpowiedź #101 dnia: 27 Sierpień, 2018, 13:46 »
Urodziny to jedna z tych rzeczy, co do których Świadkowie Jehowy nie mają żadnych konkretnych argumentów oprócz dowodów poszlakowych typu "bo na urodzinach Heroda zabito człowieka". (...)

Myślę, że większym argumentem dla nich jest jednak to, ze Jezus nie obchodził swoich urodzin, mało tego - w Biblii nie ma nawet podanej dokładnej daty urodzin Jezusa.
Jak dla mnie to czy ktoś obchodzi urodziny czy nie powinno być sprawą sumienia każdego człowieka a nie nakazane z góry.


Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6993
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Odp: Urodziny.
« Odpowiedź #102 dnia: 27 Sierpień, 2018, 14:12 »
Myślę, że większym argumentem dla nich jest jednak to, ze Jezus nie obchodził swoich urodzin, mało tego - w Biblii nie ma nawet podanej dokładnej daty urodzin Jezusa.

Jezus nie był też na żadnej rocznicy ślubu. Mało tego, sam nigdy nie miał żony. Zakażmy rocznic ślubu!

Jezus nie jeździł rydwanem. Zakażmy rydwanów (i przy okazji samochodów, samolotów i innych środków transportu oprócz osłów)!

Widzisz jak pokrętna i nielogiczna jest to argumentacja? W Biblii nie ma zakazu obchodzenia urodzin, nie ma też tam nic co by pośrednio wykluczało ich obchodzenie. Zakaz wprowadzony u Świadków Jehowy jest tylko i wyłącznie fanaberią jednego z prezesów tej organizacji. I to nawet nie jej założyciela.
« Ostatnia zmiana: 27 Sierpień, 2018, 14:17 wysłana przez mav »


Offline Światus

Odp: Urodziny.
« Odpowiedź #103 dnia: 27 Sierpień, 2018, 16:00 »
Myślę, że większym argumentem dla nich jest jednak to, ze Jezus nie obchodził swoich urodzin, mało tego - w Biblii nie ma nawet podanej dokładnej daty urodzin Jezusa.
Jak dla mnie to czy ktoś obchodzi urodziny czy nie powinno być sprawą sumienia każdego człowieka a nie nakazane z góry.

Zgadzam się z Tobą Mirando.
Ja bym poszedł jeszcze dalej, to nawet nie powinna być kwestia sumienia, tylko własnego widzimisię. Chcę - obchodzę, nie chcę - nie obchodzę.

A co do Jezusa.
Wydaje mi się, że w tamtych czasach urodziny obchodzili "sławni i bogaci" - król, faraon, cesarz. A Jezus, jakby nie było, był tylko synem cieśli.
Nie zmienia to faktu, że urodziny są jak najbardziej biblijne  :)
Że zginęły 2 osoby? One nie brały udziału w imprezie  :D
Gdyby myśleć w ten sposób, należałoby zapytać, ilu apostołów zginęło podczas głoszenia? I zakazać głoszenia...
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline Roszada

Odp: Urodziny.
« Odpowiedź #104 dnia: 27 Sierpień, 2018, 18:02 »
Biblia ŚJ przytacza wolnościowy pogląd Pawła.
Można go też zastosować do urodzin:

Jeden uważa jakiś dzień za ważniejszy niż inny, a drugi traktuje wszystkie dni jednakowo. Niech każdy trzyma się tego, o czym jest w pełni przekonany.” (Rz 14:5)

Kto wyróżnia jakiś dzień, wyróżnia go dla Jehowy. Również kto wszystko jada, jada to dla Jehowy. Bogu przecież składa podziękowania. Podobnie kto nie jada wszystkiego, nie jada tego dla Jehowy. I też składa Bogu podziękowania.” (Rz 14:6)

Niech miranda powie, do czego stosują ŚJ te słowa Pawła:

"Kto wyróżnia jakiś dzień, wyróżnia go dla Jehowy".

Strażnica nie omawia za bardzo tych słów:

Cytowała kiedyś bp Romaniuka:

*** w78/19 ss. 5-6 ak. 14 Czyń wszystko z czystym sumieniem ***
Apostoł podaje także drugi przykład:
Ktoś sądzi, że pewne dni są szczególnie ważne, a dla drugiego wszystkie dni są jednakowe. Jeden i drugi może zostać przy swoim, byleby obaj byli przekonani o słuszności własnego sądu. Ten, który wyróżnia pewne dni, wyróżnia je po to, by oddać cześć Panu. Podobnie i ten, który je wszystko; on również postępuje tak, żeby uczcić Pana, składając Mu dziękczynienie za każdy swój posiłek. Zresztą ten, który się powstrzymuje od pewnych pokarmów, również czyni to z myślą o przysporzeniu chwały Panu. I on także składa Bogu dziękczynienie”. — Rzym. 14:5, 6, Romaniuk.