BYLI... OBECNI... > ŻYCIE ZBOROWE, GŁOSZENIE, SALE KRÓLESTWA

Bracia wykorzystują innych braci...

(1/7) > >>

MH:
Witam.  Czy zetkneliście się w organizacji z wykorzystywaniem w sensie finansowym lub ekonomicznym?
Ja spotkałem się już nie raz kiedy to bracia prowadzący własne działalności gospodarcze zatrudniają swoich współbraci bez umowy, bez ubezpieczenia lub nie wywiązują się z ustalonej wcześniej zapłaty.  A jak to wygląda lub wyglądało u was?

PoProstuJa:
Ja się z tym spotkałam już nie raz, nie dwa, ale obserwuję takie zjawisko od wielu lat.

No cóż... jakoś sobie muszą radzić bracia w Polsce żeby żywo doczekać do Armagedonu  ;D

Skaner:
Znany temat, niestety też znam takie perfidne zachowania. Jeden z takich cwaniaków buduje domy i zatrudnia braciszków na szemrane umowy lub podwykonawców a potem ich kiwa z kasą albo za materiały, że za drogo. I tak czas mu leci a jak ktoś zaczyna go naciskać to straszy starszymi .
Menda żeruje na swoich, bo wie że nie chcą iść do swieckich sądów a starszych sprasza na wyżerki to go kryją.
 Ale są też inne nygusy...wszelakiej masci "podróżujący" Biskupi, którzy zasysają co tylko się da. Kiedyś pogoniłem takiego lumpa, bo zagrzał mnie białości. Przyjechał sobie na odpoczynek, bo tereny ładne a bracia dobrze karmią:)/ obwód nie był jego/mówi mi- bracie, przejrzyj mi auto, wymień co trzeba a na kartce napisz mi ceny z twoją pieczątką:)! żebym miał dla zboru w którym mam obsługę/na drugim końcu Polski/
 Powiedziałem mu, wiesz moja pieczątka jest tylko dla rachunku, przynieś mi NIP Nadarzyna i niema problemu.
 Zrobił bym mu to, nawet gratis ale jak usłyszałem, że to zbór ma płacić jeszcze za jego gościnne występy, to już mnie wkurzył....

PoProstuJa:

--- Cytat: Skaner w 27 Czerwiec, 2016, 00:46 ---Znany temat, niestety też znam takie perfidne zachowania. Jeden z takich cwaniaków buduje domy i zatrudnia braciszków na szemrane umowy lub podwykonawców a potem ich kiwa z kasą albo za materiały, że za drogo. I tak czas mu leci a jak ktoś zaczyna go naciskać to straszy starszymi .
Menda żeruje na swoich, bo wie że nie chcą iść do swieckich sądów a starszych sprasza na wyżerki to go kryją.
 Ale są też inne nygusy...wszelakiej masci "podróżujący" Biskupi, którzy zasysają co tylko się da. Kiedyś pogoniłem takiego lumpa, bo zagrzał mnie białości. Przyjechał sobie na odpoczynek, bo tereny ładne a bracia dobrze karmią:)/ obwód nie był jego/mówi mi- bracie, przejrzyj mi auto, wymień co trzeba a na kartce napisz mi ceny z twoją pieczątką:)! żebym miał dla zboru w którym mam obsługę/na drugim końcu Polski/
 Powiedziałem mu, wiesz moja pieczątka jest tylko dla rachunku, przynieś mi NIP Nadarzyna i niema problemu.

--- Koniec cytatu ---

Znam takie historie. Z jednej strony powinno mi być żal tych wykorzystywanych braci, ale już od paru lat sobie tłumaczę, że to "oszukał złodziej złodzieja". Bo ani ten co zatrudnia na czarno nie jest w porządku, ani ten co tę fuchę bierze. Zarabia sobie taki jeden z drugim nielegalnie, ale oficjalnie dla państwa jest bezrobotnym biedakiem. Idzie więc do MOPSu i jeszcze zapomogi dostaje. A jeszcze jak jest głupi, to się tym chwali.

Jak ja słyszę takie przechwałki, to mnie normalnie coś trafia! Zawsze powtarzam mężowi jacy z nas idioci. On ma legalną pracę, więc składki gigantyczne idą na pożarcie do ZUSu. Według MOPSu jesteśmy zbyt bogaci, więc z zapomóg nici.
I jak by tego było mało, to sami poszliśmy do Urzędu Skarbowego zgłosić, że mamy (bardzo skromny) dochód z wynajmu jednego pomieszczenia, więc jeszcze podatek za to płacimy. Jesteśmy idiotami, ale przynajmniej mamy dwie korzyści:
- czyste sumienie
- mamy moralne prawo by złodziei nazywać złodziejami  ;D


--- Cytat: Skaner w 27 Czerwiec, 2016, 00:46 --- Zrobił bym mu to, nawet gratis ale jak usłyszałem, że to zbór ma płacić jeszcze za jego gościnne występy, to już mnie wkurzył....

--- Koniec cytatu ---
Ojjj! Jak mnie wnerwia takie cwaniactwo i chamstwo! Bracia zasponsorują, to se będzie używał...  >:(

zaocznie wywalony:

--- Cytat: PoProstuJa w 27 Czerwiec, 2016, 01:03 ---Znam takie historie. Z jednej strony powinno mi być żal tych wykorzystywanych braci, ale już od paru lat sobie tłumaczę, że to "oszukał złodziej złodzieja". Bo ani ten co zatrudnia na czarno nie jest w porządku, ani ten co tę fuchę bierze.

Ojjj! Jak mnie wnerwia takie cwaniactwo i chamstwo! Bracia zasponsorują, to se będzie używał...  >:(

--- Koniec cytatu ---
Niestety, często ten co pracuje na czarno dla drugiego brata nie ma innego wyjścia, no może ma- nie jeść
Sam tak pracowałem, u dwòch ròżnych "braci". Umowę odkładali z miesiąca na miesiąc, więc ani ubezpieczenia, ani składek na emeryturę, ale że nie miałem wyboru to pracowałem pòki musiałem.
A potem wielkie zagniewanie jak odeszłem do legalnej pracy.


To drugie też mnie wkurza, i jest mocno popularne u wierchuszki.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej