Zatem pora na rozwiązanie zagadki. Nie ukrywam, że była ona pewnym rodzajem prowokacji.
Zegarek to rolex. Oczywiście nikt publicznie nie pokazuje podróbki , właściciel rolexa po prostu nosi go dumnie i chwali się nim.
I trudno przypuszczać ,że ten człowiek ze zdjęcia kupił go za swoje pieniądze czy rodzinne.
Na stronach amerykańskich krytycy Św J dotarli podobno do informacji na jakiej aukcji internetowej został kupiony ten dokładnie zegarek.
I ...kochani... jaki wniosek?
Tylko taki, że to ciągle przypuszczenia , prawdopodobieństwo wysokie ale brak dowodów. A nawet gdyby taki dowód istniał - właściciel mówi oficjalnie "Kupiłem za datki Św J rolexa" i pokazuje na to kwit - to ciągle - Co z tego?
Moim marzeniem jest aby to forum przedstawiało różne opinie na różne tematy. Ale abyśmy zawsze widzieli różnicę pomiędzy tym co jest Ścisłą Prawdą a tylko Przypuszczeniem nawet najprawdopodobniejszym. Pamiętając, że nawet człowiek mający na ręku rolexa a uważający siebie za sługę Bożego to w dalszym ciągu człowiek , którego szanują miliony osób.
Kwestia osobna to jak wygląda taka osoba w oczach innych - czy to już brak skromności czy może pycha w sensie respektowania zasad biblijnych dla tych , którzy sobie je cenią.
Będę przedstawiał na forum wiele ciekawostek ze świata związanych ze Św J. Oceniajmy te materiały zdrowo-rozsądkowo.
Na forum znajduje się jednak bardzo wiele materiałów dowodowych!!! Przedstawiają je Roszada, Gedeon, Wyzwoleni i inni. Każdy z Was może uczynić coś , co sprawi, że forum będzie odpowiednim źródłem rzeczowych informacji.!!!