NA DOBRY POCZĄTEK > POWITANIE

Wita was gerontas.

<< < (4/4)

M:

--- Cytat: gerontas w 19 Styczeń, 2016, 03:27 ---Smutne jest to, że nikim z "przyjaciół" w zborze nie mogę szczerze porozmawiać. Natomiast tu będę mógł wyrazić swoje odczucia i opinie.
--- Koniec cytatu ---

Nawet nie wiesz jak często to słyszymy. Zresztą, jeszcze do niedawna sam tak mówiłem gdy próbowałem z innymi w zborze rozmawiać o swoich wątpliwościach. Ta organizacja na całym świecie postępuje tak samo - piętnuje niezależne myślenie w taki sposób, że wszyscy jej członkowie pilnują się nawzajem czy czasem ktoś nie myśli "nie po Bożemu".


--- Cytat: gerontas w 19 Styczeń, 2016, 03:27 ---Chciałbym się jeszcze krótko ustosunkować do tego co fantom napisał. Jakoś nie lubię słowa odstępca.
Dla mnie odstępca to ktoś kto odstępuje od wiary w Boga i Jezusa Chrystusa. Natomiast wielu, którzy są na tym forum nie odstąpiło od wiary, chyba ,że od wiary w ludzkie i omylne ciało kierownicze. To nawet należy ich pochwalić za powrót do wiary w Boga i Jezusa, którzy przemawiają do nas przez swoje Słowo i Ducha.

--- Koniec cytatu ---

Przywykniesz do niego :). Tak jak piszesz, każdy to słowo rozumie inaczej. Ja osobiście też go kiedyś nie lubiłem, ale z czasem, gdy całkowicie przestałem utożsamiać się z organizacją Świadków Jehowy zdałem sobie sprawę że tak - jestem odstępcą od destrukcyjnej sekty, która mną przez wiele lat manipulowała. I jestem dumny z tego, że udało mi się uciec z jej macek.

Safari:

--- Cytat: gerontas w 19 Styczeń, 2016, 03:27 ---
Chciałbym się jeszcze krótko ustosunkować do tego co fantom napisał. Jakoś nie lubię słowa odstępca.
Dla mnie odstępca to ktoś kto odstępuje od wiary w Boga i Jezusa Chrystusa. Natomiast wielu, którzy są na tym forum nie odstąpiło od wiary, chyba ,że od wiary w ludzkie i omylne ciało kierownicze. To nawet należy ich pochwalić za powrót do wiary w Boga i Jezusa, którzy przemawiają do nas przez swoje Słowo i Ducha.

--- Koniec cytatu ---

;) to chyba jestem odstępcą wg Twojej definicji. :D mam do tego dystans bo to wszystko to tylko słowa - ja się nie nazywam ateistką, choć najbliżej mi do tego zestawu poglądów (pomijam,to że odstępcy/ateiści (spora ich część) nie odrzucają hipotezy istnienia Boga - ponieważ nie da się na dzis ani jej udowodnić ani calkowicie wykluczyć - po prostu uważają, że jest ona bardzo mało prawdopodobna :) no ale nie chcę tu tworzyć off topa ;) mam nadzieję, że pobyt na forum ukaże Ci cały przekrój osobowości i poglądów i to, że można różnić się pięknie i mocno ;)

Nie to, co w WTSie... jednomyślność, jednostajność, jedna prawda.

Tazła:

--- Cytat: gerontas w 19 Styczeń, 2016, 03:27 ---Tak jeszcze pod wpływem emocji związanych z rejestracją na tym forum, chciałbym Wam powiedzieć, że cieszę się z mojej obecności w tym miejscu, ponieważ mogę tu wyrazić swoje odczucia w nadziei, że ktoś mnie zrozumie bo przeżywa lub przeżywał to co ja teraz w życiu. Smutne jest to, że nikim z "przyjaciół" w zborze nie mogę szczerze porozmawiać. Natomiast tu będę mógł wyrazić swoje odczucia i opinie.

--- Koniec cytatu ---

  Doskonale Cię rozumiem. Sama gdy trafiłam na forum, poczytałam i nagle poczułam jakąś ulgę. To co mi wmawiali świadkowie, (że jestem słaba, gorsza, zła, nie zasługuję na nic dobrego, że diabeł teraz jest moim bogiem ) to jeden wielki chłam który wciskają wszystkim ludziom którzy odważyli się sprzeciwić lub odejść.
Trafiłam na forum i czułam że ktoś mnie rozumie. Pewnie, każdy jest inny, poglądy się ścierają. Jednak Ci ludzie byli mi o wiele bliżsi niż tamci "przyjaciele" z organizacji.

I właśnie dzięki takim miejscom niejedna osoba szybciej się pozbiera,uwierzy w siebie i niejednokrotnie nie wyląduje na kozetce u psychiatry.

Dianne:
Uszanowanko! :D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej