PORTALE, BLOGI, FORA I INNE > Z KRAJU
Strona www.brooklyn.org.pl nie istnieje
Roszada:
Niestety nie istnieje już strona Iszbina, byłego ŚJ z Głogowa:
www.brooklyn.org.pl
Pozostało po niej tylko Archiwum, zawierające starsze artykuły od listopada 2000 r. do maja 2002 r.:
http://watchtower.org.pl/iszbin/brooklyn.htm
Taki jest żywot stron internetowych.
Całe szczęście, że swoje artykuły zamieszczałem też na innych stronach.
Ale inni tak nie robili i cenne artykuły przepadły. :-\
gedeon:
To moje pierwsze forum gdzie wchodziłem czytać i miałem wypieki na twarzy. Znam Iszbina osobiście, taki sobie gość. Miałem kiedyś propozycje przejęcia tego forum, ale technicznie to był archaizm, ale tych treści szkoda to jednak było pierwsze forum w Polsce.
Roszada:
A ja chciałem tam wejść, bo piszę art. o Piniata (Piñata) i pamiętałem, że był tam J. Czapskiej tekst o tym. Chciałem więc poczytać co pisała, by się podszkolić.
A tu koniec pieśni. :-\
No ale za to będzie mój w necie. ;)
Roszada:
Może właściciela strony nie ceniłem, nawet dziwiłem się czemu się tym zajmuje, ale stronka była ponadwyznaniowa i ponadreligijna.
Ludzie wszystkich opcji tam pisali:
wierzący i niewierzący
katolicy i protestanci
bezwyznaniowcy i różnej maści exŚJ.
Wszyscy pisali o Brooklynie. :)
M:
W Internecie nic nie ginie. Pamiętajcie, że istnieje coś takiego jak serwis archive.org:
https://web.archive.org/web/20150519164642/http://www.brooklyn.org.pl/
Nie wiem czy zachowali tam wszystko, ale lepsze to niż nic :)
Edit: Już widzę, że artykuły z działów tematycznych niestety nie są zarchiwizowane. Szkoda. Może ktoś ma kontakt do Iszbina i byłby skłonny przekazać tę bazę? Moglibyśmy je powiesić gdzieś dla potomnych.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej