DYSKUSJE DOKTRYNALNE > KREW i kwestie medyczne

Hemodializa, dylematy...

(1/4) > >>

Noc_spokojna:
Wczoraj uświadomiłam sobie, że dializując SJ, dopuszczam się (przy jego braku świadomości tego co robię), pogwałcenia jego sumienia... czy jak by tego nie nazwał. Sytuacja jest taka - w procesie hemodializy, kiedy krew krąży pozaustrojowo, jednak nie przerywając ciągłości krwioobiegu, często dochodzi do sytuacji, że część krwi, trzeba puścić na linie dializacyjne, żeby przepłukać cewnik, bądź dojście z przetoki. Wtedy ta krew jest całkowicie odłączona od osoby dializowanej, a następnie, po udrożnieniu dojścia dailizacyjnego, ponownie włączana do krwioobiegu. Można to potraktować jak transfuzję własnej krwi, wcześniej pobranej. Dylemat... Czy informować o tym pacjenta SJ?

Sebastian:
nie informować...
po co zatruwać pacjentowi głowę tak kosmicznymi dylematami?

PoProstuJa:
Biorąc pod uwagę, że unikanie transfuzji to wymysł facetów z USA, nie wdawałabym się w dyskusje z tym pacjentem.

Po drugie - nie wiadomo jakie sumienie ma ten pacjent - może ten zabieg mu pasuje?
Natomiast informacja od pielęgniarki mogłaby naruszyć jego spokój.
Kto wie czy dręczony wyrzutami sumienia nie zrezygnowałby z zabiegu, który mu pomaga?

Po trzecie - czy ten pacjent w ogóle pytał na czym polega ten zabieg? Czy wszystkich pacjentów rutynowo się informuje na czym polega ten zabieg - razem z najmniejszymi szczegółami?
Jeśli nie... to ja raczej nadgorliwa bym nie była...

Siedemtwarzy:
Informować, niech ryje im te baniaki. Teraz kiedy wprowadzono bezposredni kontakt glosicieli z KŁzS, niech się przestawiciele komitetu produkują. Niech tłumaczą. Im więcej takich zagwostek tym więcej pytań. Im więcej pytań, tym większa szansa, ze ktoś zacznie myśleć...

BetMan:
A którejś z tych past https://paski-wybielajace.pl/47-pasty-wybielajace?order=product.price.asc można używać?
Czy Biblia mówi coś o wybielaniu zębów, bo o tatuażach tak...
Tak traktowałbym powyższy temat! Nic o mnie i bez mnie, ale smakuje mi krwisty stek ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej