Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: ŚJ mają prawo do zerwania kontaktów z wykluczonymi  (Przeczytany 1048 razy)

Offline Światus

ŚJ mają prawo do zerwania kontaktów z wykluczonymi
« dnia: 16 Październik, 2021, 14:23 »
Najpierw tekst z jw.org, potem moje zastrzeżenia.

"Wykluczanie: Świadkowie Jehowy nie dyskryminują osób wykluczonych ze zboru. Mają prawo odmówić utrzymywania kontaktów z tymi osobami i prawo to jest formą wolności religijnej, która podlega ochronie."

Źródło: https://www.jw.org/pl/wiadomosci/jw/region/wlochy/Włoski-sąd-najwyższy-staje-po-stronie-Świadków-Jehowy-w-kwestii-leczenia/?fbclid=IwAR2R6-aNsVCSTPug-sVkeQa7HzCMdtl_QfuuhA5-v30fSHtxqHhS5OQvpz4

Moje wątpliwości budzą słowa "Mają prawo". Według mnie znaczy to tyle, że każdy ŚJ ma prawo, czyli dobrowolnie i bez przymusu, zerwać kontakty z osobą wykluczoną. Tymczasem według nauk organizacji jest to obowiązek, którego nieprzestrzeganie grozi karą... wykluczenia.
Słowa "mam prawo" rozumiem jako "mogę, ale nie muszę".

Uprośćmy nieco ten tekst;
Mają prawo wypić codziennie butelkę wina.

Czy to znaczy, że muszą wypić butelkę wina?
Prawda jest niezmienna i dla wszystkich taka sama. Inaczej nie jest prawdą.


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: ŚJ mają prawo do zerwania kontaktów z wykluczonymi
« Odpowiedź #1 dnia: 16 Październik, 2021, 19:45 »
Mam prawo przechodzić przez jezdnię.
Każdy z nas ma takie prawo.
Światło na przejściu włączane/zaprogramowane przez "władze" pozwala mi przejść wyłącznie na zielonym.
Mam prawo przejść na czerwonym? Oczywiście, przecież mam prawo przechodzić przez jezdnię.
Ale władza "ma prawo" wyciągać konsekwencje.
Analogicznie w przypadku ŚJ.
Mają prawo "nie przechodzić na czerwonym", czyli do nieutrzymywania kontaktu z wykluczonymi.
A jeśli "przejdą"?
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: ŚJ mają prawo do zerwania kontaktów z wykluczonymi
« Odpowiedź #2 dnia: 16 Październik, 2021, 20:00 »
Mam prawo przechodzić przez jezdnię.
Każdy z nas ma takie prawo.
Światło na przejściu włączane/zaprogramowane przez "władze" pozwala mi przejść wyłącznie na zielonym.
Mam prawo przejść na czerwonym? Oczywiście, przecież mam prawo przechodzić przez jezdnię.
Ale władza "ma prawo" wyciągać konsekwencje.

Analogicznie w przypadku ŚJ.
Mają prawo "nie przechodzić na czerwonym", czyli do nieutrzymywania kontaktu z wykluczonymi.
A jeśli "przejdą"?

Przykład nieadekwatny do sytuacji. Ostracyzm jest formą kary społecznej, a w przypadku organizacji wymuszenia określonego zachowania pod groźbą wykluczenia społecznego. Czerwone światło nie tylko zabrania wejścia na jezdnie ale ostrzega przed niebezpieczeństwem użytkownika drogi. Wejdziesz na czerwonym świetle, to nie tylko łamiesz kodeks drogowy, ale przede wszystkim narażasz siebie i innych na kolizję drogową. W organizacji nie ma żadnych zagrożeń od osób odchodzących od ŚJ. Organizacja wprowadziła ostracyzm aby kontrolować swoje owieczki i aby nie dowiadywali się dlaczego część ludzi odchodzi od ŚJ. Tym samym chroni nie owieczki ale system, który został stworzony.
« Ostatnia zmiana: 16 Październik, 2021, 20:02 wysłana przez Gandalf Szary »
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Mahershalalhashbaz

Odp: ŚJ mają prawo do zerwania kontaktów z wykluczonymi
« Odpowiedź #3 dnia: 16 Październik, 2021, 20:25 »
Nikt nie ma prawa stosować szkodliwych form przemocy psychicznej wobec innych na podstawie ich wyboru religii.
nihilista


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: ŚJ mają prawo do zerwania kontaktów z wykluczonymi
« Odpowiedź #4 dnia: 16 Październik, 2021, 20:36 »
Nikt nie ma prawa stosować szkodliwych form przemocy psychicznej wobec innych na podstawie ich wyboru religii.
[/b][/size]
Dokładnie! Napisze więcej w organizacji ŚJ nie ma miejsce na sumienie. Nie możesz się nim kierować i podejmować indywidualnych decyzji. Tak więc twoje zachowanie jest z góry określone przez CK.
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline josh82

Odp: ŚJ mają prawo do zerwania kontaktów z wykluczonymi
« Odpowiedź #5 dnia: 16 Październik, 2021, 21:10 »
Ktoś z Was przeczytał artykuł przytoczony w pierwszym poście?
Ten artykuł mówi o wyrokach sądu włoskiego orzekającego na korzyść Strażnicy.
Jedno z orzeczeń mówi, że Świadkowie Jehowy mają prawo zerwać kontakty z wykluczonymi i jest to słuszny wyrok - każdy z nas ma prawo zerwać kontakty z dowolną osobą.

Być może te korzystne dla Strażnicy wyroki wynikają ze źle sformułowanych zarzutów.
Strażnicę można oskarżyć o groźby karalne - grożenie śmiercią/zabójstwem:

1: ktoś zostaje wykluczony
2: za utrzymywanie kontaktu z wykluczonym grozi wykluczenie
3: utrzymuję kontakt z wykluczonym
4: zostaję wykluczony
5: osoby wykluczone zostaną zamordowane przez Jehowę w Armagedonie
6: za utrzymywanie kontaktów z osobą wykluczoną grozi śmierć.

Zagalopowałem się?


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: ŚJ mają prawo do zerwania kontaktów z wykluczonymi
« Odpowiedź #6 dnia: 16 Październik, 2021, 21:16 »
Ktoś z Was przeczytał artykuł przytoczony w pierwszym poście?
Ten artykuł mówi o wyrokach sądu włoskiego orzekającego na korzyść Strażnicy.
Jedno z orzeczeń mówi, że Świadkowie Jehowy mają prawo zerwać kontakty z wykluczonymi i jest to słuszny wyrok - każdy z nas ma prawo zerwać kontakty z dowolną osobą.

Być może te korzystne dla Strażnicy wyroki wynikają ze źle sformułowanych zarzutów.
Strażnicę można oskarżyć o groźby karalne - grożenie śmiercią/zabójstwem:

1: ktoś zostaje wykluczony
2: za utrzymywanie kontaktu z wykluczonym grozi wykluczenie
3: utrzymuję kontakt z wykluczonym
4: zostaję wykluczony
5: osoby wykluczone zostaną zamordowane przez Jehowę w Armagedonie
6: za utrzymywanie kontaktów z osobą wykluczoną grozi śmierć.

Zagalopowałem się?[/size]

Dając prawo dajesz możliwość wyboru: do zerwania kontaktów lub do ich utrzymywania. Organizacja nie daje takiej możliwości. Wniosek sąd we Włoszech bardziej liberalny od organizacji.
« Ostatnia zmiana: 16 Październik, 2021, 21:24 wysłana przez Gandalf Szary »
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 340
  • Polubień: 4061
  • Kronikarz Brata Bogumiła
Odp: ŚJ mają prawo do zerwania kontaktów z wykluczonymi
« Odpowiedź #7 dnia: 17 Październik, 2021, 00:03 »
Wszyscy podchodzą do tego problemu niewłaściwie, to jest do walki z praktyką wykluczania.

By walczyć skutecznie powinno się za to wsiąść na majątki (konta bankowe) członków Ciała Kierowniczego lub/i zabronić im podróżowania do krajów Unii Europejskiej, bo w USA już siedzą.

Nowe światło nadeszłoby wówczas z szybkością światła. Oczywiście stare zwyczaje też by trwały w mózgach betonów wychowanych na starej prawdzie, ale wraz ze zmianą oficjalnych nauk i wymianą pokoleniową wiernych problem stopniowo przestałby istnieć.

Bez tego CK będzie kręcić, lawirować, zrzucać odpowiedzialność, bagatelizować i rozwadniać problem w nieskończoność.
« Ostatnia zmiana: 17 Październik, 2021, 00:05 wysłana przez Ekskluzywna Inkluzywność »


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: ŚJ mają prawo do zerwania kontaktów z wykluczonymi
« Odpowiedź #8 dnia: 17 Październik, 2021, 07:15 »
Popuśćmy wodze fantazji i załóżmy, że organizacja poluźnia restrykcję wobec wykluczonych i zawiesza ostracyzm. W takiej sytuacji osoby chcące odejść z organizacji nie doświadczają wykluczenia społecznego i rodzinnego. Także osoby wierzące będące w organizacji nie ponoszą konsekwencji za kontakty z wykluczonymi bliskimi. Osoby wykluczone dalej spotykają się z rodziną będącą w organizacji, są dalej zacieśniane więzy rodzinne. Jaką motywację miałyby wybudzone osoby do dalszego trwania w organizacji? Czym różniłaby się organizacja ŚJ od innych religii chrześcijańskich i co najważniejsze czy organizacja nie wyludniała by się jak to ma miejsce w KK?? Według mnie tak i dlatego organizacja pomimo, że może poluźnić restrykcje to tego nigdy nie zrobi. Odpływ ludzi byłby zbyt duży.
« Ostatnia zmiana: 17 Październik, 2021, 07:25 wysłana przez Gandalf Szary »
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Sebastian

Odp: ŚJ mają prawo do zerwania kontaktów z wykluczonymi
« Odpowiedź #9 dnia: 17 Październik, 2021, 09:40 »
częściową odpowiedź na pytania Gandalfa może dać zapoznanie się z tym, jak odchodzących traktuje Kościół Zielonoświątkowy. U nich NIE zrywa się kontaktów, NIE stosuje się ostracyzmu co więcej: są zalecenia, aby "traktować z miłością" osoby wątpiące i odchodzące.

Gdyby taki Gandalf był zielonoświątkowcem, ale "osłabłby w wierze" i przestałby chodzić na zebrania, to współwyznawcy NIE unikaliby go, ale serdecznie witaliby go na ulicy, pytaliby co słychać itd. itp.

Był na ten temat jeden odcinek na kanale Światusy.
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline paragraf4N wg.CK

Odp: ŚJ mają prawo do zerwania kontaktów z wykluczonymi
« Odpowiedź #10 dnia: 17 Październik, 2021, 10:54 »
Babtyści też stosują wykluczenie i ostracyzm ,więc JW nie są wyjątkiem.
W wątku o Belgii zadałem pytanie czy można JW przymusić do okazywania szacunku wykluczonemu.
Jeśli chcą udowodnić miłość do boga nienawiścią do drugiego człowieka bo tak im nakazuje ICH REGULAMIN KORPORACYJNY to tylko im współczuć.
Jak mówi ojciec dyrektor :z bogiem.


Offline Sebastian

Odp: ŚJ mają prawo do zerwania kontaktów z wykluczonymi
« Odpowiedź #11 dnia: 17 Październik, 2021, 11:50 »
By walczyć skutecznie powinno się za to wsiąść na majątki (konta bankowe) członków Ciała Kierowniczego lub/i zabronić im podróżowania do krajów Unii Europejskiej, bo w USA już siedzą.
można pomarzyć, ale wg mojej wiedzy brak jest podstaw prawnych aby zabronić członkom CK podróżowania i brak jest faktycznych możliwości zajęcia ich osobistego majątku.

Odnośnie zakazu podróżowania, to owszem, istnieje coś takiego jak "sankcje osobiste" (i obejmują one zakaz podróżowania), ale one nakładane są na członków rządu wrogiego państwa, a członkowie CK nie są członkami rządu jakiegokolwiek państwa (w przeciwieństwie do Watykanu będącego państwem taki Warwick NIE JEST państwem)

Co do "osobistych" majątków, to wszystko nawet w przypadku rządów wrogich państw sankcje osobiste są iluzoryczne: czy kiedykolwiek nie tylko ogłoszono blokadę kont bankowych jakiegokolwiek polityka ale faktycznie jej dokonano i ją zrealizowano, zajmując jakiekolwiek pieniądze?

Każdy przestępca wie, jak ukryć pieniądze. Tym bardziej wiedzą to kontrahenci zięcia Donalda Trumpa, którzy _bardzo_ dokładnie przestudiowali biblijną przypowieść o nieprawym zarządcy, a do tego dysponują instrumentami nieznanymi w starożytności, takimi jak fundusze heddingowe i rozwinięte usługi powiernicze.
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)