BYLI... OBECNI... > ŻYCIE ZBOROWE, GŁOSZENIE, SALE KRÓLESTWA

Czy to możliwe że już nie będzie zebrań na salach królestwa ?

<< < (5/5)

janeczek:
Wrócili do tego co było za ZSRR nie minęło tak dużo czasu, ja pamiętam atmosferę zebrań u cioci wujka po domach tego nie da się PoProstuJa porównać do sal królestwa, gdybym miał dać przykład jesteśmy w światkowej atmosferze jak wizyta prywatna u lekarza i w przychodni lekarz ten sam choroba ta sama tylko atmosfera czas wizyty inny, dla zwykłych głosicieli tych starszych wiekiem dzieci sióstr nastąpiła poprawa znikł orgowski dryl chamska atmosfera głoszenia, duchowni starsi też zyskali już nie muszą słuchać w 100% rozkazów CK mogą być ludzimi nie pamiętam sług zboru ale było inaczej pamiętam starszych z czasów zakazu, to nie tak że zło jest wrodzone to otoczenie nas w większości takimi czyni ja tak się zachowuje jak muszę gdybym nie musiał kłamać lawirować nie robił bym tego, nie ma co żałować żę wierchuszka siedzi w kiciu i nadgorliwcy dla zwykłych braci w Rosji nastąpiła poprawa życia zborowego jest lepiej, nigdy moja rodzina nie była by w współczesnym orgu poziom Q jest straszny współcześnie po wizycie po 2000 amerykanów zgnoili światków w Polsce, wywołali całe zło naszego charakteru narodowego kapuś donosiciel życzenie bliźniemu zła pytam po co, wszyscy wiemy że nie ma narodów idealnych jak i społeczeństw, ale wywoływanie sztucznie tego zabija nas wszystkich dręczy cierpią najsłabsi silni stają się tacy jak ja       

Sebastian:

--- Cytat: PoProstuJa w 22 Sierpień, 2021, 00:33 ---No właśnie...w Rosji ich uprzedził!
Może oni nauczeni tym przykładem teraz dmuchają na zimne i z obawy przed zajęciem ich sal w innych państwach postanowili je masowo sprzedawać?!
--- Koniec cytatu ---
problem w tym, że takie "dmuchanie" absolutnie nic nie daje... :) bo jeśli chodzi o nieruchomości, to każda władza państwowa i tak zrobi to, na co ma ochotę...

Kiedyś Lenin ogłosił że wszystkie nieruchomości stają się "własnością narodu", a później różne państwa świata robiły podobnie (albo całościowo albo wyrywkowo).

Praktycznie każde państwo świata ma zapis w konstytucji, że jak władza się uprze, to dowolną nieruchomość zajmie i np. polska konstytucja dodaje "dla żartu", że _tylko_ "za słusznym odszkodowaniem", ale o tym co jest słuszne a co niesłuszne decyduje sąd, a sędziego powołuje państwo i ustawy zwykłe także zmienia państwo, nawet "z wtorku na środę".

W tej sytuacji wysprzedawanie własności nieruchomości niewiele daje, bo państwo i tak każdą transakcję może unieważnić a nieruchomość zająć.

Ale nie wykluczam, że Ciało Kierownicze ma jakieś _złudzenia_ o "dmuchaniu na zimne"...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej