Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: COVID sprawką Szatana - Świadkowie listy piszą  (Przeczytany 449 razy)

Offline Światus

COVID sprawką Szatana - Świadkowie listy piszą
« dnia: 20 Październik, 2021, 21:40 »
Mieszkańcy okolic Birmingham zaczęli otrzymywać listy informujące o tym, że sprawcą koronawirusa, trzęsień ziemi, pożarów lasów i innych katastrof jest Szatan. O pisanie tych listów podejrzewa się Świadków Jehowy.
Sam temat wydaje się śmieszny, ale moją uwagę zwrócił jeden fragment, którym wytłuszczę.
*****************

   Zaniepokojeni mieszkańcy otrzymali odręczne listy od nieznajomego, który obwinia Szatana o pandemię koronawirusa. Mrożące krew w żyłach listy, które trafiły do skrzynek pocztowych w Sutton Coldfield, niedaleko Birmingham, obciążają diabła również o klęski żywiołowe.

   Listy zrzucają winę za pandemię koronawirusa i klęski żywiołowe na Szatana. Jeden z mieszkańców, Justin Tooze, który był zdziwiony, gdy otrzymał jeden z listów, obawia się, że mogą one wyprać mózgi wrażliwym mieszkańcom, donosi Birmingham Live.

         Oto treść listu: „Drogi sąsiedzie, nazywam się [...] i mieszkam w tej okolicy. Piszę do moich sąsiadów, aby podzielić się pozytywną nadzieją na przyszłość”.

   List, o którym mówi się, że został napisany przez Świadka Jehowy, obwinia Szatana za całe zło, które wydarzyło się w ciągu ostatnich dwóch lat.

   W dokumencie tym czytamy: „W ciągu ostatnich 18 miesięcy wydarzenia na świecie wydają się nasilać, począwszy od pandemii, poprzez pożary lasów, gwałtowne powodzie, aż po katastrofy humanitarne. To doprowadziło wielu ludzi do pytania, czy istnieje Bóg, dlaczego pozwala na tyle cierpienia?

   Dzięki studiowaniu Biblii nauczyłem się, że Bóg nie jest odpowiedzialny za złe rzeczy, które nam się przytrafiają. Biblia wyjaśnia, że 'cały świat jest w mocy Niegodziwca'. Tym Niegodziwcem jest Szatan, niewidzialny duch, który zbuntował się przeciwko Bogu.
   Jednak dobrą wiadomością jest to, że Bóg obiecał ekscytujące zmiany w najbliższej przyszłości. On zakończy cierpienie i sprawi, że życie na ziemi będzie dla nas rozkoszą.”

   Mówi też, że każdy, kto chce dowiedzieć się więcej, może odpowiedzieć na list lub odwiedzić stronę internetową www.jw.org.

   50-letni Justin powiedział: „Pomyślałem, że to trochę dziwne. Przypadkowy list od przypadkowej osoby, której nigdy nie spotkałem.
   Na początku myślałem, że to od kogoś znajomego. Czy oni piszą, żeby mi pomóc?
   Osobiście nie mam nic przeciwko temu, by ludzie głosili. To zależy od nich, ale kiedy jest to przypadkowy list, w którym wspomina się o Szatanie, pandemii i pożarach lasów, nie do końca rozumiałem, o co chodzi.”

   Justin niedawno przeszedł operację tętniaka mózgu i obecnie dochodzi do siebie w domu.

   Dodaje: "Jeśli ktoś przeżywa problemy, które ja przeżywam, lub jeśli jest wrażliwy, może to mieć na niego wpływ. Jeśli ktoś cierpi na problemy ze zdrowiem psychicznym i otrzyma te listy, jak zareaguje?
   Rozmawiałem z moją dziewczyną, a ona przeczytała to i powiedziała, żebym to zignorował. Ale osoby wrażliwe mogą to źle odebrać.”

Źródło: https://news-24.fr/les-residents-confus-recoivent-des-notes-manuscrites-dun-etranger-blamant-la-pandemie-de-covid-et-les-catastrophes-naturelles-sur-satan/
Prawda jest niezmienna i dla wszystkich taka sama. Inaczej nie jest prawdą.


Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 340
  • Polubień: 4064
  • Kronikarz Brata Bogumiła
Odp: COVID sprawką Szatana - Świadkowie listy piszą
« Odpowiedź #1 dnia: 21 Październik, 2021, 01:18 »
"Jeśli ktoś przeżywa problemy, które ja przeżywam, lub jeśli jest wrażliwy, może to mieć na niego wpływ. Jeśli ktoś cierpi na problemy ze zdrowiem psychicznym i otrzyma te listy, jak zareaguje?
Rozmawiałem z moją dziewczyną, a ona przeczytała to i powiedziała, żebym to zignorował. Ale osoby wrażliwe mogą to źle odebrać.”

To jest niesamowite. Świadki szczycili się swoim miłosierdziem i niesieniem pomocy, tymczasem czasy i mentalność ludzka stała się na tyle wydelikacona, że to oni usiłując pocieszać wychodzą na radykałów, bo straszą. Ponowoczesny humanizm prześcignął łagodnością dobrą nowinę ze słowa bożego. Dobra nowina przestała być dobra, bo nieodłącznie powiązana jest z mówieniem o złu świata, na które ma stanowić remedium. Tymczasem ludzie nie chcą już w pierwszej kolejności słuchać o jakimkolwiek złu (nawet jeśli sprzęgnięta z nim jest pociecha) i mają o przypominanie pretensję do głosicieli dobrej nowiny :P

Nie ma wyjścia, dobra nowina musi stać się jeszcze bardziej cukierkowa i infantylna niż dotąd, inaczej nie znajdzie posłuchu. 20 lat temu ludzie mieliby pretensję, że to co głoszą ŚJ jest naiwne i oderwane od życia codziennego. Dziś mogą mieć pretensję, że jest niedostatecznie naiwne i zbyt mało oderwane od życia codziennego :P

Z drugiej strony, stawiając sprawę tak jak odbiorca listu, należy mieć pretensję w pierwszej kolejności i głównie do mediów społecznościowych czy telewizji - bo to głównie oni grzeją temat - a nie przelewać frustracji na jakiegoś szeregowego listopisa, który w dobrej wierze zreferował negatywność pewnie żywcem wyciągniętą ze środków masowego przekazu.

Chyba że sednem problemu jest nie tyle treść, ale sam fakt dostawania niechcianej, spersonalizowanej korespondencji.
« Ostatnia zmiana: 21 Październik, 2021, 01:46 wysłana przez Ekskluzywna Inkluzywność »