Odsłuchiwane od ok. roku czasu nagrania z 'wizyt pasterskich' (ukłon dla Szychy) i niebiblijnych aktów inkwizycji zwanych 'komitetami sądowniczymi', których kulminacją był komitet Dorkas, skłaniają mnie jednoznacznie do wniosku, że są to zwykłe przejawy
sadyzmu ze strony władzy zborowej, a genezę ich świetnie wyjaśnia wujek Rajmund w '
Krzysie sumienia'.
Po przeczytaniu przez ostatnich kilka lat pewnej liczby opracowań psychologicznych otworzyły mi się oczy -
byłem oszukiwany i manipulowany. Przejęto nade mną władzę zanim to sobie uświadomiłem. Oczywiście stanem idealnym i pożądanym było nieuświadomienie sobie tego przeze mnie nigdy - jednak jakoś zawsze miałem chęć sięgać po więcej i myśleć głębiej.
Wiele z tego być może za kilka lat opiszę w książce - teraz mam pilniejsze na dzisiaj rzeczy do ogarnięcia - jednak ostatnie miesiące potwierdzają jedno - religia Świadków Jehowy to domowa sekta. Czemu domowa? Bo nikt Cię nie wywozi do zamkniętego ośrodka i nie robi Ci tam klasycznie wyobrażanego 'prania mózgu', które mógłbyś rozpoznać i uciec.
Tu dostajesz kolorowe pisemka z Ameryki i we własnym domu robisz sobie prostowanie uzwojeń mózgowych. A żeby władcy sekty byli tego pewni, to dwa razy w tygodniu przychodzisz na warsztaty - bo tego 'chcesz' ('(...)
chcę tego' - dawna pieśń) - i mają pewność, że to sobie przyswoisz. W służbie jesteś kontrolowany - czy mówisz tak jak my?
Tu dochodzimy do istoty rzeczy - dostępne na YT nagrania komitetów sądowniczych pokazują, że starszym po prostu odbiło. Generalnie w zborach niewiele się dzieje, temu tak zwanemu 'ludowi Bożemu' nic nie wolno, więc - jak w filmie Sexmisja musieli brać pigułki - tak i tu biorą do umysłu lek na aktywność - jest to osłupienie i zniewolenie do jednego - dystrybucji amerykańskich gazetek. Tak ujarzmionym ludziom brakuje atrakcji.
Brakuje jej też tym, których wybrano do orania trzody - to nie są bowiem ludzie, którzy mają jakiekolwiek
kompetencje czy kwalifikacje do kierowania innymi - w przeciwnym razie realizowaliby się zawodowo; to są ludzie niedocenieni i podeptani przez rodziców, mający taki potencjał w odgrywaniu się na innych za krzywdy doznane od rodziców, że wydają się idealnymi kandydatami na tzw. przywódców stada - mają bowiem wystarczającą motywację wewnętrzną, aby w sposób skurwiały traktować innych.
Czemu komitetom przewodzą trójki? Żeby ktoś naśladował Pana Jezusa, to musiałby mieć odwagę jak i on sam - nawet w pojedynkę. Wówczas wysłany do osoby potrzebującej wsparcia pokrzepiłby ją i zostawił to dla siebie. Te gnoje muszą 'zdać sprawę' -
rozliczyć się. Oni nie mogą Cię pokrzepić i zostawić tego dla siebie. To po to są wysyłane trójki, aby jeden pilnował drugiego, drugi trzeciego, a ten trzeci pierwszego - tak zaszachowani dopilnują interesów korporacji. Stają się obozowymi kapo - ofiarami ofiar. Są jak psychopatyczni oprawcy z eksperymentu Milgrama, którzy zwiększają dawkę natężenia prądu, bo tak im się każe (amerykańska książka - nie Biblia, nie ludzkie współczucie czy zrozumienie).
Odsłuchiwanie niedawnych komitetów pokazuje, że CK nie musi prowadzić żadnych dodatkowych doświadczeń jak np. eksperyment na Uniwersytecie Stanforda (
https://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_wi%C4%99zienny) itp. (
https://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_Milgrama) - oni wiedzą jak zachowają się oprawcy.
Czemu tak się dzieje? A czemu władza sowiecka bez problemu znalazła ludzi, którzy bezlitośnie pałowali swoich ojczyźnianych braci? Czemu SS tak lekko wsadzało ludzi do komór gazowych? Czemu w Korei tak lekko gwałci się kobiety, a potem za karę przywiązuje do drzewa i rozcina brzuch? Czemu w sekcie SJ tak łatwo zbiera się trójka niemających pojęcia o życiu kmiotów i dobija psychicznie człowieka?
Sprawa jest prosta z psychologicznego punktu widzenia: z wielką łatwością
wchodzimy w role! Które dziecko w piaskownicy będzie rządzić? To, które pierwsze zacznie wydawać polecenia. Potem pierwszy akt 'posłuszeństwa' najsłabszego (najlepiej czującego się w roli ofiary dziecka) pociągnie za sobą inne dzieci - 'bo skoro on już tak zrobił, to my też tak zróbmy' ... i w ten sposób winduje się chorego władcę.
Czemu w polityce mamy wojnę charakterów? Bo to jest duża piaskownica.
A w zborach? Tu na dzień dobry sprzedaje się wiarę w wyższe ideały, ale każdy z Was wie, że można sobie tym co najwyżej podetrzeć tyłek - tu chodzi o władzę i zastraszenie.
Kolejna pochodna tematu - czemu tak wiele jest materiałów nt. BDSM? Bo i w tym obszarze życia jakoś łatwo niektórym wejść w rolę dominatorów, a innym w rolę bezradnych podwładnych.
Jak to powiedział
Optimus Prime w 3-ciej części Transformerów: "Chwała Bogu wszechmogącemu"! - tak, chwała Bogu wszechmogącemu, że nigdy nie miałem żadnego 'przywileju' - a tym bardziej 'przywileju' starszego, który to uprawniałby mnie do brania sprawiedliwości w swoje ręce!
Zwykła
biologia mózgu, która jest zasłonięta przed tymi ludźmi przez amerykańską książkę pokazuje, że nie ma na Ziemi nic nowego.
Komitety sądownicze, którym wiele osób stawiło czoła, to najzwyklej w świecie samosądy dokonywane przez osiedlowe mafie za przysłowiowymi garażami - tym powinna się zainteresować Policja. Co jednak, gdyby ktoś przytomnie zadzwonił po służby, że został pojmany i zamknięty w pomieszczeniu, gdzie jest poddawany praniu mózgu a nie może mieć świadków, obrońcy i rejestratora? Hmm ... gdybym ja był wezwanym na miejsce policjantem, to pewnie po rozeznaniu się w sytuacji powiedziałbym: "Już Cię tu nie chcą? To się ciesz - oni są chorzy, po co Ci to?" A czynnik 'ukarania' poprzez przedstawienie Cię jako najgorszego zła potraktowałbym tylko jako dowód, że to jest jakaś zagraniczna sekta i
zaprosił Cię po tym wszystkim na wódkę.
Ale czemu tak się nie dzieje? Bo ta amerykańska sekta wykorzystuje ludzką tendencję/skłonność do szukania Istoty boskiej i sama nadaje sobie - i tylko sobie - prawo do rzekomego jej reprezentowania, podczas gdy ta Istota jest samowystarczalna, a Ty i ja mamy z niezrozumiałych nam przyczyn (kwestia sporna? hgw...) tyle własnych problemów, że tylko Boży dary umysłu może nam pomóc sobie z tym radzić.
To tyle z moich przemyśleń po ostatnich komitetach wrzuconych na YT - brawa dla odważnych i słowa uznania - Wasze zdrowie w 2019 i później:-)
