Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Dotyczy: ścieżka dźwiękowa podczas zebrań.  (Przeczytany 5197 razy)

WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Dotyczy: ścieżka dźwiękowa podczas zebrań.
« Odpowiedź #15 dnia: 07 Październik, 2018, 11:07 »
Nie będę komentował bo tu nie ma nawet co komentować. Wziąć pałę i pieprznąć w łeb, może by się któryś obudził. Starsi no cóż nie wszyscy ale większość to roboty, krawat, koszula, garniak i tyle, na tym koniec. Oni są od terroryzowania zboru przez sądy kapturowe. I tropienie odstępczuchów ;)
Jak zawsze pozdrawiam


Offline Czuwający

Odp: Dotyczy: ścieżka dźwiękowa podczas zebrań.
« Odpowiedź #16 dnia: 15 Październik, 2018, 13:18 »
że zacytuje bo padłem :".....Niesłyszący głosiciele zazwyczaj nie mają zastrzeżeń, by od-twarzanemu materiałowi wideo w języku migowym towarzyszył dźwięk....."   trudno żeby mieli zastrzeżenia jesli go nie słyszą ...


Offline Roszada

Odp: Dotyczy: ścieżka dźwiękowa podczas zebrań.
« Odpowiedź #17 dnia: 15 Październik, 2018, 13:20 »
To tak jakby napisali, że niewidomi nie mają zastrzeżeń, że obraz widzą widzący. :)


Offline Czuwający

Odp: Dotyczy: ścieżka dźwiękowa podczas zebrań.
« Odpowiedź #18 dnia: 15 Październik, 2018, 14:19 »
od razu przypomina mi sie stary dowcip o ślepym dżokeju...czy weźmie Pan udział w kolejnej gonitwie...nie widzę przeszkód


Offline Safari

Odp: Dotyczy: ścieżka dźwiękowa podczas zebrań.
« Odpowiedź #19 dnia: 15 Październik, 2018, 15:13 »
Alez wiadomo dlaczego to zrobili - slyszacy glosiciele podczas zebran zborowych, jesli wyszli na korytarz I nie patrzyli na mowce - to nie byli indoktrynowani. Hahhaah
Tu o indoktrynacje chodzi. Chca miec ludzi pod kontrola.

"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Offline Irena

Odp: Dotyczy: ścieżka dźwiękowa podczas zebrań.
« Odpowiedź #20 dnia: 15 Październik, 2018, 19:54 »
Dziwne/śmieszne jest to, że Nadarzyn czuje się zobowiązany regulować każdą, nawet wydawałoby się najmniej znaczącą rzecz jaka dzieje się na Salach Królestwa. Starsi zboru wg nich nie powinni decydować absolutnie o niczym, tylko posłusznie wykonywać rozkazy zawarte w listach :).
W korporacji dyrektor zarządzający i jego bezpośredni podwładni maja pakietu prawnikiem do wykonywania obowiązków i podejmowania decyzji...zastanawiam sie czy właściwe jest określanie jawory korporacja.... to raczej ustrój totalitarny z przestraszonymi bądź otępiałymi z fanatycznego zaślepienia zombi....
Ja w korporacji mogę myśleć, analizować, sugerować działania i nikt mnie nie straszy ostracyzmem, nikt nie zaglada do sypialni, do portfela, nie decyduje czy mam radio w sobotę włączyć głośniej czy ciszej..... 😁 i na tym polega wolność jednostki
Lepsz już byłam, zanim poznałam zarazę ”wts”


Offline Efektmotyla

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 556
  • Polubień: 4685
  • Wspaniale że znajomi i rodzina się budzą :)
Odp: Dotyczy: ścieżka dźwiękowa podczas zebrań.
« Odpowiedź #21 dnia: 15 Październik, 2018, 20:59 »
Jak niesłyszący może mieć zastrzeżenia do ścieżki dzwiękowej skoro jej nie słyszy?
Na koncercie może czuł by wibracje więc jak ma wyczulone zmysły i wyczuje wibracje na sali to tym lepiej.
Po co ten list?
Czy naprawdę takie pytania wpływały do Betel?


Offline Martin

Odp: Dotyczy: ścieżka dźwiękowa podczas zebrań.
« Odpowiedź #22 dnia: 15 Październik, 2018, 21:42 »
Dziwne/śmieszne jest to, że Nadarzyn czuje się zobowiązany regulować każdą, nawet wydawałoby się najmniej znaczącą rzecz jaka dzieje się na Salach Królestwa. Starsi zboru wg nich nie powinni decydować absolutnie o niczym, tylko posłusznie wykonywać rozkazy zawarte w listach :).
Normalna, pełnoetatowa sekta. Mają fioła na punkcie kontroli, nawet najdrobniejszych szczegółów. A najlepsze jest to, że takie niby proste i drobne wskazówki mają w WTS-ie status niemal prawdy objawionej w Biblii. Jakby to "sam Jehowa" udzielał odpowiedzi na pytanie. A niechby się jakiś starszy nie dostosował, uznawszy np. że w danej sytuacji to nie ma sensu, to zaraz by mu życzliwie przypomniano, skąd mu nogi wyrastają.
"Religia to głupie odpowiedzi na głupie pytania."