"Być może niektórzy z Was połączą obecność na kongresie z urlopem zwiedzając
okoliczne atrakcje." Teraz to my decydujemy kiedy i gdzie będziecie jeździć na urlopy. Zalezy nam na maksymalnej reklamie w danym mieście dlatego macie nosic plakietki by było was widać.
Moim zdaniem idealne momenty na manifestacje
"Hotele nie są skłonne negocjować, gdy uczestnicy
kongresów składają rezerwacje zanim zostały podpisane umowy z poszczególnymi obiektami. Skutkuje to wyższymi stawkami. Utrudnia też uzyskanie lepszej oferty w kolejnych latach.
Dlatego, gdy
1) korzystamy
wyłącznie z hoteli zamieszczonych na LPMN i zgadzamy się tylko
na podane stawki oraz
2)
nie dokonujemy rezerwacji noclegów przed otrzymaniem LPMN, okazujemy
szacunek braciom zajmującym się negocjacjami. "
A co jesli na bookingu, kajaku, trivago będzie lepsza cena?
a co jesli chce pojechać w to miejsce w innych terminach np tydzień wcześniej i zakonczyć pobyt kongresem?
a co jeśli zadzwonie do obiektu zapytam o cene i dostane leszą cene niż wynegocjuje jakiś brat?
powiem wam jak to działa.
Bez konkretnych danych, ile pokoi będzie potrzebnych, nikt nie negocjuje ceny. Stąd, proszą by robić to tylko z listy by w przyszłym roku oprzeć się na danych z lat poprzednich.
Kłopot w tym, że...
Właściciel obiektu może sobie zdawać sprawę, że termin, długość pobytu i rodzaj gościa może wpłynąc na jego wpływy, a jesli taka osoba sie połapie że skoro kongres jest w tym mieście to i tak ci ludzie muszą gdzieś spac to i tak wykupią miejsca, to nie musi schodzic z ceny ... sprzeda mniej pokoi, ale zarobi wiecej niż an upuście. Mniej zapłaci sprzątaczkom i mniej zachodu będzie miał.
Widze tu spore możliwości działania dla nas jako odstępców.
Wystarczy wysłać dziennie po jednym dwa mailu do hoteli, moteli w miastach i okolicach kongresowych z zapytaniem o pokoje na weekend kongresowy by uniemożliwić im dokonanie negocjacji. Mało tego, by pokazac włascicielom, ze to termin bardzo pożądany. Warto też wyjasnić w mailu, że to sie odbywa w zmniejszonej ilości miast i że będa tłumy
a wiadomo jak duży popyt to i podaż w góre.. overbooking łatwo zrobić szczególnie w Polsce w czasie wakacji!!!