Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Muzeum AUSCHWITZ-BIRKENAU - lekcja nt. "Fioletowych trójkątów"  (Przeczytany 203 razy)

Offline Światus

    4 lipca 2024 r. na stronie auschwitz.org pojawiła się następująca informacja:
    Nowa lekcja internetowa: „Więźniowie z fioletowym trójkątem. Los Świadków Jehowy i Badaczy Pisma Świętego w obozie Auschwitz”

     "Więźniom Świadkom Jehowy i Badaczom Pisma Świętego w niemieckim nazistowskim obozie Auschwitz poświęcona jest nowa lekcja internetowa przygotowana przez Międzynarodowe Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście. Jej autorką jest dr Teresa Wontor-Cichy z Centrum Badań Muzeum."

    Wspomniana lekcja składa się z 25 rozdziałów.

Link do artykułu: https://www.auschwitz.org/muzeum/aktualnosci/nowa-lekcja-internetowa-wiezniowie-z-fioletowym-trojkatem-los-swiadkow-jehowy-i-badaczy-pisma-swietego-w-obozie-auschwitz,2515.html

Link do lekcji: https://lekcja.auschwitz.org/2023_swiadkowie_pl/?_gl=1*tbtfxj*_ga*NDk1NDc0OTU5LjE3MjUxMTIwMzU.*_ga_ES4EZDDBMD*MTcyNTExMjAzNS4xLjEuMTcyNTExMjgxMi4wLjAuMA..

    Fragment wstępu:
"Szacuje się, że w 1933 roku na terenie Niemiec było od 25 000 do 30 000 Świadków Jehowy. Stosowane represje spowodowały, że wiele osób wyjechało z Niemiec, zaniechało aktywnej działalności bądź porzuciło wyznanie."
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline Roszada

Odp: Muzeum AUSCHWITZ-BIRKENAU - lekcja nt. "Fioletowych trójkątów"
« Odpowiedź #1 dnia: 31 Sierpień, 2024, 20:06 »
      Fragment wstępu:
"Szacuje się, że w 1933 roku na terenie Niemiec było od 25 000 do 30 000 Świadków Jehowy. Stosowane represje spowodowały, że wiele osób wyjechało z Niemiec, zaniechało aktywnej działalności bądź porzuciło wyznanie."
Te słowa coś kojarzą mi się z tymi słowami Towarzystwa:

   „Sporą liczbę braci, którzy podpisali deklarację, zaciągnięto do wojska i wysłano na front, gdzie większość zginęła. Chociaż istnieje wiele dowodów, że bracia, którzy podpisali oświadczenie znaleźli się poza ochroną Jehowy, jednak, poza nielicznymi wyjątkami, nie byli »zdrajcami«. Wielu jeszcze przed wyjściem cofnęło swój podpis, gdy wyrozumiali i dojrzali bracia pomogli im zrozumieć błąd. Pełni skruchy prosili Jehowę, aby dał im jeszcze jedną możliwość udowodnienia, że są wobec Niego lojalni. Wielu z nich zaraz po załamaniu się systemu hitlerowskiego stanęło w szeregach głosicieli, a później służyli w charakterze pionierów, nadzorców, a nawet nadzorców podróżujących, popierając w przykładny sposób sprawy Królestwa Jehowy” (Działalność Świadków Jehowy w Niemczech w czasach nowożytnych. Według Rocznika świadków Jehowy na rok 1974, 1975 s. 50).


Offline Roszada

Odp: Muzeum AUSCHWITZ-BIRKENAU - lekcja nt. "Fioletowych trójkątów"
« Odpowiedź #2 dnia: 31 Sierpień, 2024, 22:58 »
ŚJ całe obozowe prześladowanie sobie przypisują.
Tymczasem przed wojną w Polsce nie mieli liczebnej przewagi nad innymi badaczami Pisma Św.

Oto dane dot. ŚJ:

1939 r. – przeciętna liczba głosicieli: 1039 (najwyższa: 1100), wzrost procentowy: brak danych (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 381, 503; Przebudźcie się! Nr 1, 1990 s. 21; Rocznik Świadków Jehowy 1994 s. 208-209).

Natomiast epifania chwaliła się, że w 1931 miała 4000 członków. Nawet jeśli jest to liczba zawyżona o połowę, to byłoby ich 2000:

"W samej Polsce znajduje się około 4,000 epifanicznych braci i sióstr, większość Młodociani Święci, oprócz tego około 3,000 bardzo zainteresowanych niepoświęconych” (Teraźniejsza Prawda i Zwiastun Chrystusowej Epifanii Nr 55, listopad 1931 s. 95).

A to tylko jeden z 3 odłamów badaczy, środkowy pod względem liczby członków.
Oni wszyscy szli do obozów i dostawali fioletowe trójkąty.
Jednak dalecy są od przechwalania się.

Faszyści nie rozróżniali grup badaczy. Dla nich wszyscy badacze byli popierającymi Żydów, tak jak Towarzystwo uczyło do 1932 r. Wszyscy byli 'amerykańskimi agentami żydowskimi'. ;)