Czy nasze forum jest katolickie?

[Roszada]

Co jakiś czas odżywają jak hydra głosy, że to forum jest katolickie.
Przyczyną być może jest to, że jest tu kilku katolików zdeklarowanych (np. Tusia i ja).
Moje stanowisko co do forum wyraziłem w dwóch wątkach:

Odezwa do gości forumowych

https://swiadkowiejehowywpolsce.org/powitanie/odezwa-do-gosci-forumowych/

Odezwa katolika do katolików, przyszłych forumowiczów

https://swiadkowiejehowywpolsce.org/powitanie/odezwa-katolika-do-katolikow-przyszlych-forumowiczow/

w którym np. pisałem:

Sam, choć jestem katolikiem, nie chciałbym aby tu przybywali kolejni katolicy. To forum głównie dla exŚJ. Oni się muszą czuć tu, jak u siebie, a nie jak ogólnie w Polsce, w której statystycznie jest ok. 90% katolików.
Tu muszą być inne parytety. Według mnie powinny być odwrotne niż w kraju.
ExŚJ powinni tu stanowić ponad 90%, a reszta to wyznawcy innych kościołów czy bezwyznaniowi.
Jeśli więc zechcesz zarejestrować się tu, to uszanuj gospodarzy, którymi są tu exŚJ.

Sam nie zakładam tu wątków katolickich (ale czasem ogólnochrześcijańskie) prócz dwóch informacyjnych:

Katolik minimalista

https://swiadkowiejehowywpolsce.org/koscioly-chrzescijanskie/katolik-minimalista/

4 rodzaje pobożności katolickiej

https://swiadkowiejehowywpolsce.org/koscioly-chrzescijanskie/4-rodzaje-poboznosci-katolickiej/msg52240/#msg52240

Innych sobie nie przypominam.

Owszem zdarza się mi i Tusi występować w obronie swej wiary, gdy uważamy, że jest przekrzywiana, ale sami nie inicjujemy wątków na ten temat.

Zaproszony zostałem na forum przez Gedeona nie jako katolik, ale jako znawca historii i nauk Towarzystwa Strażnica.
Tego staram się przestrzegać, nie zawsze może udanie.
Nigdy nie nawracałem tu nikogo, a można popytać nawet osoby z którymi na PM rozmawiam. Służę w razie czego nickami.

Jeśli macie odczucie, że to forum dryfuje w stronę katolicyzmu (z powodu obecności tu kilku katolików), to piszcie śmiało.
Pewnie moderatorzy i admini to wyprostują.

[on-on]

Brakuje możliwości konstruktywnej rozmowy o katolicyzmie. Bardzo często w przypadku nie korzystnych dla KK argumentów rozmówca natychmiast spotyka się z Twoim Roszado, atakiem personalnym. Takie wątki nie są rozwijane, tworząc obraz forum, na którym nie dotyka się nieprzyjemnych dla KK tematów.

[Tusia]

Owszem zdarza się mi i Tusi występować w obronie swej wiary, gdy uważamy, że jest przekrzywiana, ale sami nie inicjujemy wątków na ten temat.

Przeważnie jest wykrzywiana, przedstawiana w fałszywym świetle, sprowadzana do absurdu, a następnie atakujący chcą potem polemiki. Założyłem wątek obecności w Radio Jasna Góra byłych Świadków Jehowy, którzy po wyjściu z Organizacji wybrali Kościół katolicki. I czym to się skończyło? Atakiem na katolików. Wątek został zamknięty. Szkoda słów.