Moim zdaniem głoszenie aktywne jest jedną z miar podstawowych zaangażowania serca i połączenia tego z czynami i ofiarnością w poczuciu powagi chwili - zgodnie z ciągle przypominanymi radami itd.
Jeśli potraktować to miarą aktywności w głoszeniu - % zboru - liczby wg. mojej pamięci i analizy .
Na zbiórki przy obsłudze przychodzi w tygodniu 10-50 % . -śr. 25%
W sobotę przy obsłudze nawet 40-80 % - śr. 60%
W obsługę średnio 42,5% .
Wiec jeśli poza obsługą 5-30% . - śr. 17,5% .
Wynik szczerze aktywni to z przekonania Świadkowie Jehowy:
pesymistyczne :80% - 5 % = 75% symulanci pokazowi =tylko 25% z przekonania .
optymistycznie :40% - 5% = 35% symulanci pokazowi =aż 65 % z przekonania .
Wychodzi szczerych z przekonania między 25-65% czyli statystycznie 35% .
oczywiście z tą statystyką to jak z bigosem i Nadzorcą obwodu .
Nadzorca przytacza statystyki w celu zachęty głosiciela , a oponent mówi że to nijak ma się do życia .
Ten nie odpuszcza .
Więc tłumaczy nadzorcy jak on widzi statystyki godzin i wyniki w głoszeniu - mówi , bo załóżmy że ty jesz kiełbasę a ja kapustę to statystycznie jemy bigos .Tylko dlaczego ty jedząc kiełbasę zachęcasz mnie do większych wysiłków a masz inne warunki , ja przecież jem tylko kapustę.