Czas pociągnąć ich do odpowiedzialności!

[NNN]

                   https://www.youtube.com/watch?v=gDwHdj7plWo&t=960s&ab_channel=ABCNewsIn-depth

 Fragmenty tekstu z filmu wyemitowanego w Australii przez stację Four Comers. Jest to reportaż z byłymi świadkami Jehowy, a tłumaczenie automatyczne z filmu, całkiem dobre. W niektórych tylko przypadkach musiałem ingerować, aby jakiś fragment można było zrozumieć.

- Uważam, że jest to wspaniały materiał pokazujący, kim naprawdę jest organizacja Świadków Jehowy. Jest to także bardzo dobry materiał szkoleniowy dla byłych świadków i gotowe teksty do rozmów z głosicielami. I co bardzo ważne, pokazuje, że przywódcy organizacji są winni instytucjonalnego  seksualnego wykorzystywania  dzieci, ponieważ ich złe procedury oraz tragicznie nieodpowiedzialne nauczanie sięga do najbardziej głębokich pokładów życia rodzinnego wiernych. Oczywiście jest to także dla nas zachęta, abyśmy i my próbowali w sądach dochodzić swoich praw. Jak widać z tekstu filmu, nie ma rzeczy niemożliwych, są po to precedensy. Spowodujmy wobec tego chociaż z jeden precedens.

  Postanowiłem, aby dla uhonorowania ofiar tego systemu, poniższy tekst z filmu  zaczął swoje samodzielne życie, jako tekst do czytania oraz jako ulotka, do powiadamiania społeczeństwa.Wykorzystałem także fragment tekstu przy opracowywaniu materiału na temat książki „Paście trzodę Bożą”. 

 
„Ujawnianie tajemniczego świata Świadków Jehowy. Byli członkowie ujawniają  sekretne praktyki stosowane do wzbudzania strachu i utrzymywania dyscypliny wśród wyznawców. Ci, którzy uciekli, mówią, że czas pociągnąć ich do odpowiedzialności.”

 
 
„Ten program zawiera treści, które mogą poruszyć niektórych widzów.”


 - „więc wydarzenia rozgrywające się wokół nas pokazują wyraźniej niż kiedykolwiek, że żyjemy w końcowej części  dni ostatnich,  jest to niewątpliwie ostatnia część końcowej części dni ostatnich, na krótko przed ostatnim dniem z ostatnich dni.” (Stephen Lett – CK).

 - Osiem milionów Świadków Jehowy na całym świecie wierzy, że zbliża się koniec świata kontrolowanego przez szatana i tylko oni zostaną uratowani.


 - Ci, którym udało się uciec z organizacji twierdzą, że prawdziwe niebezpieczeństwo tkwi w tej grupie ultrakonserwatywnych literalistów biblijnych.  Byli świadkowie ujawnili praktykę niszczenia im życia.


 Amy: - Wszyscy myślą, że świadkowie Jehowy  to po prostu wspaniali ludzie, przyjaźni mili ludzie, którzy mogą być trochę dziwaczni, którzy pukają do drzwi; i  bardzo trudno jest pomóc ludziom zrozumieć, jak niebezpieczna jest ta grupa i jak wstrząsające doświadczenie ludzie którzy tam żyją muszą przejść.
Mama Amy:- rozerwą cię na strzępy, rozerwą twoją reputację, rozerwą cię na strzępy; to znaczy, rozerwą mnie na strzępy jako mamę, która spędziła 50 lat jako świadek Jehowy.


 - Przez kilka lat od  działania Australijskiej Komisji Królewskiej niewiele się zmieniło. Teraz w Australii, ci co zostali okaleczeni przez tę grupę, walczą; świadkowie są gorsi od katolików – mówią.


 - Co ta organizacja ci odebrała?
 Amy: 33 lata mojego życia; nie pozwolę im więcej brać. Nie zabiorą dziś wieczorem kolejnej części mojego życia!


 Narrator: Badamy tajemniczy świat świadków Jehowy. Ujawniamy praktyki, które wciąż szkodzą nowemu pokoleniu dzieci; pokazujemy jak wojna psychologiczna jest wykorzystywana przeciwko byłym członkom, jak zaciekła walka o ochronę reputacji i majątku organizacji ponownie traumatyzuje tych, którzy odważą się jej przeciwstawić.
CDN   

[NNN]

 
 
                                                                           (...)

 
11 minuta 20 sekunda:

 
- Ciało Kierownicze nadzoruje rozlegle globalne portfolio nieruchomości w regionalnych centralach  i salach królestwa zbudowanych przez zbory na całym świecie. To wielki wielomiliardowy biznes.
 
- Australijski oddział posiada co najmniej 440 nieruchomości i w zeszłym roku (2020- mój dopisek) odnotował dochód w wysokości ponad 32 milionów dolarów.
 
- Jako organizacja religijna otrzymuje znaczne zwolnienia podatkowe. Organizacja charytatywna nie musi płacić podatku dochodowego od swoich wpływów. Może mieć również status odbiorcy darowizny podlegającej odliczeniu, w którym darczyńca otrzymuje odpis podatkowy. Mogą istnieć inne podatki, w tym podatki stanowe, z których organizacje charytatywne mogą być zwalniane.

 
  -To naprawdę zakrawa na ironie, że organizacja, która przewidziała, że koniec świata jest nieuchronny i to czterokrotnie – ostatni raz w 1975 roku, stworzyła długoterminowy portfel inwestycyjny z nieruchomościami, który starannie utrzymywany zarobił ogromne pieniądze.
 
-  Jako Świadek Jehowy czujesz się jak obcokrajowiec w swoim kraju.
 
- Moim zdaniem środowisko świadków Jehowy może być bardzo szkodliwe dla dzieci. Są wychowywani w tego rodzaju bańce strachu w której nieustannie mówi się im: „Koniec świata jest bliski”, „Jehowa Bóg wymorduje ludzi niewierzących”, „Będziesz osądzony”.
 
- Odradza się niezależne myślenie i analizę, podobnie jak szkolnictwo wyższe.
 
 A. Morris III: „Wykształcenie wyższe często wpaja poczucie wyższości i samodzielności, co jest w bezpośredniej  opozycji do osobowości chrześcijańskiej. Po Armagedonie nie będziemy potrzebowali lekarzy ani prawników, ale będziemy potrzebować stolarzy, hydraulików i podobnych zawodów budowlanych.”
 
(moja refleksja) - Ale przed Armagedonem już tak. Potrzebują doświadczonych adwokatów, radców prawnych, prawników i asystentów prawnych o wyjątkowych umiejętnościach analitycznych, ale „wykwalifikowanych duchowo”. (ogłoszenia i przypomnienia dla starszych – sierpień 2021). Takich z manipulowanych prawników może mieć tylko organizacja świadków, gangsterka i mafia. Prawnik powinien być niezależny.
 
- Dlaczego mielibyśmy otrzymywać wykształcenie z systemu Szatana, skoro najlepsze wykształcenie  zapewniała nam organizacja Jehowy?
 
- Zniechęcają do wykształcenia, ponieważ w szkolnictwie wyższym zachęca się do krytycznej analizy, obiektywnego spojrzenia na fakty historyczne, przyjrzenia się dowodom, a to jest postrzegane przez liderów organizacji jako zagrożenie dla nich, ponieważ znaczna część ich historii i wierzeń nie opiera się na  mocnych fundamentach.
 
- Wykluczenie to wylądowanie na całkiem innej planecie, planecie „świat”, którą nie znasz i nie jesteś przygotowany wiec boisz się wszystkiego. Wykluczeniu z kultu towarzyszy całkowite wykluczenie społeczne, znane jako „unikanie”. To ma być dyscyplina pełna miłości. Właściwie dla mnie to jest nieludzkie do tego stopnia, że masz unikać wszystkich i z nikim nie rozmawiać, wszyscy są odsunięci od twojego życia, zwłaszcza, gdy się urodziłeś i wychowałeś w organizacji. I to wszystko nagle ci się odbiera. To jest nieludzkie. To nie jest miłość.
 
- Świadkowie Jehowy zakwestionowali ustalenia Komisji Królewskiej i nadal kwestionują, że organizacja ma problem z radzeniem sobie z wykorzystywaniem dzieci. Zlecili sporządzenie raportu w 2018 roku w którym argumentowano, że Komisja Królewska była uprzedzona i postąpiła niesprawiedliwie i że organizacja nie powinna ponosić odpowiedzialności za nadużycia, które mają miejsce w rodzinach świadków. Argumentowali, że Świadkowie Jehowy, w przeciwieństwie do innych organizacji religijnych, nie mają opieki nad dziećmi, czyli nie mają szkół, nie mają zajęć pozalekcyjnych, nie mają katechezy ani tego typu programów, w których opiekowaliby się dziećmi, a więc nie mogą podlegać tym samym standardowym ocenom co inne instytucje religijne, które sprawują opiekę nad dziećmi.
To kłamstwo!


Pogląd Komisji był taki, że zasady i przepisy Świadków Jehowy określają, w jaki sposób każdy aspekt życia Świadka Jehowy powinien je uwzględniać, w rzeczywistości nie ma więc różnicy między życiem rodzinnym, a instytucjonalnym.  I że kontekst kościelny i  kontekst instytucjonalny faktycznie obejmował rodziny.
 
Królewska Komisja oskarżyła Świadków Jehowy za niezgłoszenie na policję wykorzystywania seksualnego dzieci i wydała trzy kluczowe zalecenia:
1. Powinni angażować kobiety w swoich komitetach sądowniczych.
2. Powinni odstąpić od zasady dwóch świadków w przypadku nadużyć oraz:
3. Powinni przestać unikać osób, które odchodzą z powodu nadużyć.
 
- Świadkowie twierdzą, że nie zastosują się do zaleceń, ponieważ ich praktyki opierają się na Biblii.
 Same zasady i praktyki oparte są na pismach biblijnych i są przestarzałe i są po prostu nieodpowiednie do sposobów, w jaki ma miejsce wykorzystywanie seksualne dzieci oraz sposobu, w jaki powinny mieć miejsce reakcje na wykorzystanie seksualne dzieci.

CDN

 

[NNN]

 -  O książce tylko dla starszych zboru „Paście trzodę Bożą” można powiedzieć, że jest  dla nich Biblią. Przestrzegają wszystkiego co jest tam napisane. Nawet jeśli niektóre sprawy są wątpliwe, starsi muszą przestrzegać tego, co jest w tym przewodniku.

 
Starszych Świadków Jehowy  obowiązują zasady określone w ich najważniejszym przewodniku „Paście trzodę Bożą”. Stwierdza ona, że „wykorzystywanie seksualne dzieci jest poważnym grzechem”. Doradza, aby w przypadku postawienia zarzutu, dwóch Starszych zboru Świadków Jehowy „powinno natychmiast zadzwonić do Działu Prawnego” i poczekać na instrukcje.

 
- Książka „Paście trzodę Bożą” nie daje żadnych wskazówek dotyczących zgłaszania czegokolwiek władzom. Organizacji bardziej chodzi o kontakt z działem prawnym oddziału świadków Jehowy.  W oświadczeniu dla Four  Corners Świadkowie Jehowy twierdzą, że zgłoszą władzom zarzut nadużycia, gdy wymaga tego prawo lub jeśli dziecku grozi niebezpieczeństwo niezależnie od tego, czy jest dwóch świadków. Organizacja zaktualizowała również swoje ogólnoświatowe wytyczne dotyczące wykorzystywania dzieci aby powiedzieć, że ofiary i ich rodzice mają „prawo do zgłaszania” władzom wykorzystywania dzieci.
 
  „Masz prawo zgłosić to na policję”, ale nie mówi ci się, żebyś to zrobił. Język jest tutaj bardzo ważny. Oczywiście, gdyby starszy zboru powiedział komuś, żeby poszedł i zgłosił to na policję, bo tego wymaga organizacja, to ten ktoś zrobiłby to.

 
- Wszystko co potrzeba w organizacji to jedno zdanie wypowiedziane przez starszych: „jeśli usłyszysz o molestowaniu dzieci, zgłoś to na policję’.
 – Tego im brakuje. Tylko jedno zdanie.

 
-  Pewien Starszy zboru z USA, po otrzymaniu zgłoszenia o molestowaniu dzieci w 2019 roku skierował się do Działu Prawnego organizacji. Kazano mu wypełnić formularz, który zostanie wykorzystany do  obrony organizacji przed sporami sądowymi, więc wypełniając go nie rozumiał dlaczego to robi i jakiego rodzaju sporu sądowego, „jakiego rodzaju problemy prawne mielibyśmy w związku z tym, dlaczego potrzebuję prawnika i kiedy przeczytałem w tym formularzu słownictwo prawne, wtedy zdałem sobie sprawę, że nie chodzi o ochronę dzieci, ale o ochronę organizacji (martwili się o obronę organizacji)”. Około kilka tygodni po tych rozmowach z działem prawnym, dostał telefon, „a brat mówi: bracie chcemy abyś zniszczył wszystkie  swoje notatki w tej sprawie, zarówno odręczne jak i elektroniczne. Myślę, że bali się, że będzie jakaś sprzeczność między notatkami starszych a tym kwestionariuszem, więc skoro już wypełniliśmy ten kwestionariusz nie chcieli by cokolwiek kolidowało z nim.
Po pewnym czasie ten starszy odszedł z organizacji i zdecydował się zeznawać w amerykańskim śledztwie. Zapytany, czy chodziło wtedy o obronę organizacji, odpowiedział, że absolutnie jest pewien, iż właśnie o to chodziło. „Myślę, że tak bardzo martwili się o ochronę swoich aktywów Strażnicy, zależy im na pieniądzach i nie chcą żadnego sporu, który by oznaczał, że będą musieli zapłacić pieniądze.”

 
Dwa lata po tym, jak Komisja Królewska przesłuchuje członków organizacji, zborom w Australii odradzono robienie notatek z przesłuchań.

 
- Jeśli bezpośrednia naturalna mowa wiernego jest nagrana może to nie być dokładnie ocenione, gdy oceniane jest poza kontekstem, a wszelkie osobiste notatki  są niszczone po podsumowaniu przesłuchania.
 
- Świadome niszczenie dokumentów związanych ze sprawą dotyczącą wykorzystywania seksualnego dzieci, które byłyby kluczowym i decydującym dowodem w postępowaniu karnym lub w sprawie cywilnej, byłoby niezgodne z prawem w wielu jurysdykcjach.

 
- W dokumentach zborowych  z wielu spraw, formularze  starszych  zawierają minimalną ilość informacji, a wielu starszych umieszczało swoje szczegółowe notatki, a te opowiadały prawdziwą historię.

 
- Prawnik Erwin Zaklin ma w toku siedem procesów sądowych przeciwko organowi zarządzającemu w sprawie rzekomego wykorzystywania seksualnego dzieci i zwołał konferencję prasową, aby poinformować, iż złożyli kolejny pozew przeciwko świadkom Jehowy. Chcą ich zmusić do publicznego zeznawania.

 
- Zrobią wszystko, by uniknąć tego, co nazywają „sprowadzeniem hańby na Jehowę”.


CDN

 

[NNN]

 
 
- Prawnicy, którzy walczyli ze świadkami Jehowy w USA i w Wielkiej Brytanii twierdzą, że organizacja ma globalny problem zarówno z wykorzystywaniem dzieci jak i sposobem w jaki reaguje na ofiary.

 
- Kathleen Halsey przyniosła pierwszy sukces sprawa cywilna w Wielkiej Brytanii przeciwko Świadkom Jehowy. Sprawca faktycznie przyznał się do nadużyć, ale nigdy to nie zostało zgłoszone władzom i rzekomo podjęli kroki w celu ochrony innych dzieci w organizacji, ale oczywiście jest to dla nich trudna rzecz, ponieważ zaczął się znęcać nad wieloma innymi i jest to nie pierwsza taka sprawa jaką widziałam.

 
- Zagraniczni prawnicy twierdzą, że organizacja przeciąga sprawy sądowe do ostatniego możliwego momentu i stara się uniknąć badania swoich praktyk na sali sądowej. Ich stosunek do sprawy jest taki, że nie oczekują na finał bez przedłużania się postępowania sądowego, zaprzeczają obronie, opóźniają roszczenia, nie dostarczają całej niezbędnej dokumentacji na czas, a to wszystko ma znaczący, negatywny wpływ na skarżące osoby.

 
- Jedna z kancelarii reprezentuje 10 byłych świadków Jehowy. Istnieje wiele spraw, które zostały rozpoczęte, gdy odważni ocaleni zgłaszają się i mówią o nadużyciach w tej organizacji, a te sprawy właśnie trafiają do sądu, więc myślę, że  nie potrwa długo zanim zostaną prawnie rozważone obowiązki organizacji świadków Jehowy wobec członków ich zborów (wypowiedź prawniczki).

 
- Jako 11-letnia dziewczynka dorastająca w odległym mieście w Mont Quesland,  Isa Amy Whitby, mówi, że była wykorzystywana seksualnie w domu, który jej rodzina dzieliła z inną rodziną świadków Jehowy. Zadaniem starszego zboru jest pasienie zboru, opiekowanie się stadem, aby zapewnić im bezpieczeństwo. To ich praca, ponieważ jesteśmy ludem Jehowy i ich zadaniem jest zapewnienie temu ludowi bezpieczeństwa, a oni zawiedli. Matka Amy mówi, że poskarżyła się świadkowi na domniemane nadużycia. W domu mojego przyjaciela odbywały się spotkania starszych, ale nigdy mi nie wierzono, powiedziano mi, że jestem psychiczna, wykorzystali moją chorobę przeciwko mnie, ponieważ miałam załamanie i miałam wielokrotnie depresję, więc używają tego przeciwko mnie.
W ramach sprawy Amy, która twierdzi, że starsi musieli wiedzieć, że domniemany sprawca został skazany w poprzednim roku za przestępstwa przeciwko ośmioletniemu chłopcu, więc tutaj po prostu nie było mowy, żeby ci starsi nie wiedzieli, że został oskarżony i aresztowany przez policję, a potem trafił przed sąd; nie ma mowy, żeby o tym nie wiedzieli. To po prostu nie zdarza się w tej religii, jak ty wiesz, że ludzie w niej szpiegują się nawzajem.


- Świadkowie Jehowy twierdzą, że lokalni starsi nie byli świadomi wcześniejszego wyroku skazującego i niezależnie od tego organizacja nie jest odpowiedzialna za czyny jej członków w domu rodzinnym. Pomimo tego, mężczyzna pozostał w zborze, a nawet odczytywał z Biblii i przemawiał z podium. Po 30 latach  cierpienia Amy teraz pozywa lokalny zbór świadków Jehowy i australijską centralę. (...)
   Po dwóch latach prawnych sporów, sprawa  Amy Whitby zmierza teraz do rozprawy. Byłby to pierwszy raz w Australii, kiedy organizacja świadków broniła by się z zarzutów wykorzystywania seksualnego w sądzie.

 
- Sądy w jurysdykcjach zagranicznych uznały, że władze organizacji mają obowiązek opieki nad dziećmi i zostały uznane za odpowiedzialne za naruszenie tego obowiązku i uważamy, że sądy australijskie podejmą taką sama decyzję, gdy zostaną wezwane w związku z tym.



CDN


 

[NNN]

 
 
- Większość głównych grup religijnych wymienionych przez  Australijską Komisję Królewską przeprosiła i podjęła kroki w celu zrekompensowania ofiarom nadużyć; nie widzimy tego w odpowiedzi świadków Jehowy. Organizacja twierdzi, że nie ma dowodów na to, że świadkowie Jehowy winni są instytucjonalnego seksualnego wykorzystywania dzieci i że odpowiada na roszczenia odszkodowawcze w troskliwy, uczciwy i zasadniczy sposób. Od dawna jednak opierała się przystąpieniu do programu zadośćuczynienia mającemu pomóc ofiarom, zgadzając się na zarejestrowanie się dopiero wtedy, gdy groziła jej utrata statusu charytatywnego.

 
- Istnieje szereg korzyści, które ta organizacja otrzymuje, ponieważ jest to jednostka religijna, instytucja charytatywna, istnieje ulga podatkowa, więc jeden ze sposobów, aby rząd mógł zapewnić, żeby ta organizacja była bardziej bezpieczna dla dzieci, polega na odebraniu niektórych korzyści wynikających z ich statusu, aby mogli udowodnić, że są bezpieczni dla dzieci.

 
- Odcięci od swoich rodzin i najbliższych przyjaciół, tych, których kochamy najbardziej, a którzy są nadal wśród  świadków Jehowy, robimy to raz w roku. To dzień pamięci. Weź bukiet kwiatów i napisz kartkę, aby opłakiwać stratę swojej rodziny i zostaw to przy drzwiach sali królestwa.
 (Moja uwaga: mowa tutaj jest o byłych świadkach i o Międzynarodowym Dniu Pamięci Ofiar Strażnicy przypadającym na 26 lipca każdego roku).

 
- Bill Hahn również opłakuje stratę  swojej trójki najstarszych dzieci, które nadal tak bardzo go unikają przez ostatnie 10 lat. Uważają mnie za martwego, a ja prawie opłakuję je tak samo, po prostu bardzo tęsknię. Dopóki się nie obudzą i nie wyjdą z tej religii, to w zasadzie muszę patrzyć tak na nie, jakby odeszły z tego życia, co nie jest miłe, ale jest to sposób na radzenie sobie z tęsknotą.

 
- Wiedziałam, że na pewno będę odrzucona przez przyjaciół, ale szczerze mówiąc nie sądziłam, że moje rodzeństwo odrzuci mnie z powodu tego, przez co wszyscy razem przeszliśmy (Amy mówiąc to, ma „szklane oczy”).

 
- Jeden mały wnuk był ze swoim  tatą, i jego tata pozwolił mu ze mną porozmawiać, a on powiedział: zapominam o tobie „nianiu” i przepraszał, a ja mu powiedziałam (płacz)... Tim, cóż nigdy cię nie zapomnę (płacz).

 
Koniec.