Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Hierarchia w Ruchu  (Przeczytany 1236 razy)

Offline Magda

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 356
  • Polubień: 450
  • https://www.youtube.com/watch?v=clS6USdnB58
Hierarchia w Ruchu
« dnia: 23 Maj, 2015, 20:49 »
O Kościele Zjednoczenia często mówi się, że obowiązuje w nim dyscyplina jak w wojsku. Rzeczywiście dyscyplina jest w Ruchu zdecydowanie na pierwszym miejscu. Można by sobie pomyśleć, że to miłość powinna być, a jednak nie. .. Najważniejsze są podporządkowanie się i dyscyplina. Zabawne jest, że Ruch organizuję za pośrednictwem CARPU różne spotkania szczególnie dotyczą one tematyki ... miłości i rodziny. Jest to o tyle obłudne, że rodzinę biologiczną po prostu zastępuję się rodziną moonistyczną. 
Na czele Ruchu stał oczywiście Moon wraz z małżonką. Hak Ja Han wbrew pozorom odgrywa dużą rolę w Ruchu. "Prawdziwa Matka" była dla nas kobiet szczególnie bliska sercu. Wydawała nam się taka łagodna w stosunku do "Prawdziwego Ojca". Moje "siostry" bardzo pielęgnowały w sobie wspomnienie o spotkaniu z tą kobietą. Co "lepsze" siostry obdarzała drobnymi upominkami, które dziewczyny traktowały jak relikwie. Była dla nas wzorem matki. Przykre jest to, że prowadziło to w konsekwencji do tego, że zastępowała prawdziwą mamę. Niżej w hierarchii znajdują się "prezydenci" państw. W czasie mojego pobytu w sekcie był to Francuz Patrick, miał żonę Koreankę. To prezydent właśnie uwiecznia 7-dniowe workshopy i wręcza świadectwa ukończenia boskiej zasady. Ja też oczywiście takie świadectwo otrzymałam z błogosławieństwem "prezydenta" otrzymałam. Dalej są liderzy poszczególnych kościołów domowych czyli "Centrów". Dla "prostego" moonisty to lider jest wyrocznią i decyduje o życiu społecznym, zadaniach jakie przydziela poszczególnym członkom, o tym co mogą obejrzeć a co obejrzeć powinni. Kiedy mogą wygłosić wykład, jak długa ma trwać modlitwa itp. Oczywiście zajmuje się tymi wyższymi celami, sprawy domowe go nie interesują. Lider to osoba, która powinna przejść wszystkie szczeble wtajemniczenia i uchodzi za osobę "która zna się na wszystkim". To on ocenia też twój rozwój duchowy.
A na samym dole byliśmy my... w tym pisząca te słowa. ;D Posłuszna do momentu gdy życie pokazało jej , że miłość prawdziwa ma jednak większą moc niż "True Love"!!!
jeśli coś wydaje ci się zbyt piękne, żeby było prawdziwe to jest to zbyt piękne, żeby było prawdziwe
https://www.youtube.com/watch?v=H_a46WJ1viA
https://www.youtube.com/watch?v=UoavV7D74BU