"Kanałem" po raz pierwszy nazwany został pastor.
W mowie pogrzebowej po śmierci Russella i w liście wspomnieniowym powiedziano, że on jest „kanałem”, przez który ‘płynął’ „pokarm na czas słuszny”:
„Poproszono mnie, abym opowiedział o stosunku pastora Russella do pielgrzymów. Miał on do nich dwie relacje – oficjalną i osobistą. Jego oficjalny stosunek do pielgrzymów można zrozumieć, gdy rozpoznamy urząd, do którego Pan z przyjemnością go powołał, tj.
bycie specjalnym kanałem do dawania »pokarmu na czas słuszny«, a także do organizowania i kierowania pracą domowników wiary” (ang. Strażnica 01.12 1916 s. 6006-6007 [reprint]).
„W śmierci pastora Russella rozpoznajemy odejście
największego Badacza Biblii naszych czasów, kanału, przez który Bóg przemawia do swojego Kościoła i świata” (ang. Strażnica 15.12 1916 s. 383).
Że oni w to naprawdę wierzyli?