Jak reagują członkowie rodziny na wykluczenie ich najbliższej osoby? Płacz, martwienie się, ataki paniki:
„»Kiedy usłyszałem ogłoszenie, że mój syn został wykluczony, miałem wrażenie, że zawalił mi się cały świat« – wspomina Julian. (...) Moja żona często płakała, a ja nie wiedziałem, jak ją pocieszyć” (Strażnica 15.04 2015 s. 29).
„Esther, której ojciec został wykluczony, mówi: »Często płakałam, bo zrozumiałam, że tata nie odpłynął od prawdy. Podjął świadomą decyzję, że nie będzie służył Jehowie. Kocham go, więc kiedy został wykluczony, ciągle się martwiłam, co z nim będzie. Miałam nawet ataki paniki«” (Strażnica wrzesień 2021 s. 27).
„Jehowa rozumie, jak druzgocące jest odejście kogoś bliskiego od prawdy (...) Kiedy brat zostawia Jehowę i swoją rodzinę, jego żona i dzieci bardzo cierpią” (Strażnica wrzesień 2021 s. 27).
Nie jest więc prawdą, że wszyscy cieszą się z oczyszczenia organizacji, tym bardziej, gdy wykluczony sam „podjął świadomą decyzję”.