Polskie sądy zgodziły się na
ekstradycję obywatela Ukrainy do Rosji, gdzie jest poszukiwany za przestępstwa gospodarcze. Uznały, że przeszkodą nie jest m.in. jego przynależność do wspólnoty Świadków Jehowy
Tymczasem w Rosji za działalność ekstremistyczną uznaje się np. pokojowe wyznawanie tej religii, polegające choćby na modlitwie i czytaniu literatury religijnej
Świadkowie Jehowy są tam zatrzymywani i skazywani na kary długotrwałego więzienia - tylko i wyłącznie ze względu na przynależność wyznaniową
A sądy nie rozpatrzyły wnikliwie tych zagrożeń dla praw ściganego, które polski sąd musi brać pod uwagę
Dlatego Rzecznik Praw Obywatelskich składa kasację do Sądu Najwyższego na korzyść pana Oleha. Wnosi, aby Izba Karna uchyliła prawomocną zgodę na jego ekstradycję i zwróciła sprawę Sądowi Apelacyjnemu w celu należytego i wszechstronnego rozważenia, czy nie ma podstaw do odmowy wydania. Ekstradycja cudzoziemca do innego państwa musi być bowiem zgodna z prawem polskim, europejskim i międzynarodowym.
A pan Oleh - w przypadku wydania go Rosji - może byc narażony na nieprzestrzeganie jego prawa do wolności od tortur oraz nieludzkiego i poniżającego traktowania, w powiązaniu z prawem do wolności sumienia i religii.
Sąd przyznał, że choć przeciw wyznawcom tego nurtu religijnego w Federacji Rosyjskiej ostatnio wszczynano liczne postępowania karne, to jednak wynikały one głównie z podejrzeń, że mogą one prowadzić działalność ekstremistyczną. Jeżeli zatem ścigany jej nie prowadził, to nie można uznać, że może być narażony na złe traktowanie przez władze rosyjskie tylko w związku z wyznawaną wiarą.
Argumenty Rzecznika Praw Obywatelskich
Brak jest wyjaśnienia, dlaczego nie zachodzą obawy, że ścigany nie jest szczególnie narażony na nieprzestrzeganie w Federacji Rosyjskiej jego prawa do wolności od tortur oraz nieludzkiego i poniżającego traktowania w powiązaniu z prawem do wolności sumienia i religii.
Sąd zignorował przedstawione przez obrońców ściganego raporty organizacji pozarządowych i międzynarodowych, które wprost wskazują na rodzaj praktyk stosowanych przez władze Federacji Rosyjskiej wobec członków tej wspólnoty religijnej.
A sytuację zaostrzyło uznanie w kwietniu 2017 r. przez Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej Zboru Świadków Jehowy jako organizacji nielegalnej. Sąd Najwyższy zakazał działania centralnej organizacji Świadków Jehowy i jej filii na terenie Rosji uznając, że grupa składająca się z 395 organizacji lokalnych i ponad 170000 zwolenników była organizacją ekstremistyczną. Świadkom Jehowy, którzy nadal manifestują swoje przekonania grozi postępowanie karne i kara do 12 lat pozbawienia wolności.
*****************
Przytoczyłem tylko krótkie fragmenty. Całość można znaleźć na stronie RPO:
https://bip.brpo.gov.pl/pl/content/obywatel-ukrainy-swiadek-jehowy-ma-byc-wydany-rosji-moze-byc-tam-przesladowany-kasacja-rpo