Destrukcja dziecięcej psychiki w wydaniu świadków Jehowy

[Sebastian]

No właśnie... co mówi Biblia? Nic... są tylko przykłady co się działo na urodzinach. Ale to nie powód by ich nie świętować. Jak ten argument nie pomaga to rzucają kolejną sprawę, że obchodzenie urodzin ma związek z astrologią... Jak nie urok to sraczka.

idąc tym chorym strażnicowym sposobem myślenia o urodzinach równie dobrze możnaby np. zabronić pracy jako portier lub szatniarz! A wiecie dlaczego? Dlatego, że gdy ukamienowano Szczepana to wtedy Saul z Tarsu co prawda nie rzucał kamieniami ale pilnował szat osób rzucających kamienie. A więc "pilnowanie szat" kojarzy się w Biblii tak samo źle jak obchodzenie urodzin (bo na urodzinach ścięto głowę Jana Chrzciciela).

[Lovely]

Ale z tymi świętami też masz rację.
Różne dni np kobiet, babci, dziadka itp. nie mają dzisiaj absolutnie żadnych powiązań z religią. Nawet literatura o tym nie wspomina w żadnym artykule analizującym temat. A nie obchodzi się ich, "bo nie". Bo nigdy ich się nie obchodziło i po to co zmieniać, nikt nie wie dlaczego, i nikt nie jest w stanie tego racjonalnie wyjaśnić nawet z literaturą w ręku, nie mówiąc o Biblii.

Właśnie na tym polega cała manipulacja. Jedynym prawdziwym powodem jest to, żebyś się nie spotkał z rodziną ze swiata albo żeby ciotka z drugiego krańca świata nie zadzwoniła z życzeniami. Przyjaciół można szukać tylko u ŚJ. I jakby się dobrze zastanowić to będąc tam chce się tak postępować. Nie ma to nic wspólnego z Biblia.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Safari]

O Panie Bucku!

Scena z mojego zycia mi sie przypomniala, tylko mnie pani nauczycielka przy calej klasie zmusila do wziecia cukierka z okazji jej urodzin.

Plakalam i myslalam ze zawiodlam Boga cale popoludnie. Az moja mama musiala pojsc do szkoly i nauczycielka mnie przeprosila Nie wiedziala, ze ja bede to tak przezywac.

Glupia sekta. Biedne biedne dzieci :/ :/

[Sebastian]

Plakalam i myslalam ze zawiodlam Boga cale popoludnie. Az moja mama musiala pojsc do szkoly i nauczycielka mnie przeprosila Nie wiedziala, ze ja bede to tak przezywac.

a jak nauczycielka _Ciebie_ przeprosiła, to Bóg Jehowa przestał się gniewać czy gniewał się nadal?!

pytam poważnie, bo chodzi mi o sposób w jaki Twoja (wtedy dziecięca) psychika reagowała na dalszy rozwój sytuacji;

interesuje mnie także, czy rodzice podjęli jakąś próbę wytłumaczenia córce, że Bóg Jehowa jakoś pogodził się z tym zjedzonym cukierkiem czy po prostu przemilczeli sprawę domniemanych fochów domniemanego Boga...

[Safari]

Przeprosila mnie za to ze tak dlugo mnie zmuszala do zrobienia tego, czego nie chcialam zrobic.  Ja podziekowalam, a ona stala made mna I mowila ze mam wziac. Ja kilka razy odmowilam I cala sytuacja sie przeciagala... az cala klasa sie na mnie patrzyla na mnie I zaczeli mowic  "dobra, no juz wez to I skonczmy juz ta sytuacje". Takie tam. Ja lubilam ta nauczycielke. Ogolnie to bylo bardzo przykre przezycie DLA mnie.

[Kleryk]

Film jak film.
Ale ci '*******' chcą aby dzieci powiesiły sobie w pokoju taki wielki plakat.
Aż nie wierze, że to prawda...



a tak na marginesie.
Sami zrobili plakat i sami o nim piszą.
Wydrukuj ten FANTASTYCZNY plakat do filmu.
TVP może się uczyć od ogra poziomu samo chwalenia

[Sebastian]

Przeprosila mnie za to ze tak dlugo mnie zmuszala do zrobienia tego, czego nie chcialam zrobic

dziękuję za odpowiedź.

Pytałem gdyż ja mam nieco podobne doświadczenia, ale na szczęście nie z wczesnego dzieciństwa ale z okresu nastoletniego.

Ja jako nastolatek wypracowałem sobie własną prywatną metodę radzenia sobie z "fochami swojego boga": jak wiadomo Bóg Jehowa jest nazywany Ojcem, a nasze wyobrażenia o Bogu Ojcu są w dużej mierze kształtowane przez osobowość naszych ziemskich ojców. Tak ziemski tato jest fajnym człowiekiem, to jego dziecko wyobraża sobie że Bóg Ojciec także jest fajnym tatą. A ja miałem bardzo fajnego tatę, więc tłumaczyłem sam sobie, że skoro mojego ziemskiego tatę mogę przeprosić i na tym kończy się każdy problem, to Niebiański Ojciec "po prostu nie może" być bardziej niedoskonały od mojego ziemskiego taty. A zatem "musi" przyjąć każde moje przeprosiny.

Gorzej mają dzieci rodziców o dyktatorskim charakterze bo wtedy Bóg Ojciec także wydaje się bardziej dyktatorski.

[Ekskluzywna Inkluzywność]

TVP może się uczyć od ogra poziomu samo chwalenia

Bez przesady.

[Lovely]

Gorzej mają dzieci rodziców o dyktatorskim charakterze bo wtedy Bóg Ojciec także wydaje się bardziej dyktatorski.

Mój tata nie jest dyktatorem, ale myślę, że ten lęk i strach nigdy nie minie.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Mahershalalhashbaz]

Ten plakat przecież jest fantastyczny. To co przedstawia jest niczym więcej jak fantazją twórców orgowej propagandy.

[dawalkowiak]

Różne dni np kobiet, babci, dziadka itp. nie mają dzisiaj absolutnie żadnych powiązań z religią. Nawet literatura o tym nie wspomina w żadnym artykule analizującym temat. A nie obchodzi się ich, "bo nie". Bo nigdy ich się nie obchodziło i po to co zmieniać, nikt nie wie dlaczego, i nikt nie jest w stanie tego racjonalnie wyjaśnić nawet z literaturą w ręku, nie mówiąc o Biblii.

Coś takiego Świadkowie Jehowy tłumaczą jako "gloryfikowanie człowieka". Cytat z Czego uczy Biblia s.223:

"Inne święta. Nie sposób przeanalizować wszystkich świąt obchodzonych na całym świecie. Warto jednak pamiętać, że te, które gloryfikują człowieka bądź ludzkie organizacje, bez wątpienia nie podobają się Jehowie (Jeremiasza 17:5-7; Dzieje 10:25, 26). Poza tym na Jego pogląd o jakiejś uroczystości religijnej ma wpływ jej pochodzenie (Izajasza 52:11; Objawienie 18:4). Gdy w grę wchodzi święto o charakterze świeckim, w ustaleniu Bożego punktu widzenia pomogą ci zasady biblijne omówione w 16 rozdziale tego podręcznika."

Moim zdaniem rocznica ślubu też jest gloryfikowaniem człowieka... 

[Technolog]

Coś takiego Świadkowie Jehowy tłumaczą jako "gloryfikowanie człowieka". Cytat z Czego uczy Biblia s.223:

"Inne święta. Nie sposób przeanalizować wszystkich świąt obchodzonych na całym świecie. Warto jednak pamiętać, że te, które gloryfikują człowieka bądź ludzkie organizacje, bez wątpienia nie podobają się Jehowie (Jeremiasza 17:5-7; Dzieje 10:25, 26). Poza tym na Jego pogląd o jakiejś uroczystości religijnej ma wpływ jej pochodzenie (Izajasza 52:11; Objawienie 18:4). Gdy w grę wchodzi święto o charakterze świeckim, w ustaleniu Bożego punktu widzenia pomogą ci zasady biblijne omówione w 16 rozdziale tego podręcznika."

Moim zdaniem rocznica ślubu też jest gloryfikowaniem człowieka... 

No i tu jest miejsce na wolność chrześcijańską, wolność sumienia wyszkolonego na podstawie Biblii do podejmowania decyzji w których Biblia nie odnosi się wprost. Niestety liczy się zdanie tłumu, brata 70+ który ma wykład i dla którego noszenie zadbanej brody jest niedopuszczalne i ciotki Krysi, której nie można zgorszyć. Jeremiasza i Dzieje wskazują na gloryfikowanie w sensie politycznym, zbawczym, religijnym itp. Taki jest przesłanie tych wersetów.

Poza tym na Jego pogląd o jakiejś uroczystości religijnej ma wpływ jej pochodzenie.

Do znudzenia "Pinata" - pochodzenie religijne. Ale, że obecnie kontekst religijny został zatarty i traktuje się to jako zwykłą zabawę to Przebudźcie się mówi, że można. To można, czy nie można?

[Mahershalalhashbaz]

Sumienie wyszkolone na Słowie Bożym jest tylko wtedy kiedy Towarzystwo chce uniknąć sprawy sądowej za utratę życia/zdrowia wskutek kierowania się zaleceniami Ciała Kierowniczego...

[uncja]

Destrukcyjny charakter tego filmu, nie obejrzałam w całości, kawałek starczył ,- fakt ze nie możność zaspokojenia apetytu na łakocie stawia sie w jednym szeregu z silnym lękiem przed narażeniem własnego życia wystarcza mi by uznać ten film manipulacyjny i celowo wywierający presję.
Dziecko kilkuletnie tylko w niewielkim stopniu rozumie o co chodziło w zdradzie Piotra i próba porównywania czegokolwiek do tej zdrady w przypadku kilkulatka nie ma sensu
ZResztą myślę ze absolutnie nie taki był cel tego kto pisał o Piotrze bez względu na to, kto to był