(mtg): Budzisz się. Twój organizm od dawna jest pod kontrolą. Nie możesz spać dłużej niż ustalono. Aby wejść pod prysznic, musisz wstukać kod, co jest równoznaczne z tym, że odciągane są z twojego konta pieniądze za wodę.
Twój robot - pomoc domowa - bez słowa przynosi ci coś nazywane wcześniej śniadaniem. Każdy kęs, który spożywasz w ciągu dnia, jest dokładnie obliczony, aby nie zabrakło ci potrzebnych składników.
Siadasz przy komputerze i łączysz się ze swoim zakładem pracy. Z domu od dawna już nie wychodzisz, bo właściwie nie masz po co.
Towarzystwo zapewniają ci wyspecjalizowane roboty, które są do złudzenia podobne do ludzi. Wszystkie roboty, które ci służą, przypominają istoty ludzkie, ale nie potrafią cię kochać, są zupełnie pozbawione uczuć. Emocje to coś dla nich niezrozumiałego i nieosiągalnego. Czy tak może wyglądać świat już niedługo?
Nowe technologie niosą za sobą wiele korzyści, ale jak widać w niektórych obszarach, budzą pewien niepokój i nad pewnymi sprawami chcemy zachować pełną kontrolę.
Niebezpieczeństw trzeba upatrywać nie w sztucznej inteligencji samej w sobie, ale w ludziach zdolnych się nią posługiwać.
Ważne jest, by to niesamowite narzędzie pozostawało w dobrych rękach, bo nie jesteśmy w stanie nauczyć maszyn moralności i empatii.
Jak osobiście spostrzegasz Al?