2017 - G. Jackson z CK: nie „jesteśmy jedynymi rzecznikami” Boga

[Roszada]

Temat ogólnie przedstawiany tu:
https://sjwp.pl/ciche-owce/przesluchania-sj-w-sprawie-pedofilii-przed-komisja-w-australii-marzec-2017/msg77163/#msg77163

Tu zwracamy uwagę tylko na jedną z wypowiedzi członka Ciała Kierowniczego.

Australia - marzec 2017 r.
Geoffrey Jackson, członek Ciała Kierowniczego, zeznaje przed Komisją Królewską

https://www.youtube.com/watch?v=scipRY3zbAc

2 minuta i 22 sekunda.

Pytanie do członka Ciała Kierowniczego:

„A czy uważacie siebie za rzeczników Boga Jehowy na Ziemi?”

Odpowiedź członka Ciała Kierowniczego:

„Myślę, że byłoby aroganckim twierdzić, że jesteśmy jedynymi rzecznikami, którymi posługuje się Bóg”.


Wydaje się, że nie była to szczera wypowiedź tego członka Ciała Kierowniczego.
To dwulicowa wypowiedź, to słowa pewnie tylko dla mediów.
Nie powtórzyłby tych słów na kongresie ŚJ do zgromadzonych tam.

Tymczasem Strażnica i inne publikacje z tego czasu podają:

„Niektórzy uważają, że mogą sami interpretować treść Biblii. Jednak w 1919 roku wyniesiony do chwały Jezus ustanowił wiernego niewolnika, żeby przekazywać pokarm duchowy wyłącznie za jego pośrednictwem. Posługuje się nim, by pomagać swoim naśladowcom zrozumieć Biblię i stosować się do zawartych w niej wskazówek” (Strażnica listopad 2016 s. 16).

***Zbliż się do Jehowy 2014 cl rozdz. 31 ss. 312-313 ***
Jehowa przemawia do nas także przez „niewolnika wiernego i roztropnego”. Jak zapowiedział Jezus, w obecnych ciężkich dniach ostatnich miała być ustanowiona niewielka grupa mężczyzn namaszczonych duchem świętym, którzy dawaliby „pokarm we właściwym czasie” (Mateusza 24:45-47). Korzystamy z tego pokarmu, gdy uczestniczymy w zebraniach i większych zgromadzeniach oraz gdy czytamy przygotowaną literaturę, nabywając dokładnej wiedzy biblijnej. Ponieważ jest to „niewolnik” Chrystusa, czynimy mądrze, jeśli bierzemy sobie do serca jego słowa: „Zwracajcie uwagę na to, jak słuchacie” (Łukasza 8:18). Słuchamy uważnie, bo uznajemy, że za pośrednictwem tego niewolnika porozumiewa się z nami sam Jehowa.

*** w17 luty s. 26 ak. 13 Jak Jehowa prowadzi swój lud obecnie? ***
Na Ciało Kierownicze oddziałuje duch święty. Duch święty pomógł Ciału Kierowniczemu zrozumieć wiele prawd biblijnych

*** w17 luty s. 27 ak. 14 Jak Jehowa prowadzi swój lud obecnie? ***
Ciało Kierownicze wspierają aniołowie.

Gdyby któryś ze ŚJ powiedział, że Bóg dziś posługuje się TEŻ innymi swoimi rzecznikami, niż z Towarzystwa Strażnica, to pewnie uznano by go za pomylonego.

[Roszada]

Jeszcze dwie wcześniejsze wypowiedzi, gdy ten członek CK jeszcze nim nie był:

*** jv 1995, rozdz. 28 s. 626 ***
Nie twierdzą, że klasa niewolnika jest nieomylna, ale uznają ją za jedyny kanał, jakim Pan posługuje się w dniach ostatnich tego systemu rzeczy.

*** w81/4 s. 22 Czy sobie cenisz „niewolnika wiernego i rozumnego”? ***
Siłą rzeczy właśnie ten „niewolnik”, czyli zbór pomazańców, jest jedynym kanałem łączności uznawanym przez Boga i w „czasie końca” reprezentuje na ziemi Jego Królestwo (Dan. 12:4).

[Vilgefortz]

Dżefi został zaskoczony tym pytaniem. Ludzki umysł natomiast, nie potrafi kłamać, potrzebuje czasu i energii na sformułowanie kłamstwa. Często powstają w tedy takie skomplikowane struktury, zdania, jak to, które wypowiedział. Przecież powinien powiedzieć tak.

Tylko, że to słowo nie przeszło mu przez gardło.

Jego wypowiedź, można zestawić dla przykładu ze słowami obecnego premiera, pytanego, czy prąd zdrożeje.

V.

[Roszada]

Była zdaje się kiedyś jakaś wypowiedź przed sądem F. Franza, coś na ten temat, ale nie pamiętam już jak odpowiedział.


Natomiast o Russellu:

„Jak brat Russell pojmował swą rolę? Czy utrzymywał, że Bóg dał mu jakieś specjalne objawienie? W Strażnicy z 15 lipca 1906 roku (strona 229) pokornie przyznał: »Nie, drodzy przyjaciele, nie uważam siebie za kogoś wyższego ani nie roszczę sobie pretensji do nadprzyrodzonej mocy, godności czy władzy; nie dążę też do wywyższenia siebie w oczach moich braci w domu wiary, chyba że w takim znaczeniu, w jakim zalecał to Pan, gdy powiedział: ‘Ktobykolwiek między wami chciał być pierwszym, niech będzie sługą waszym’ (Mat. 20:27). (...) Prawdy, które przedstawiam jako rzecznik Boga [ang. God’s mouthpiece], nie zostały objawione w wizjach czy snach ani przez słyszalny głos Boży, ani wszystkie naraz, lecz stopniowo (...) To wyraźne odsłonięcie prawdy nie wynika również z ludzkiej pomysłowości czy bystrości umysłu, ale ze zwykłego faktu, iż nadszedł stosowny czas wyznaczony przez Boga; a gdybym nie mówił ja i nie znalazłby się kto inny, wołałyby nawet kamienie«” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 143).

A obecnie?

„Musimy więc unikać sidła, jakim jest zazdrosne obstawanie przy własnych poglądach lub metodach działania, które nie mają solidnych biblijnych podstaw. Powinniśmy natomiast przyjmować nowe światło, jakie Jehowa rzuca na swe Słowo za pośrednictwem kanału, którym się obecnie posługuje” (Strażnica Nr 20, 2002 s. 30).

[Roszada]

Ten członek CK miał rację, że oni nie są jedynym rzecznikiem Boga, bo razem z nimi jest Jezus. 

„Jezus działał wśród ludzi na ziemi jako rzecznik Boży [ang. God’s mouthpiece]” (Strażnica Rok C [1979] Nr 12 s. 3).

[Roszada]

F. Franz przed sądem w 1954 r.:
P – pytający
O - odpowiadający (F. Franz)

„P. Uzyskałem więc sprostowanie, i jestem poruszony tą zamianą stanowiska niczym chorągiewki na wietrze; zatem obowiązkiem Świadka Jehowy było akceptowanie błędnego obliczenia?
O. Tak.
P. A zatem to, co publikuje się dzisiaj jako prawdę może być uznane przez Towarzystwo za błędne za parę lat?
O. Musimy poczekać i zobaczyć.
P. A w międzyczasie grono Świadków Jehowy będzie szło za błędem?
O. Za błędną konstrukcją opartą na Piśmie Świętym.
P. Błędem?
O. Niech będzie, błędem” (W poszukiwaniu Chrześcijańskiej Wolności Raymond Franz s. 17).

No cóż różne rzeczy wygadują przed sądem.

[Profesor Tutka]

F. Franz przed sądem w 1954 r.:
P – pytający
O - odpowiadający (F. Franz)

„P. Uzyskałem więc sprostowanie, i jestem poruszony tą zamianą stanowiska niczym chorągiewki na wietrze; zatem obowiązkiem Świadka Jehowy było akceptowanie błędnego obliczenia?
O. Tak.
P. A zatem to, co publikuje się dzisiaj jako prawdę może być uznane przez Towarzystwo za błędne za parę lat?
O. Musimy poczekać i zobaczyć.
P. A w międzyczasie grono Świadków Jehowy będzie szło za błędem?
O. Za błędną konstrukcją opartą na Piśmie Świętym.
P. Błędem?
O. Niech będzie, błędem” (W poszukiwaniu Chrześcijańskiej Wolności Raymond Franz s. 17).

No cóż różne rzeczy wygadują przed sądem.

Ten sąd to był z jakiej okazji,jeżeli możesz napisać.

[Roszada]

Ten sąd to był z jakiej okazji,jeżeli możesz napisać.

s. 15 jak wyżej:

Ręczę za fakt, iż organizacja Strażnicy z najwyższą powagą traktuje swój pogląd na to, że jest jedynym Bożym kanałem łączności na ziemi. Być może rzucą na to światło pewne wypowiedzi przedstawicieli organizacji, jak chociażby to, co powiedziano w odpowiedzi osobom nieuznającym ich poselstwa, a co miało miejsce podczas procesu w Szkockim sądzie w roku 1954. Wydarzenie to jest znane jako sprawa Walsha, i skupiała się na pozwie o roli statusu kaznodziejskiego jednego ze Świadków Jehowy, który był nadzorcą przewodniczącym pewnego zboru w Szkocji. Pamiętam jak przed laty wuj (późniejszy prezes Strażnicy) osobiście opowiadał mi wybiórczo o swoim udziale w owym procesie, jednak aż do niedawna nie widziałem oryginalnych stenogramów i uświadomiłem sobie, że przede wszystkim chodziło mu wtedy o ukrycie tych zeznań. Za zgodą Kustosza Archiwów Szkocji przytaczam tu pewne fragmenty oficjalnych sprawozdań z procesu. Jak zaznaczono w tych zapiskach procesowych, Fred Franz –wówczas vice prezes organizacji – był pierwszym z przesłuchiwanych świadków, natomiast podkreślenia pochodzą ode mnie. („P” oznacza zadawane pytania, a „O” udzielone odpowiedzi).

[Profesor Tutka]

Dzięki