To bardzo dziwne, że w aż tylu gazetach były artykuły o kongresie Świadków. Kiedyś był to głównie dziennik zachodni.
Moja teoria - Świadkowie chcąc zmyć z imienia organizacji czarny PR postanowili masowo reklamować się w gazetach i w Internecie. JW-specjaliści od reklamy zapłacili tym dziennikom żeby o nich pisali i stąd taki wylew artykułów. Myślą, że w ten sposób zamydlą oczy społeczeństwu. Do czego to doszło żeby do "jedynej prawdziwej" religii trzeba było zachęcać innych płatnymi, pochlebnymi artykułami?!
Od tego zaczynali, od zamieszczania kazań Russela w prasie:
„Około dwadzieścia lat temu brat Russell zobaczył wielką zaletę dotarcia do ludzi za pośrednictwem prasy publicznej. W tym czasie duża suma prawie pół miliona dolarów wydawała się być w jego zasięgu. Planował wykorzystać to do rozpowszechnienia Prawdy w czasopismach” (ang. Strażnica 15.12 1916 s. 6022
co prawda 59l później tamte fakty uległy zmianom PR owym, bo artykuły niby nie były wtedy sponsorowane a za darmo:
„»Innym elementem [działalności], którego nie można przeoczyć«, mówi George E. Hannan, »było publikowanie kazań pastora Russella w gazetach«. Zorganizowano międzynarodową agencję prasową, za pośrednictwem której publikowano kazania C. T. Russella. Nawet w czasie podróży Russell co tydzień przesyłał do tej agencji, w skład której wchodziło czterech pracowników głównego biura Towarzystwa, kazanie długości około dwóch szpalt. Z kolei oni przekazywali je telegraficznie do gazet w USA, Kanadzie i Europie. Towarzystwo ponosiło koszty telegramu, ale gazety zamieszczały potem kazania za darmo” (Dzieje Świadków Jehowy w czasach nowożytnych. Stany Zjednoczone Ameryki. Na podstawie Rocznika Świadków Jehowy na rok 1975 s. 11).
więc jak może być teraz? Sami wiecie...