Rozmawiałem z wybudzonym przyjacielem który to żyje w kamuflażu jw.org. Siedzi cicho stoi na stojaczku i oczywiście męczy się tym niemiłosiernie.
Ten przyjaciel w innym gronie kolegów zborowych rozmawiał na temat tego właśnie filmu.
75% jego kolegów obejrzało cały film, 25% kolegów jedynie/AŻ zwiastun filmu.
Co istotne, bardzo istotne, ci koledzy są póki co wierzący i praktykujący.
Wniosek jest taki
Jest moc